Panzer IV czyli kolejne wraczysko - Mig - 1:35

[Mariusz 72]

Osobiście średnio mi się podoba tematyka wraków, ale każdy lubi co innego.
Szkoda, że dałeś takie foty bo trudno konkretnie coś o modelu powiedzieć.
Wydaje się dość ubogi w detale. Nie jestem specem ale brakuje mi drobnych elementów.
Model sprawia wrażenie jak po wizycie złomiarzy, którzy wszystko pozbierali co było małe i lekkie. Liście są bardzo fajne. Dodałbym jeszcze trochę jakiś przewodów elekrtycznych, drutów, szmat etc... Jakaś figurka ożywiłaby całość. Może jakiś cywil? Jeszcze rzuca się w oczy, że to jest model. Blachy są poodrywane jak w modelu (wanna, pokrywa itd).
Spróbowałbym zróżnicować kolorystycznie elementy. Wszystko jest niemal identyczne.
Wiem, że się łatwo krytykuje, a ciężko modeluje, zwłaszcza wnętrza.
Proszę nie traktować tych uwag jako przytyki. Ogólnie to odwaliłeś "kawał dobrej modelarskiej roboty", gratulacje. Merytorycznie to nie jestem wstanie nic dodać - nie kleiłem wnętrza tego czołgu więc brak wiedzy :o)

[Chudziutki]

... tylko mam dylemat czy warto skończony , kolejny, oklepany i tak trywialny temat wsadzac do galeri.

No pewnie, że warto! Ciekawych i wykonanych na wysokim poziomie modeli nigdy za wiele! A poza tym co złego jest w tym, że kilku modelarzy zrobi ten sam model w tym samym malowaniu skoro i tak każdy z nich zastosuje inne techniki malowania, brudzenia itp co zaowocuje innym efektem końcowym. Niby modele takie same a jednak inne

Model sprawia wrażenie jak po wizycie złomiarzy, którzy wszystko pozbierali co było małe i lekkie.

Pytanie jeszcze do kolegów ma ktoś może odstąpic wózek taki ciągnięty w 35 jak był np w modelu churchila? Mam pomysła żeby tam go jeszcze dostawic i dołozyć powojennych szabrowników złomu.

[Yantom]

.....Myślałem ze forum jest po to zeby sobie pomagac , doradzać ....

Są jeszcze tacy, którzy uważają podobnie. "Punktować" model szanownego kolegi będziemy w galerii ukończonych. Kolega oczekuje bardziej rad i wskazówek niż informacji typu "oklepany temat". Aktualnie trwa konkurs "Panzer Master 2008", jakoś nie słyszałem głosów, że temat StuGa będzie "powielany" bądź jest "oklepany". Osobiście uważam, że ten konkurs pozostawi po sobie mnóstwo informacji o StuGu i ułatwi budowę następnych modeli.

Ale do rzeczy. Budując model staram szukać jakiś fotek, by mieć na czym się wzorować.
Niezawodny wuj Gugle znalazł m.in taką fotkę.



Nie przypuszczam, by spalony T 55 wyglądał inaczej niż spalony PzKpfw IV. Sądzę nawet, że proces niszczenia będzie przebiegał podobnie( choć trzeba brać pod uwagę na warunki klimatyczne np. Polska a Irak). Jak widać za załączonym obrazku zróżnicowane kolorów jest nieco większe. Na czołgu mamy nietknięte pozostałości kamuflażu np. lufa, poprzez obszary częściowo zardzewiałe, aż do miejsc całkowicie zardzewiałych. Doskonale to widać na kołach. Wszystkie były spalone, teoretycznie wszystkie powinny wyglądać podobnie, jednak fotka wskazuje że tak nie jest.
Czołg jest zbudowany z różnych materiałów, które inaczej powiedzmy "niszczeją". Jest to uzależnione od wielu różnych czynników np. temperatura, jakość stali, opady itp. We wnętrzu czołgu są też takie które nigdy nie zardzewieją. Obudowa skrzyni biegów to zazwyczaj odlew stopów aluminium. U kolegi zardzewiało podobnie jak np. gąsienica. Woda jak jak już wspomniano doskonały pomysł. Liście to kwestia dyskusyjna, zdania uczonych jak widać podzielone. Pomysł z wózkiem ciekawy, ale potrzebne będą jeszcze jakieś klimatyczne figurki. Podobny wózek ma też w ofercie nasz Mirage Hobby. Możesz też iść w inne klimaty i dać np. figurkę dziecka. Jęsli chodzi o farbę można też wykorzystać patent Piotrka z chusteczką higieniczną na pokazanie płatów spalonej farby.
Na chwilę obecną model wymaga trochę pracy, ale kierunek „słuszny”.

Pozdr Tomek

[rzelu]

Obejrzałem nowe fotki i niestety wg. mnie kolorystycznie kiszka.
Całość wygląda tak, jakby użyto 2-3 farb i na tym koniec. Czy to gąsienica z wysokogatunkowej stali, czy to żeliwny blok silnika - wszystko ma ten sam brudnożółty kolor.
Pora odkurzyć liście i brać się do malowania...

[Erlend Janson]

Może nie jestem fotografem artystą , i nie umiem pokazac modelu rewelacyjnie na fotografi ale na malowaniu sie troche znam. Rzelu , najłatwiej napisac że model kiszka. Zobacz na swoje modele , moim zdaniem reprezentujace poziom zaawansowanego srednio juniora. Model celowo umiesciłem w warsztacie oczekując konkretów a nie głupawych uwag .
Yantom dzięki za porade i fotke. Budujac model wzorowałem sie na sprzęcie budowlanym stojacym kilka lat na bazie transportowej. Sa one w całości zardzewiałe i ubrudzone pyłem i brudem. W tej fazie budowy model jest jeszcze na tyle uniwersalny że , dorobienie reszty ideologi i sceneri nie stanowi problemu. Na dobra sprawe może on stac i w czasach dzisiejszych w jakims opuszczonym miejscu lub np polskim muzeum:).
Czekam ndalej na konstruktywne porady.

Pisownia !!!

[Tomek Zieliński]

Podoba mi się to co napisał Tomek.
Co do wózka, ja zrobiłbym "samodziełkę", plus dwie figurki.

...Na chwilę obecną model wymaga trochę pracy, ale kierunek „słuszny”.

Racja.

[rzelu]

No i zaczynamy się kopać po kostkach...
Jeśli uwaga o monotonnej kolorystyce Twojego wraku jest głupawa, to wybacz, nie doceniłem twojej wrażliwości.
Z posypania liśćmi wynika dla mnie że wrak jest skończony, a poszukiwanie pomysłu dotyczy winiety.
Powodzenia.

[draz]

Spokojnie koledzy.

[ewpiga]

Mam wrażenie ,że gdyby rozdawano tu noże i widelce zjedzono by Erniego… napoczęto go już na śniadanie. Zresztą, nim skończy dzieło co niektórzy już dawno obetrą sobie buzie obrusem. Moim zdaniem model pomalowany jest w prawidłowo dobrany kolor bardziej brunatny taki właśnie jaki pojawia się gdy metal długo leżakuje narażony na różne warunki atmosferyczne. To że pstryknął takie akurat fotografie, które nieco zmieniają nam barwę nałożonych kolorów nie jest powodem by sądzić , że tak właśnie on wygląda. Błysk lampy zafałszował nam kolor czarny i szaroniebieski rzucając w tych cieniach trochę purpury. Tak oświetlony model wydaje się być płaską bryłą bez kontrastu- ale to fotki warsztatowe. Błędem było zostawienie na niedokończonym modelu liści część oglądających sądzi, że model jest już gotowy. Moim zadaniem : powinieneś nieco rozjaśnić kolor brunatnej rdzy dodając tam np. delikatnego piaskowego kamo, ten kolor trochę przełamie monotonię brązów. Więcej czarnego w zakamarkach i szczelinach, popiół delikatnie na biało i mało jego pojazd stoi tam długo wiatr dawno już z grubsza to wydmuchał. Wnętrze: też bym korekty wprowadził np. skrzynia biegów była chyba ze stopów aluminium więc brudno- czarna mogła by być. Pomysł ze stojącą wodą bardzo oryginalny, mógłbyś wlać jej jeszcze w zagłębienia wanny pojazdu. Drzewa tam sadzić, chyba nie potrzeba te liście przyszły właśnie z wiatrem. Jak na stan obecny model dla mnie prezentuje się bardzo oryginalnie.

[rollingstones]

Mam wrażenie ,że gdyby rozdawano tu noże i widelce zjedzono by Erniego… napoczęto go już na śniadanie. Zresztą, nim skończy dzieło co niektórzy już dawno obetrą sobie buzie obrusem........................................................................... Drzewa tam sadzić, chyba nie potrzeba te liście przyszły właśnie z wiatrem. Jak na stan obecny model dla mnie prezentuje się bardzo oryginalnie.

Nic dodać nic ująć. Adam Wilder tworzy aktualnie Panzer IV z zastosowaną mocną modulacją koloru. Przez 40 postów na forum Miga nikt nie rozumiał a wręcz był zaszokowany tym malowaniem że ble że co z tego wyjdzie - a jedna odsłona ostatniego warsztatu - zabiła wszystkich. Mam nadzieję że efekt konćowy Erni twój też przybije niedowiarków za co trzymam kciuki.

PS. Też sobie takiego kupię

[matejson]

Witam,
Dyskusja na temat Color Modulation została wydzielona do tego wątku:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=3468

Pozdrawiam,
M.

[:piaskov:]

Mi ten wrak się bardzo podoba. Ja bym sam takiego czegoś nie ulepił, bo bym nie umiał .

P.S. Może jakieś szkielety załogi albo trupy fajnie by wyglądały Wyciekające paliwo z baku, o ile jeszcze nie zardzewiał na wylot , też dodało by realizmu w modelu/dioramie.

[Chudziutki]

Wyciekające paliwo z baku, o ile jeszcze nie zardzewiał na wylot , też dodało by realizmu w modelu/dioramie.

Skoro to spalony wrak to co robiłoby paliwo w baku?

[:piaskov:]

Skoro to spalony wrak to co robiłoby paliwo w baku?

By go nie było. Racja nie pomyślałem.

[Tomasz Mańkowski]

Pytanie jeszcze do kolegów ma ktoś może odstąpic wózek taki ciągnięty w 35 jak był np w modelu churchila? Mam pomysła...

Erni, przypomnij mi się przed Bielskiem.
Kurzy się u mnie czeska dwukółka - może Ci się nada...