Kettenwagen- projekt SF 1/35 Tamiya

[siara1939]

Mariusz- dzieki za szczera opinie. Podzielam Twoje obawy w sferze wydajnosci jednostki napedowej. Pewnie jakbym projektowal taki pojazd w rzeczywistosci bym to wzial pod uwage.
Nie odwzorowuje bryly silnika na tyle dobrze, abym sie tym martwil.
Pojazd przeznaczony jest na podstawke- moze nawet pokusze sie o winietke, wiec nie bedzie za bardzo ogladany od spodu. Nie jest to tez replika, a tylko projekt SF na temat bryly pojazdu.
Chcialbym mimo wszystko zachowac jakas zgodnosc z estetyka pojazdu, na ktorego bazie bawie sie w ten projekt.
W tym celu staram sie zachowac charakterystyczne dla Kubelwagena czesci konstrukcji, a tylko dodac cos od siebie.
Jak juz wspomnialem chodzi o lekki pojazd wyprodukowany tanim kosztem- a wiec oszczednosc materialu. Na budowe nadwozia zuzyto by mniej materialu niz na wanne Panzerjagera I. Caly Kubelwagen wazyl niecala 1 tone, a wiec konstrukcja bardzo prosta, lekka i tania.

Wracajac do modelu, zabralem sie za przednia czesc pojazdu.

Po pozbyciu sie gniazda na kolo zapasowe, zainstalowalem nowe- na zapasowe kola jezdne. Mozna zalozyc 2 kola, ale ja pozostane przy jednym.
Spilowane tez zostaly listwy na masce i zrobilem 4 nowe z kawalka blaszki.



Ciekaw jestem Waszych opinii.

[artek81]

Ogólnie bardzo ciekawy projekt

pozwodzenia w dalszych pracach , z chęcią pośledzę postępy w budowie

[Mariusz 72]

Opinia pozytywna oczywiście :-)
Jedynkowe koła często mocowali za pomocą 2x kątownik, ale tak też jest ok. ... doszlifuj pls bandaż koła.

[siara1939]

... doszlifuj pls bandaż koła.

Beda jeszcze szlifowane grubym papierem. Dodam jeszcze pare nielicznych naciec na brzegach bandazy.

[ewpiga]

Możesz mnie oświecić, o co chodzi w takich projektach SF ? Domyślam się że materiałem wyjściowym jest jednostka istniejąca na papierze tylko, lub jako prototyp poligonowy. Czy po prostu zalegają śmieci modelarskie po szufladach i z tych „odpadów” skleja się pojazd jakiś, wytwór wyobraźni modelarza. Jakie panują zasady takiej budowy?

[siara1939]

Piotrek- kupilem model Kubelwagena z Tamki z mysla, aby go przerobic na pojazd gasienicowy. W trakcie planowania rozmyslalem nad tym jakiego uzyc do tego typu pojazdu podwozia. Mialem do wyboru pare rozwiazan, ale padlo na Panzerjagera I ze wzgledu na to, ze byl niemiecki, oraz oferowal dosc lekkie i nieskomplikowane podwozie. Zakupilem model Dragona- nie sa to odpadki, tylko pelnowartosciowy model. Wiem, ze podniesie sie raban, ze zniszczylem model, ale nie wszystko w zyciu da sie przeliczyc na pieniadze.
O zabawe glownie chodzi.
Ja w pewien sposob sie realizuje w tym topiku. Chce osiagnac cos, co bedzie mile dla oka, jednoczesnie bedac praktycznym. Taka mala fantazja na temat.
Nie bedzie w tym projekcie zadnych kosmicznych rozwiazan, a tylko udoskonalanie czegos co mi sie nie podoba- vide orginalny Kubelwagen na polgasienicach.
Oczywiscie jak masz jakies odpadki, to w ten sposob mozesz je wykozystac- ja nie mialem.

Pozdrawiam.
Siara

[ewpiga]

Zrozumiałem. Mam odpadów ..znaczy nikt "twarzy nie będzie krzywił "jak coś SF sobie w granicach rozsądku złożę.
To co robisz jest genialne, przedstawione też w taki sposób, iż można wierzyć, że taki istniał naprawdę.

[spiton]

Moim zdaniem ma to sens. Poza problemami technicznymi, o których pisał Mariusz, a które są istotne, sama idea jest dobra.
Pojazd na gąsienicach byłby bardzo przydatny zwłaszcza w Rosji (Anglicy masowo produkowali różnego typu "kariery" i wszędzie świetnie się sprawdziły) A nie byłoby sensu obciążać fabryk produkujących "panzery" produkcją lekkich pojazdów. Dlatego idea przerobienia "kibelwagona" na transporter gąsienicowy wydaje mi się sensowna.
Pozdrawiam

[siara1939]

Zrozumiałem. Mam odpadów ..znaczy nikt "twarzy nie będzie krzywił "jak coś SF sobie w granicach rozsądku złożę.
To co robisz jest genialne, przedstawione też w taki sposób, iż można wierzyć, że taki istniał naprawdę.

Dzieki! Nie bylo pelnogasienicowego Kubelwagena- bylo pare projektow polgasienicowych. Znaczy kazdy z nich mial przednie kola od samochodu. Problem w tym, ze taki pojazd byl wysoki w tylnej czesci, a same gasienice sprawiaja wrazenie "niedorobionych".
Zreszta ocen sam:






Jak sam widzisz daleki od idealu.

Zdjecia pochodza z ksiazki Michael Sawodny "VW at war" Specjalne podziekowania dla Tomka za udostepnienie mi tej publikacji.

[spiton]

Ale usuwały największy problem konstrukcji gąsienicowych--kierowanie. Myślę, że nie chciało się panom Niemcom męczyć ze skomplikowaną tematyką skręcania gąsienicami ;-))

[bartek72]

Ale usuwały największy problem konstrukcji gąsienicowych--kierowanie. Myślę, że nie chciało się panom Niemcom męczyć ze skomplikowaną tematyką skręcania gąsienicami ;-))

Sądze, że jesteś w błędzie. Takie koła nie dały by rady bez pomocy gąsienic skręcić pojazdowi gdziekolwiek. O ile dobrze pamiętam (jeśli nie, to mnie poprawcie) w 251 gąsienice były przyhamowywane w trakcie zakrętów (czyli skręcając kierownice w lewo obracamy przednie koła w lewo i lewe gąsienica zwalnia obroty).
Chociaż... Sam nie wiem.
http://www.youtube.com/watch?v=FbwDivCUGtk
Nie no, chyba jednak mam rację:
http://www.youtube.com/watch?v=cCm7Qjgt ... re=related

[spiton]

Bartek, masz racje, ale w Half track'u skręcały tylko koła przednie. Tak czy inaczej różnicowanie prędkości gąsienic to problem.
Inaczej prof. Porsche nie kombinował by jak koń pod górę z napędem hybrydowym. Co prawda czym pojazd lżejszy i mniej opancerzony tym problem mniejszy, ale tak czy inaczej zróżnicowanie prędkość obrotu gąsienic jest bezwzględnie większym problemem, niż zamontowanie kierownicy ;_))
Pozdrawiam

[Slash]

ale w Half track'u skręcały tylko koła przednie.

Ale z tego co mi się wydaje w Half track'u przednie koła były także napędowymi. A we wszelkich esdekach gąsienice był napędzane. To chyba tez ma znaczenie przy skręcaniu.

[spiton]

W halftrach;u koła przednie były napędzane.
Ale z tego co napisał siara, nie ma co się przejmować takimi szczegółami. Z pewnością da się ten problem rozwiązać ;_)). W końcu to nie pierwszy pojazd gąsienicowy na świecie ;-))A zapowiada się jak na siarę przystało!!!!

[siara1939]

Zamiast kierownicy zamontuje dwa drazki jak w RSO i po sprawie.