Strona 2 z 12

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: środa, 3 lutego 2010, 22:08
przez Daniel-Martola
Stroju daje do pieca. Fiacior jak żywy będzie

pozdrawiam

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: środa, 3 lutego 2010, 22:57
przez Enigma
Stroju napisał(a):
(...) można też dać białe kocyki na fotelach, widziałem też jednego co miał takie fajne w tygrysi wzorek..

....pluszowa kostka przyczepiona do lusterka wstecznego lub CD, chlapacze w szachownicę, kierownica w misiu, piłeczka do tenisa na haku, no i plastikowy spojler obowiązkowo!!!

czyli wersja tzw. fastyniarska :mrgreen:

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: środa, 3 lutego 2010, 23:07
przez witek613
I oczywiście piesek z kiwającą główką :) jak realizm to realizm :)

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 01:07
przez Tomasz Mańkowski
Enigma napisał(a):....pluszowa kostka przyczepiona do lusterka wstecznego lub CD...

CD to chyba później - wedle Wiki
Płyta kompaktowa została opracowana wspólnie przez koncerny Philips i Sony pod koniec lat 70., a jej premiera odbyła się w fabryce w Langenhagen własności Polygram 17 sierpnia 1982, która wtedy należała do Philipsa.
...
Pierwsze płyty i odtwarzacze CD zostały wprowadzone we wrześniu 1982 roku w Japonii. W sprzedaży w Stanach Zjednoczonych i Europie pojawiły się w marcu 1983 r.

na grudzień 1981 płyta CD się nie załapała

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 14:09
przez Enigma
Tomasz Mańkowski napisał(a):
Enigma napisał(a):....pluszowa kostka przyczepiona do lusterka wstecznego lub CD...

CD to chyba później - wedle Wiki
Płyta kompaktowa została opracowana wspólnie przez koncerny Philips i Sony pod koniec lat 70., a jej premiera odbyła się w fabryce w Langenhagen własności Polygram 17 sierpnia 1982, która wtedy należała do Philipsa.
...
Pierwsze płyty i odtwarzacze CD zostały wprowadzone we wrześniu 1982 roku w Japonii. W sprzedaży w Stanach Zjednoczonych i Europie pojawiły się w marcu 1983 r.

na grudzień 1981 płyta CD się nie załapała

To jasne. Wszystkie modyfikacje które zaproponowałem to już lata 90-te- okres w którym chłopcy nie mający kasy na zachodnie fury z uporem godnym lepszej sprawy "tuningowali" swoje Fiaty, poldki i inne maluchy aby poczuć duch zachodu. Zainspirował mnie pomysł Stroja odnośnie białych kocyków. Natomiast piesek z kiwajacą główką jak najbardziej oddaje ducha epoki. Były jeszcze modne takie naklejki na szybę, które miały ozdabiać i chyba nieco zasłaniać wnętrze przed słońcem: głowa stworka, którego zęby kończyły się na dole szyby bocznej. Pamiętacie?

Wklejanie linków do serwisów aukcyjnych dozwolone tylko w HP.
Jarek Gurgul

Sorry Wodzu, nie handluje tymi naklejkami tylko chciałem przypomnieć jak one wygladały.
Oto one:
Obrazek

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 16:12
przez witek613
To może jeszcze a propo naklejek, domalować na klapie bagażnika takie przytrzaśnięte palce ? :) I jeszcze była w niektórych fiatach, taka już zupełnie unikalna i kolekcjonerska naklejka: "Uwaga hamulce tarczowe!". O tempora, o mores...

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 19:54
przez Stroju
Widzę że dobry pomysł był z tym fiatem. ;o)
Dziś wypiłowałem przednie drzwi z drugiej strony. SKOT obrósł trochę detalami, rozwierciłem otwory w kołach i przygotowałem mocowania do nich. (Koła założone tylko do zdjęć, więc są tak krzywo, ostateczne je ustalę na koniec, po przyklejeniu):

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

c.d.n.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 20:03
przez Enigma
Stroju napisał(a):Widzę że dobry pomysł był z tym fiatem. ;o)

No bo ile można oglądać w kółko Tygrysów, Panter i T-34....

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 23:14
przez Erlend Janson
No widze że zabrałeś sie za super pojazd!! Gratulacje !! Bardzo lubie tego potwora mimo że pali jak smok , psuje sie i robi fochy to jest to bajeczna maszyna do wypadów w teren. Jak byś potrzebował fotek detali daj znac to podskoczę do nas na bazę i obstrykam Ci co potrzeba:)

Wsadzam kilka fotek naszego dzidziusia może sie na cos przydadza przy budowie modelu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Pisownia!

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2010, 23:16
przez Adam Obrębski
Enigma napisał(a):
Stroju napisał(a):Widzę że dobry pomysł był z tym fiatem. ;o)

No bo ile można oglądać w kółko Tygrysów, Panter i T-34....

Życzę forum jak najwięcej tego... bo ostatnio słabo ze wszelakimi warsztatami...

A SKOT piękny, całej kompilacji się doczekać nie mogę :!:

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: piątek, 5 lutego 2010, 19:04
przez Stroju
Dziś był dzień lenistwa, nie zrobiłem prawie nic...
W tym "prawie" mieści się doklejenie uchwytów na liny holownicze do SKOTa i rozwiązanie ważnego problemu przy dużym fiacie.
Problemem tym była grubość ścianek i drzwi, którą bardzo widać patrząc pod innymi kątami niż prostopadle:

Obrazek

Ale rozwiązanie okazało się bardzo proste, wstawienie szyb o grubości ok 1.5mm, prawa optyki tak zakrzywiają światło że rzeczywista grubość przestaje być widoczna:

Obrazek

c.d.n.

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: piątek, 5 lutego 2010, 19:24
przez piotr dmitruk
Kurcze, fajne te zawiasy! ;o)

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: piątek, 5 lutego 2010, 19:27
przez Stroju
Jest za co trzymać przy piłowaniu. :D

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 7 lutego 2010, 13:26
przez Paweł Czarnocki
Tomek Hejmo napisał(a):jakieś syrenki mi się po głowie kołaczą. Ja muszę czegoś w 1:72 poszukać :)


Tomaszeńku, są takie polskie autka w 1\72 a jak. STAR, Jelcz, Warszawa, Syrenka a nawet NYSA, występują na znanym portalu aukcyjnym. Tylko cena Cię zniechęci dość mocno. Poczciwy stary STAR z Ruchu w 1\72 osiąga cenę od 60 złotych w górę. Tak tak dobrze widzisz. A ostatnio STAR meblowóz poszedł za stówkę !! Skąd te ceny ? Otóż są to "kioskowe" modele z czasów PRL, którego na szczęście nie pamiętasz. Ale da się z nich zrobić fajne miniaturki przy niewielkim nakładzie pracy.
Z dumą mogę przyznać, że spora część tych samochodzików była robiona u mnie w SIedlcach. Ale tego zakładu już tam nie ma :cry:

Re: SKOT 2A, Grudzień 1981. (ARMO, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 7 lutego 2010, 14:43
przez Tomek Hejmo
Te Ruchu widział, ale brzydkie to i drogie jak pieron :/

Tomek