dziwadełko 1/35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » niedziela, 17 maja 2009, 22:09

wpadaj

btw, model w galerii
Ostatnio edytowano niedziela, 17 maja 2009, 22:25 przez Kamil Feliks Sztarbała, łącznie edytowano 1 raz
Kamil Feliks Sztarbała
 

Reklama

modele polskich samolotów

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez kelo83 » niedziela, 17 maja 2009, 22:24

Wszyscy wzdychają, to ja dla odmiany napiszę, że ten "dziwoląg" nie ma szans przejechać po tym mostku :P mostek nie wytrzyma.
A tak na poważnie, całość pięknie się komponuje i jak już było wcześniej napisane; efekciarsko malujesz. Bardzo mi się podoba ;o)

P.S. Jeżeli będziesz organizował lekcje malowania to ja poproszę o miejsce w pierwszym rzędzie :mrgreen:
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 18 maja 2009, 09:49

kelo83 napisał(a):"dziwoląg" nie ma szans przejechać po tym mostku mostek nie wytrzyma.

czemu? myślisz, ze cięższy od tego, a mostek bardziej filigranowy?
Obrazek
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez kelo83 » poniedziałek, 18 maja 2009, 10:17

Uwierz mi, że ten mostek nie da rady ;o) kończę w tym roku inżynierię mostową. Może wszystkiego nie wiem, ale podstawy mam (chyba :mrgreen: ).
Na zdjęciu które pokazałeś wielu rzeczy (które tam na pewno są) nie widać. Pojazd nie jest w stanie wjechać na niego wszystkimi kołami, przez co nie obciąża go całą swoją masą. Zapewne jest tam więcej dźwigarów niż tylko 2, prawdopodobnie są co najmniej 4, może 6, lub 8 (jeżeli i czołgi miały by przejechać).
Poza tym moja uwaga maił być raczej szukaniem "dziury w całym" niż uszczypliwą uwagą ;o) (jeżeli tak to odebrałeś to sory).

Swoje stanowisko podtrzymuję; całość bardzo mi się podoba, gratuluję pomysłowości, zdolności manualnych i wyczucia estetyki.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 18 maja 2009, 10:25

wiem, ze nie szukanie dziury w całym.
kelo83 napisał(a):Pojazd nie jest w stanie wjechać na niego wszystkimi kołami

można dowolnie zgadywać lub interpretować- zdjecie nie rozstrzyga jednoznacznie. niemniej jednak sam przyznasz, że nacisk osi na most jest większt niż nacisk gąsienicy- deski wytrymają- o całej konstrukcj dyskutować można, czy nie gibnie na bok.. tak w skrócie- jak rozumiem, by wszystko było wiarygodne, wystarczyła by większa ilośc dzwigarów?
przypuszczam też, że podpory mieć powinny większy przekrój?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez kelo83 » poniedziałek, 18 maja 2009, 10:36

Heh możemy prowadzić akademicką dyskusję. Przede wszystkim dźwigary są oparte na gruncie zbyt blisko skarpy, całość może pojechać w dół. Przydała by się jakaś przekładka pomiędzy dźwigarami a gruntem dla rozłożenia obciążenia. Większa ilość dźwigarów była by z pewnością bardziej wiarygodna. W brew pozorom słupy wydają się być OK. Dźwigary powinny mieć raczej przekrój prostokątny (ale mogli mostek budować z tego co mieli pod ręką).
Edit:
Na fotce jest most jednoprzęsłowy, czyli oba końce spoczywają na gruncie, bez pośredniego podparcia. Twój ma podpory pośrednie które nie są stężone. Przy zbyt płytko wbitych palach lub przeciążeniu jednej strony może wszytko pojechać w bok, na zdjęciu jest ograniczenie skrajni, aby nie doszło do tego drugiego (między innymi)
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez mart72 » poniedziałek, 18 maja 2009, 11:13

I właśnie dlatego jeden pan drugiemu panu podaje instrukcję obsługi czołgu,
żeby sprawdzić ile waży i czy da radę przejechać.
A tak na poważnie - myślę, że w dioramach trzeba czasem oszukać rzeczywistość
dla uzyskania lepszej kompozycji.
Avatar użytkownika
mart72
 
Posty: 234
Dołączył(a): niedziela, 22 lutego 2009, 08:33
Lokalizacja: Warszawa/Marki

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez kelo83 » poniedziałek, 18 maja 2009, 11:30

Oczywiście się zgadzam. Poza tym, nikt nie ma tak szerokiej wiedzy, żeby znać się na wszystkim. Gdyby nie studia, zapewne nie zainteresowałbym się tak dogłębnie mostkiem. Nie sądziłem, że Kamil tak to rozwinie (jeżeli w celach edukacyjnych to możemy jeszcze temat pociągnąć :D ).
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: dziwadełko 1/35

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » poniedziałek, 18 maja 2009, 11:32

tu nie było koniecznosci oszukiwania- nie było by żadnym problemem zrobić 'jak trzeba'. co nie zmienia faktu, ze przypuszczam, iż osoba nie mająca wiedzy z zakresu inżynierii lądowej, nie powinno kłuć w oczy.. mam nadzieję.
poprawiać nie bede- nie widzę celowości. ale na przyszłosc- i mi, i może komu innemu przydać się może szersza wiedza teoretyczna w mostkowej materii
Kamil Feliks Sztarbała
 

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości