Modelarstwo z pasją

Mamy dwa Spitfajerki z kodem PK-C
AB931

BM597

Post Grzegorz2107 zasiał u mnie ziarno niepewności.
Zakładam na swój prywatny użytek co następuje
Ab931 miał krasnala i był w malowaniu brązowo-zielonym
BM597 był już w malowaniu szaro-zielonym

Tutaj nie mamy wlotu


A tutaj mamy wlotu i dlaczego tak


Zdjecia pochodza z książki 315 Squadron wydawnictwa Mushroom

RAV napisał(a):
Jednocześnie zdziwiło mnie, że oba pokazane tu schematy zielono-brązowe każą namalować żółte krawędzie natarcia - to chodziło razem?

Żółte krawędzie to kwiecień 1941, a Day Fighter Scheme to połowa sierpnia. Nie jest to jednoczesne.

Przy okazji: różnica koloru miedzy kołpakiem a spodem kadłuba nie musi dowodzić, że spód nie był w kolorze Sky. Dolne osłony silnika mogły być brudne, kołpak malowany z innej puszki i w innym czasie, a że Sky Sky'owi nierówny,

Tylko weź pod uwagę, że na zdjęciach z września 1941 samolot jest fabrycznie nowy. 315 był jego pierwszym użytkownikiem.
Są zdjęcia zaraz po dostawie szeregu Mk.V które ewidentnie są szarozielone. Co więcej mam przekonanie, że nawet Mk.II zdążyli przemalować. Stracony w dniu 29/8 1941 P7606 był już przemalowany.


Co do braku kontrastu na zdjęciach, to chyba nie trzeba się dziwić, to przecież tylko czarnobiała klisza, wszystko jest możliwe
Tu masz na pewno szarozielony, a kontrast prawie żaden

http://www.polishsquadronsremembered.com

Artur Domański napisał(a):Zakładam na swój prywatny użytek co następuje
Ab931 miał krasnala i był w malowaniu brązowo-zielonym
BM597 był już w malowaniu szaro-zielonym[/size]

OK, ale na jakiej podstawie tak zakładasz?
Mi wychodzi, że oba były szarozielone. AB931 być może był w starym schemacie w chwili gdy dotarł do jednostki, ale trudno znaleźć jakiś mocny na to dowód.

Grzegorzu, za jakieś dwa trzy dni powinienem dostać pewne dokumenty które obalą Twoje twierdzenia.
Ja na dzień dzisiejszy mam ustne potwierdzenie takiego malowania, jakie zamierzam wykonać

Artur Domański napisał(a):Grzegorzu, za jakieś dwa trzy dni powinienem dostać pewne dokumenty które obalą Twoje twierdzenia.
Ja na dzień dzisiejszy mam ustne potwierdzenie takiego malowania, jakie zamierzam wykonać

Dokumenty? Masz na myśli rozkazy Fighter Command dotyczące malowania myśliwców datowane na 15 sierpnia? Było tam zezwolenie na takie wyjątki?

Zauważ, że maszyna znalazła się w 38MU i potem w 315Sqn już po tej dacie. Żeby udowodnić łamanie rozkazu w obu jednostkach odpowiedzialnych za ich wykonywania trzeba mieć mocne dowody. Poszlaki nie wystarczą. Silne poszlaki mówią natomiast, że w 315 przemalowano już w sierpniu wtedy używane Mk.II. Co mogłoby sprawić, że temu AB931 odpuszczono w MU i potem w dywizjonie? Co do tego, że z fabryki wyszedł w Temperate Land Scheme nie mam wątpliwości, ale dalej to już ciężko uwierzyć.

Spokojnie zaczekamy, bez gorączki


Właśnie w Castle Bromwich powstał "mój" Spitfire

Artur Domański napisał(a):Spokojnie zaczekamy, bez gorączki


Właśnie w Castle Bromwich powstał "mój" Spitfire

A wszystkie wyprodukowane samoloty , zanim trafiły do jednostek bojowych, przechodziły przez Maintenance Unit, gdzie je sprawdzano i doposażano, oraz nanoszono obowiązujące oznaczenia...Nie było tak, że z lotniska przy fabryce samoloty leciały wprost na lotniska frontowe.

Artur Domański napisał(a):Ja na dzień dzisiejszy mam ustne potwierdzenie takiego malowania, jakie zamierzam wykonać

Dałem Ci dużo więcej niż ustne potwierdzenie, masz dość jasno wyłożone z przykładami na zdjęciach, a Ty nadal wolisz ufać "dobrym duszkom"
Masz duuuże piwo, jak mnie przekonasz do tej wersji.

Sprawa się już wyjaśniła.
Cytuje maila od P. Matusiaka

"Moja opinia jest jednoznaczna: ta sylwetka jest błędna.
Nie ma żadnych podstaw, żeby zakładać, że ten (czy jakikolwiek inny) Spitfire V trafił do służby w polskim dywizjonie myśliwskim w Wielkiej Brytanii w malowaniu brązowo-zielonym. Dokładnie ten egzemplarz był tematem planszy barwnej w książce na temat Dywizjonu 315, której jestem współautorem (wydawnictwo MMP) i był tam przedstawiony w malowaniu szaro-zielonym."

Grzegorzu przepraszam za zamieszanie, ale naprawdę chciałem zrobić zielono-brązowego, a tak zrobię innego

Artur Domański napisał(a):Grzegorzu przepraszam za zamieszanie, ale naprawdę chciałem zrobić zielono-brązowego, a tak zrobię innego

Matusiak to nazwisko. Jestem ponownie przekonany i utwierdzony w przekonaniu. Książkę gdzie jest współautorem cytowałem w poprzednich postach.

Zrób Mk.II. Bedzie legalnie brązowozielony. Na dodatek możesz mu zafundować czarne skrzydło.

Piwa nie będzie.

Grzegorz2107 napisał(a):
Zrób Mk.II. Bedzie legalnie brązowozielony. Na dodatek możesz mu zafundować czarne skrzydło.

Piwa nie będzie.

Ale z działkami Mk.II
Chyba będzie jednak zebra
Może za jakiż czas na pewno będę robił Mk. I wtedy będzie brązowo-zielony

Coraz bliżej do zamkniecia kadłuba

Powoli kadłub się uzbraja.
Silnik już wklejony, dzisiaj będę walczył z kokpitem

No to sie pozlepiałem z kadłubkiem.
Jeszcze nie do konca, coś tam trzeba podmalować, dokleić

Oj ładny, ładny... i Spitfire

I doszły następne elementy. Co nieco trzeba jeszcze podmalować i podbarwić.
Drążek wstawiony w celach poglądowych, jeszcze muszę dokleić to i owo



I taka mała zabawa

Artur Domański napisał(a):

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xfZKkCc9By0[/youtube]