Jeep Willys z Normandii, Hasegawa 1:24

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Jeep Willys z Normandii, Hasegawa 1:24

Postprzez Gunp » środa, 9 maja 2012, 13:35

Chciałbym pokazać mój modelarski debiut w pojazdach wojskowych. Proszę powiedzcie czy jest to coś warte. Co mam poprawić przy następnym modelu (planuje zrobić pojazd przeciwników czyli Kubelwagena 82). Jeep Willis ma oznaczenia 506 pułku 101 Dywizji Spadochronowe "kompania Braci" w trakcie walk o Cartaean 13.06.1944. Model w skali 1/24 z zestawu Hasegawy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Proszę o komentarz
Gunp
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 9 maja 2012, 13:13

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Jeep Willys z Normandii

Postprzez Bubi » piątek, 11 maja 2012, 07:02

Witaj
Jak na pierwszy model to całkiem dobrze. Chociaz moja znaczna część postów wyparowała po rozłamie forum napiszę kilka wskazówek.

Dlaczego nie pokusiłeś się o jakieś dodatkowe elementy tupu:
Kable pod maską
uchwyty lepiej by wyglądały z drutu
mocowania z jakiejś blaszki itd.
mogłeś ulepszyć browninga
etc.

Willys jest prosta konstrukcją, a Kibelwagon jeszcze prostszą (patrząc na bryłę)

Model bardzo mi sie podoba. Trochę ten zielony na podstawce wdarł sie na drogę. Trzymam kciu za Kibla :D
pozdrawiam
Krzysiek
Bubi
 
Posty: 176
Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Re: Jeep Willys z Normandii

Postprzez Gunp » piątek, 11 maja 2012, 08:38

Dzięki za ocenę, mogłem rzeczywiście zrobić okablowanie na głowicy silnika, ale stojąc na szafce to i tak klapa silnika jest zamknięta poza tym pierwsze koty za płoty. Chciałbym mieć wszystkie tz "kultowe" samochody terenowe IIWW. Szkoda, że nie ma radzieckiego Gaza w skali 1/24 (pomijając kartonówki). Pozdrawiam.
Gunp
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 9 maja 2012, 13:13

Re: Jeep Willys z Normandii

Postprzez robert.bednarczyk » piątek, 11 maja 2012, 09:03

Uważam, że z pojazdem jest ok. Pewnie, że można lepiej (zawsze można ;o) ). O pewnych detalach, o które można było wzbogadzić jeepa już było, więc nie ma się co powtarzać. Jednym natomiast muszę Cię zmartwić - ten kierowca nie ma żadnego elementu wyposażenia i umundurowania spadochroniarskiego. Spodnie, bluza, buty i hełm (a właściwie jego wkładka) powinny być inne). Tu masz mundury z okresu tuż przed lądowaniem w Normandii http://www.americaslibrary.gov/jb/wwii/ ... y_1_e.html.
Tak więc kierowca wymaga trochę przeróbek jeśli ma z niego być US Paratrooper. Ewentualnie można do tego dorobić teorię, że kierowca jest z piechoty szybowcowej i został na chwilę "wypożyczony" z pułków 327 lub 401 (były to jedyne pułki piechoty szybowcowej w 101 dywizji) i będzie w miarę ok. Wybór nalezy do Ciebie.
Pozdrawiam. Robert Bednarczyk - Lublin.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: Jeep Willys z Normandii, Hasegawa 1:24

Postprzez Gunp » piątek, 11 maja 2012, 15:17

Tak rzeczywiście mundur różni się od typowego wyposarzenia spadochroniarza z 506 pułku. Ale do zestawu Hasegawy dołączona była tylko taka figurka. Gotowych figurek w skali 1/24 brak. Trzeba by istniejącą waloryzować lub dorobić (wyrzeźbić nową) ale brak mi takich umiejętności. Myślę, że można kierowcę potraktować jako łącznika sztabu i już.
Gunp
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 9 maja 2012, 13:13


Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości