Strona 4 z 5

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: czwartek, 6 października 2011, 23:16
przez fiedotow
Prace powolutku posuwają się na przód. Skończyłem drążek i zamocowałem go. Może nie tak, jak w oryginale, ale następnym razem poprawię się. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że wnętrze jednak należałoby bardzo mocno modyfikować. Same wręgi pozostawiają dożo do życzenia. Niebawem chyba zacznę Spita na pływakach. Wnętrze Trumpka jest jeszcze gorsze, więc wszystko od podstaw pójdzie.
Dziś zmontowane sterownice i tablica z wycięciem pod celownik.
Obrazek
Obrazek
CDNN

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: wtorek, 11 października 2011, 16:22
przez Dominik
Chyba trochę namieszam w temacie pasów. Według informacji zawartych w TYM pasy Y nie koniecznie musiały przechodzić przez dziurę w oparciu...jeśli w ogóle taka była w plastikowych fotelach.

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: wtorek, 11 października 2011, 21:56
przez Jaho63
Tablice przyrządów w modelach 32-kowych wyglądają zabójczo. Gdybym nie był w tej kwestii takim ortodoksem, to jednego bym pewnie przez Was skleił.

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 12 października 2011, 22:29
przez fiedotow
Jaho63 na co czekasz? :lol:

Prace nad silnikiem trwają. Przedłużenia wymagają pokrywy zaworów. Robię to tak: przecinam piłką – żyletką ( 0,2 mm) i wklejam płytkę 0,5. Zyskuję 0,3 mm długości (+ troszkę kleju). Później już szlifowanie.
Obrazek

Zabrałem się za wypełnianie kadłuba. Wręgi wycinam z płytki 0,5 mm a kształt wnętrza kadłuba kopiuję tym przyborem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wstawiam elementy metalowe, które mają barwę wnętrza.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
CDNN

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: wtorek, 18 października 2011, 23:03
przez fiedotow
Niewiele dziś zrobiłem. Zacząłem przygotowywać wyposażenie wnętrza. Oto podstawa i paleta radia. Jeszcze nie skończone…
Obrazek

Obrazek

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 19 października 2011, 08:38
przez Artur Domański
Uważnie obserwuję Twoją relację bo sam mam takie pacjenta na stole operacyjnym,
postaraj się nie prześwietlać zdjęć, na niektórych mało co widać.

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 19 października 2011, 10:07
przez fiedotow
Zdaję sobie z tego sprawę, ale mój FZ 50 wymaga remontu a do dyspozycji mam tylko LS 70 :( . To i tak najlepsze zdjęcia jakie udało mi się zrobić ;o). Jeśli potrzebujesz jakieś materiały dokumentacyjne, daj znać.

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 19 października 2011, 10:14
przez Artur Domański
fiedotow napisał(a): Jeśli potrzebujesz jakieś materiały dokumentacyjne, daj znać.

Materiałów i kwitów mam pod dostatkiem, dzięki za chęci.
Mój będzie w skali 1/24
Jak na razie cierpię tylko na chroniczny brak czasu

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 19 października 2011, 12:00
przez fiedotow
W poczekalni Trumpek na pływakach i Airfix Mk. I. Poszukuję zdjęć ustrojstwa IFF. Może ma ktoś coś takiego?

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 19 października 2011, 12:36
przez Artur Domański
fiedotow napisał(a):W poczekalni Trumpek na pływakach i Airfix Mk. I. Poszukuję zdjęć ustrojstwa IFF. Może ma ktoś coś takiego?

Ja walczę z Trumpeterm, odczytaj mailika

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: środa, 19 października 2011, 23:17
przez fiedotow
I ciąg dalszy silnika. Jeszcze kilka drobiazgów i malowanie. Później pozostałe przewody.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
CDNN

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 22:19
przez fiedotow
Dziś zabrałem się za wręgę nr 5, czyli ścianę ogniową. Początkowo chciałem wykorzystać jako podstawę tę z zestawu. Pościnałem co się dało i zeszlifowałem na gładko.
Obrazek
Zrobiłem w kadłubie małe spustoszenie, żeby umieścić pierwsze żebra płatów…
Obrazek
Obrazek
Na zeszlifowaną wręgę nakleiłem dwie warstwy płytki plastikowej 0,2 mm. I tu popełniłem błąd. Zamiast kleić klejem CA użyłem tego do plastiku. Efekt widać na zdjęciach…
Później żeby nie bawić się w wyrównywanie wyciąłem z płytki 1 mm kształt wręgi z dopasowałem do wnętrza kadłuba.
Obrazek
Uzupełniłem wręgę o wzmocnienia i nity (wiem, że za wielkie, ale to moje pierwsze takie, bo uznałem, że nakłuwanie będzie fatalnie wyglądało. W następnym dużym Spicie będę robił je jednak od lewej strony. Teraz mi się już nie chce ;)…
Zrobiłem też wręgowe części dźwigarów. Za pewne spotkam się z krytyką, ale ciągle eksperymentuję się czegoś uczę…
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I jeszcze zbiornik oleju
Obrazek
CDNN

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 22:43
przez fiedotow
Dziś zainstalowałem tylko zbiornik na wrędze nr5 i zrobiłem żebra w miejscu klap, które będą otwarte. Blaszka Edwarda + plastikowe elementy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze coś pokrewnego. Tworząc Mk. V przygotowuję się do budowy PR. XIII w oparciu o starego Revella. Oto fotel, który „zaczął się kiedyś robić” do Matchbox-owskiego Mk. 22/24 ale chyba wypełni kabinę PRki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 23:18
przez bARTZ
Super idzie Ci robota jestem ciekaw efektu po złożeniu kadłuba, szczególnie sekcji silnikowej. Trzymaj tempo!

Pozdrawiam!

Re: Powrót syna marnotrawnego, czyli Spitfire 1/32 Hobby Boss

PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 23:55
przez fiedotow
Chyba już bardziej przypomina Merlina?
Jeszcze bardzo dużo pracy a pomału zaczynam popadać w obłęd patrząc na ilość przewodów… I jak to jeszcze malować?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek