rollingstones napisał(a):Kuba - cenię twoje dążenie do doskonałości, ale jednocześnie proszę - nie kombinuj. Najlepsze dzieła to spontan i w ciągu kilku dni to udowadniasz - idź tą drogą, bo ona słuszna jest. Trzymam kciuki!
Wiesz, z tym modelem StuG'a jest śmiesznie, bo zmontowałem go dość szybko, troszkę poprawiłem i ... zaciąłem się na czymś czego do końca nie zauważałem.
Coś było nie OK. Jak go odłożyłem na kilka miesięcy z oczu i spojrzałem ponownie na świeżo to mnie olśniło, lufa była nieco w dół odchylona os osi maski jarzma (Saukopf) no i mimo wszystko źle jakoś wyglądały sklejone MT.
Wziąłem i wymontowałem lufę, rozwierciłem nieco otwór w elemencie i osadziłem ją poprawnie. Przypomniałem sobie o starych friulkach trzymanych z myślą o StuH z Seelow...i się odblokowałem. Efekt - w tydzień skończony i pomalowany.
Mam nadzieję, że już się nie zablokuję przy kończeniu i do Bytomia wezmę przynajmniej dwa pojazdy. Dziękuję za mobilizację, bardzo ją cenię.
badger napisał(a):Na etapie obecnym jak najbardziej OK. Obgryź zimm i będzie super. 250-tka już w moich rękach - podziękował serdecznie.
Zimmerit ogryzłem nieco z tyłu, można było jeszcze z przodu nieco go podniszczyć, chociać na zdjęciu ten wóz dość dobrze jest utrzymany (czytać nie poniszczony nad miarę). Teraz na pomalowanym trochę mi już szkoda poprawiać (patrz wyżej...zablokuje mnie znowu coś
).
Mam już skompletowany zestaw do Tygrysa F13 a tam jak wiesz, Zimmerit jest bardziej ogryziony niż nieogryziony
Cieszę się, że 250 dotarła szczęśliwie, powodzenia z tym maluszkiem!