Modelarstwo z pasją

przez **greatgonzo** » wtorek, 3 listopada 2009, 00:12

Zapewniam Cię, ze uzyskanie realistycznego efektu w tak małej skali malowaniem, będzie o niebo trudniejsze. Chyba, że chciałeś powiedzieć, że nie warto uzyskiwać realistycznych efektów w 1/72. Znam co najmniej jedną osobę, która zemdlałaby wobec takiej tezy ;o)

.

Naklejka sama zrobi bardzo dużo.Efekt delikatnej krawędzi, zapadnięcie na otworze lub rozerwanie pociskiem. Jeżeli to jeszcze podrasować delikatną podmalówką - wyjdzie miazga. W małej skali można to zrobić mniej precyzyjnie i oglądacz dopasuje to sobie do rzeczywistości. Im większa skala - tym większa precyzja potrzebna by go przekonać. Tu zawsze miecz ma ostre obie strony ostre.

Reklama

przez **dewertus** » wtorek, 3 listopada 2009, 00:29

greatgonzo napisał(a):Chyba, że chciałeś powiedzieć, że nie warto uzyskiwać realistycznych efektów w 1/72.

Raczej chodzi mi o to aby nie popadać w przesadę. Wychodzę z założenia, że każda skala niesie ze sobą pewne ograniczania, z którymi nie warto się zmagać, bo efekt końcowy po prostu nie będzie widoczny. Niewiele osób ogląda modele z odległości mniejszej niż 10 cm. Sądzę, że dla przeciętnego widza jest to raczej w granicy 50 cm - 1 m, a takiej odległości takiego szczegółu nie będzie widać...

Ale, aby nie "gadać" na próżno sprawdzę jaki efekt da pomalowana taśma maskująca (jak mi nie będzie szło to wrócę do pierwotnego planu - czyli zwykłego pomalowania ;o)

)

pzdr.
Hubert

przez **greatgonzo** » wtorek, 3 listopada 2009, 00:35

dewertus napisał(a):nie warto się zmagać

Touche'!

Taśma w 72nd będzie raczej za gruba.

Chyba.

przez **Jaho63** » wtorek, 3 listopada 2009, 00:55

Hubert spróbuj z jakiejkolwiek kalki (może być jakaś stara badziewna, nawet lepiej, bo grubsza) wytnij paski odpowiedniej szerokości, pomaluj na czerwono (nawet tym twoim pędzlem) daj wyschnąć i potnij na kwadraty, dalej wiesz? ;o)

- potraktowaną płynem dociśnij żeby zaznaczył się otwór.

przez **dewertus** » wtorek, 3 listopada 2009, 11:12

Szybka i bezzdjęciowa aktualizacja:

Zamalowałem żółte pasy - tak jak się spodziewałem jest niewielka róznica w fakturze i odcieniu farby (ale widać ją dopiero pod pewnym kątem :lol:

), liczę że lakier przed i po kalkach zatrze tą różnicę :-/

Jaho63 napisał(a): potraktowaną płynem dociśnij żeby zaznaczył się otwór.

To Ty chcesz abym jeszcze otwory dłubał?!? No nie... :mrgreen:

pzdr.
Hubert

Światełko w tunelu ;o)

- czyli bliski (mam nadzieję) koniec prac nad modelem. Póki co prezentuję kolejny etap zakończonych robót.

Model dostał coś "ala wash" - nie jest to jeszcze to o co mi chodzi, ale uzyskane efekty coraz bardziej mnie cieszą.

Następnie całość potraktowałem błyszczącym lakierem i położyłem kalkomanie.

Obrazek

Z powodu braku odpowiednich liter kodowych w zasobach kalek niewykorzystanych zaryzykowałem samodzielnie wykonanie szablonu…

Wobec żenujących wyników (jak się udało w miarę poprawnie wyciąć literkę, to przy naklejaniu szablon pęczniał, wykrzywiał się i generalnie zachowywał się nieodpowiedzialnie

zdesperowany poszperałem w ofercie kilku sklepów i szczęśliwie w jednym ze sklepów trafiłem na zestaw kalek Techmodu do Spita IXc zawierający upragnione litery (S, V). Jeszcze szybki pomiar rozmiaru liter na rysunku i zdjęciu, przekalkulowanie gabarytu, weryfikacja rozmiaru liter na kalkomanii i… wypad do sklepu celem zakupu. 8-)

Jedynie litera "V" wymagała drobnego skrócenia. Efekt końcowy jest całkiem zadowalający

Obrazek

Następny etap to naniesienie lakieru półmatowego, osmolenia i odarcia i może skuszę się na położenie filtra. Potem to już z górki - taśmy na kaemy, doklejenie pozostałych elementów i będzie koniec

A tutaj kilka zdjęć z zabawy w efekty uzyskiwane samym aparatem. :->

Pzdr.
Hubert

przez **RAV** » poniedziałek, 9 listopada 2009, 18:43

Kokardy na skrzydłach - nie za blisko końcówek?

Prawdę mówiąc powinny być jeszcze ciut bliżej aniżeli są.

pzdr.
Hubert

przez **dewertus** » wtorek, 10 listopada 2009, 10:02

Szybkie pytanie:
Czy spotkaliście się z malowanym na czarno kołpakiem śmigła w Spitach operujących w rejonie śródziemnomorskim? Pytam, bo w/g schematu zamieczonego w AERO (starym, wydawanym na początku lat 90') kołpak jest czarny, co stoi nieco w sprzeczności z innymi publikacjami i sylwetkami barwnymi Spitów z Afryki, Malty i Włoch (kołpaki w kolorach: czerwonym, sky, i różne warjacje "Malta Blue"). Wiem, ża na cz-b fotografiach kolor czerwony daje praktycznie taki sam obraz jak czarny. Niestey fotografie S o V przedstawiają samolot w locie, więc nie mam możliwości porównania koloru kołpaka z kolorem łopat śmigła...

Także wertowanie materiałów o 603, 229 i 1435 dywizjonie raczej nie potwierdza czarnej barwy kołpaka

Pomalowałem Spita lakierem półmatowym - nie wiem czy to wina lakieru, czy tylko oczy płatają mi figla, ale w/g mnie błyszczy się tak samo jak się błyszczał... Chyba jednak będę zmuszony potraktować go pełnym matem :-/

pzdr.
Hubert

przez **dewertus** » sobota, 14 listopada 2009, 01:21

To już chyba ostatni set w wątku warsztatowym :mrgreen:

Inspiracją w wyglądzie odrapań, ubrudzeń i okopceń były fotografie Spita w publikacji "Legendy Bojowe - Spitfire Mk.I-V" Petera Caygill'a.

Spita potraktowałem lakierem matowym aby zlikwidować ten denerwejący połysk, ale nawet po tym zabiegu nie udało mi się otrzymać powierzchni matowej tylko półmat... Likwidację całkowitą połusku zupełnie nieoczekiwanie "załatwił" mi przy okazji... rozpuczalnik do farb olejnych Humbrola ;o)

.

Pierwsza przymiarka do odrapań zakończyła się totalną klapą (nie dość, że otarcia wyszły za duże, to jeszcze część z nich udało mi się paluchami rozmazać. Model malowany był akrylami nie obawiałem się jakiejś strasznej interakcji. Rozpuszczalnik idealnie zmył srebrną 11 i... zmatowił Spita :->

"Taśmy" na kaemach ostatecznie pomalowałem. Próby z kalkomaniami i pomalowana taśmą maskującą nie powiodły się :-/

. Kołpak zdecydowałem się pomalować na czerwono, jakość czarny nie bardzo pasuje mi do Day Fighter...

Do zakończenia zostało tylko: podmalowanie wydechów i okopceń od nich, doklejenie limuzyny, anteny, śmigła i drzwiczek. :lol:

Tak Spit prezentuje się obecnie:

Obrazek

pzdr.
Hubert

przez **greatgonzo** » sobota, 14 listopada 2009, 04:28

Czy maltańskie Spity miały IFF-a?

przez **Jaho63** » sobota, 14 listopada 2009, 17:53

greatgonzo napisał(a):Czy maltańskie Spity miały IFF-a?

No właśnie. Byłem nastawiony na tak (pewnie znów "malunek" p. Światłonia), ale po Twoim pytaniu zacząłem szukać zdjęć. I? Nic...
Nie powiem, że nie, ale nie znalazłem dowodów na tak.

przez **Dominik** » sobota, 14 listopada 2009, 22:48

Gdzieś widziałem zdjęcie Spita z literą X na kadłubie rozbitym na Sycylii. I jakiś Włoch albo Niemiec opierał się na kablu od anteny IFF. Poza tym dwa zdjęcia z wyraźnie widocznymi ciemnymi kropkami w miejscach gdzie anteny wychodziły z kadłuba...te to chyba w książce Matusiaka o Spitach V z MMP.