
Wycinam wszystkie elementy już na samym początku. Mam później dużo mniej zamieszania i bałaganu bo nie muszę wciąż sięgać do pilników. Podobne części oznaczam dla rozróżnienia pisząc mazakiem na taśmie maskującej.

Tutaj chyba nie ma co komentować. Zagłębiłem w peryskopie miejsce pod soczewkę, którą zrobię z lakieru.

Uwaga praktyczna - cały czas trzymałem wszystko złożone na sucho choć kleiłem tylko jedną część na raz.

Te miejsca są do poprawek. Trzeba będzie trochę powiercić i dorobić klika elementów w 3D bo niestety oryginał jest nie do zaakceptowania. Brakuje blokad przy klapach włazów.

Gotowe modele 3D i wydruk. Jak widać będzie nowa lufa, która wygląda jak lufa a nie ogryzek jabłka. Eksperymentalnie spróbowałem wydrukować również sprężyny błotnika i jak zobaczycie później - udało się. Co prawda można z powodzeniem zrobić takie same z drucika ale przy okazji się wydrukowały... Blokady do klap włazów - tego bardzo brakuje w modelu. No i wzmocnienia błotników - te w pudełku są jak z betonu.

Dzisiaj tyle. Jutro pokażę jak to leży na modelce.