Strona 1 z 2

SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: czwartek, 22 października 2009, 17:57
przez tomhajzler
Witam!
Przeglądając projekt nie znalazłem żadnego spita w 1/32. Chciałbym wypełnić tą lukę i zaprezentować mojego Spitfire IXc.
Model powstawał przez okres około 2 lat, momentami była to walka, ale nie będę ukrywał, że Spitfire jest moim ulubieńcem. Zestawem wyjściowym był Spit Vb Hasegawy i aby przekształcić go w IX wykorzystałem żywiczną konwersję firmy Warbirds. Tak model wyjściowy jak i konwersja pozostawiają wiele do życzenia. Model jest trochę pootwierany, a każdy kto zna ofertę zestawów do waloryzacji w tej skali wie, że jest uboga. Z tego powodu pozostała własna praca. Jesienią 2008 r, gdy kończyłem ten model, dopiero ukazał się model Pacific Coast, który zresztą nabyłem. Gdybym miał go w chwili rozpoczynania projektu dojście do efektu końcowego byłoby łatwiejsze. Prace nad nim trwały tak długo min ze względu na wnętrze. Wykonałem je całe od kabiny aż do ogona, ale w gotowym modelu niestety niewiele z tego widać, na szczęście mam parę zdjęć. Post ten powstał pod wpływem chwili i przeglądania innych tematów tego projektu, wobec czego nie jestem w tym momencie przygotowany na obszerniejsze relacjonowanie budowy i wszystkich spraw z nią związanych. Na początek podam linki do strony spitfiresite, gdzie Martin Waligórski zamieścił artykuły dotyczące naszego spotkania w Sztokholmie w trakcie IPMS Stockholm Open i samego modelu.
http://www.spitfiresite.com/blog/2009/0 ... eting.html
http://www.spitfiresite.com/hobbies/mod ... -model.htm
W miarę posiadanego czasu przesyłał będę kolejne posty, może zrodzą się pytania.
W chwili obecnej niecierpliwie czekam na Spita Tamiyi ( recenzja także na spitfiresite ) jednocześnie żałując, że to kolejna
dziewiątka.
Pozdrawiam, Tomasz Hajzler

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: piątek, 23 października 2009, 11:01
przez Jaho63
Spit bardzo "Spitfirowaty" (czyli piękny jak każdy Spitfirek), choć nad tymi opuszczonymi klapami już na forum nieraz dyskutowano. Mało zdjęć, żeby się nasycić. Kołpak chyba trochę niedopasowany do kadłuba. Skrzydło z V-ki przerabiałeś?! Swego czasu miałem taki sam pomysł (ale w 72-ce :oops: ) przerobienia Revell'owskiej V-ki i elementów IX-ki z KP na "jedyną DOBRĄ" IX-kę. ;o) Na szczęście zanim skończyłem pojawiły się inne rozwiązania. :)

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: piątek, 23 października 2009, 11:25
przez Grzegorz2107
Spitfire jak każdy Spitfire jest piękny!
Niektórzy widzą na zdjęciach tej maszyny żółte krawędzie natarcia, masz pewnośc, że ich tam nie było?
Ciekawe też jest pozostawienie osłon piast i goleni kółka ogonowego w MSG. Wypatrzyłeś to gdzieś na innych samolotach, czy tak dla uatrakcyjnienia obrazu?

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: piątek, 23 października 2009, 22:22
przez tomhajzler
Witam ponownie!
Widzę, że moja wzmianka o pisowni wywołała małą dyskusję. Ale żeby przejść na właściwe tory dorzucam parę zdjęć.
Zgodnie z zapowiedzią teraz trochę wnętrz. Wykorzystałem cockpit Airesa, ale nie cały. Fotel, jego stelaż, płyta pancerna
wykonane zostały samodzielnie tak jak i cała reszta za kabiną aż do ogona.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W kilku zdjęciach trochę zniekształcony jest kolor ze względu na złe oświetlenie. W kolejnym odcinku będzie trochę o samej konstrukcji modelu i wtedy min. zajmę się przeróbką skrzydła V na IX.
Pozdrawiam!

Przed znakami przestankowymi nie stawiamy spacji, stawiamy ją po nich.
Cc

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 24 października 2009, 09:13
przez Kuba P.
Ale fajny kadłub, gratulacje - wiem, że dorabianie całego wnętrza w Spitfire jest baaardzo pracochłonne.
Przy okazji moje etatowe pytanie co do kolorystyki kadłuba, malowany czy może jednak aluminium?
Widzę, że piszecie coś o skrzydłach ale ja nie widzę zdjęć, forum zjadło czy się nie wyświetlają?

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 24 października 2009, 10:14
przez tomhajzler
Kuba Plewka napisał(a):Ale fajny kadłub, gratulacje - wiem, że dorabianie całego wnętrza w Spitfire jest baaardzo pracochłonne.
Przy okazji moje etatowe pytanie co do kolorystyki kadłuba, malowany czy może jednak aluminium?
Widzę, że piszecie coś o skrzydłach ale ja nie widzę zdjęć, forum zjadło czy się nie wyświetlają?


Cześć !
Kadłub w interior green, jest to wczesny spit 9, pod koniec wojny rzeczywiście wnętrze nie było malowane, zwłaszcza w 16.
Co do skrzydeł i przeróbki z Vb na IXc to napiszę w kolejnym odcinku.

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 24 października 2009, 10:16
przez Kuba P.
Dziekuję. Wiesz mniej więcej od kiedy przestano malować kadłuby i w jakich zakładach, jakie wersje?
Czy Mk. V powinien mieć kadłub pomalowany? Pytam, bo na znanym kolorowym zdjęciu samolotu Zumbacha można sie dopatrzeć gołego aluminium za osłoną kabiny.

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 24 października 2009, 10:26
przez trex73
tomhajzler napisał(a):Proszę mi podpowiedzieć jak uruchomić korekcję tekstu przy pisaniu postów to unikniemy tej zabawy .
Pozdrawiam , Tomek .

Użyj Firefoxa, posiada moduł sprawdzania pisowni.

Fajna robota z wnętrzem, zapowiada się świetny Spitek :)

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 24 października 2009, 13:24
przez tomhajzler
Kuba Plewka napisał(a):Dziękuję. Wiesz mniej więcej od kiedy przestano malować kadłuby i w jakich zakładach, jakie wersje?
Czy Mk. V powinien mieć kadłub pomalowany? Pytam, bo na znanym kolorowym zdjęciu samolotu Zumbacha można się dopatrzeć gołego aluminium za osłoną kabiny.


Takie szczegółowe pytania można skierować do Marcina Waligórskiego na spitfiresite, w pierwszym moim wejściu są linki.

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 24 października 2009, 13:50
przez Kuba P.
Marcina znam osobiście, sam czasem zagląda na to forum, może i tu zerknie.
Marcin, podpowiedz :)

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: niedziela, 25 października 2009, 00:28
przez Kuba P.
Pytam o ten kadłub Spitfire i nikt mi nie potrafi tu jednoznacznie odpowiedzieć co i jak. A to nie tzw i nienawidzona "niemczyzna". :-/
Pytam i pytam i brak jasności :(

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: niedziela, 25 października 2009, 14:57
przez Jarek Gurgul
Proszę Was, abyście ewentualną dalszą dyskusję dotyczącą pisowni kontynuowali tutaj:
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=43&t=8890&p=100985#p100985

Jarek

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 23:48
przez tomhajzler
Witam ponownie.
Trochę konstrukcji. Z zestawu wyjściowego spita Vb Hasegawy wykorzystałem tylko kadłub, skrzydła i stateczniki. Z zestawu żywicznego Warbirds przód kadłuba, korpusy chłodnic, kołpak śmigła i łopaty.
Wypukłe linie podziału zostały usunięte i wykonałem nowe wgłębne jak i nitowanie na całej powierzchni. Ster kierunku, stery wysokości, lotki i elementy klap zostały odcięte, aby wkleić je w pozycji wychylonej. Przedziały i luki, które chciałem pokazać zostały pootwierane w kadłubie i skrzydle. Skrzydło zostało przerobione do wersji C.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Chłodnice zostały poprawione przez wykonanie siatek i ramek wlotów i wylotów chłodnic, klap wraz ze wspornikami i elementami mocującymi, rur instalacji grzewczej km-ów. Wykonałem oprofilowane poszycie przy wlotach i wylotach z chłodnic wraz z rurkami systemu odmrażającego.
Obrazek
Obrazek
Od podstaw zrobiłem nowe wnęki podwozia ze wszystkimi ściankami, przegrodami, profilami. Aby zachować prawidłowy profil skrzydła po odcięciu lotek i klap wykonałem dwa dźwigary w każdym skrzydle. Przegrody luków uzbrojenia zostały domontowane do głównego dźwigara.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kolejne etapy budowy w następnych odcinkach.
Tomek

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: sobota, 31 października 2009, 09:57
przez tomhajzler
Kolejny etap to dopasowanie skrzydeł z kadłubem. W standardowym zestawie nie było z tym najlepiej, a po zastosowaniu żywicznego przodu kadłuba pracy było jeszcze więcej. Aby zachować odpowiedni wznios skrzydeł wykonałem szablon.
Obrazek
Wykonałem blachę opancerzenia zbiornika paliwa, na większości modeli element ten nie jest odpowiednio zaakcentowany. Z tego samego powodu dodałem blachę na spodzie kadłuba pod wlotem do chłodnicy oleju.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Celownik został wzbogacony, wykonałem uchwyt mocowania celownika, we wszystkich modelach celownik jest montowany do tablicy, a tak nie było.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Działko 20 mmm z bębnem i podajnikiem amunicji wykonane zostało od podstaw. Najpierw wykonałem model działka z plastiku, a potem mój kolega Marcin Kuźniar, spec od żywic wykonał żywiczne odlewy. Żadna firma do tej pory nie wypuściła działek. W zestawie Boomeranga Montexu były te działka lecz z innymi bębnami(jak do Vb) i nawet dzięki uprzejmości firmy otrzymałem je, ale wydały mi się lekko przewymiarowane i nie mieściły się w skrzydle. Posłużyły jako wzorce do wykonania modelu. Karabiny to Aires.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W miarę posiadanego czasu wysyłał będę dalsze odcinki relacji.
Pozdrawiam, Tomek Hajzler.

Re: SPITFIRE IX c 1/32 ZX-1 konwersja Hasegawy Vb

PostNapisane: środa, 11 listopada 2009, 00:29
przez tomhajzler
Witam po dłuższej przerwie.
Dzisiaj parę zdjęć podwozia, zrobione od podstaw wg planów Paula Monfortona.
Zgodnie z tym, że jest to wczesna IX, brak nożyc amortyzatora. Wszystkie te uwagi odnośnie różnic wczesnych wersji cytuję za Wojtkiem Matusiakiem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kolejna ciekawa sprawa to wlot powietrza do chłodnicy paliwa w nasadzie lewego skrzydła.
Według cytowanego autora wszystkie wczesne wersje posiadały go, wobec czego zrobiłem ten element na podstawie zdjęć i rysunków. Nie ma żadnego zdjęcia pokazującego samolot z Cyrku Skalskiego z tym wlotem, ale kierując się opinią Pana Wojtka należy go zrobić. Oglądając wiele modeli spitów z cyrku, nigdy nie spotkałem się, aby ktoś pokusił się o wykonanie tego elementu, bo w żadnym fabrycznym zestawie nie jest on uwzględniony. Ciekawy jestem Waszych opinii.
Obrazek
Oglądając zdjęcia nowego spitfire Tamiyi, zauważam, że rozróżnienie wczesnego spita dla autorów zestawu ogranicza się do niskiego steru wysokości i szerokich osłon działek, a gdzie reszta. Zestaw ten będzie idealny do wykonania wersji C już w pełni ukształtowanej, a najlepiej E.
Pozdrawiam, do następnego spotkania, Tomek Hajzler.