Modelarstwo z pasją

ewpiga napisał(a):[np. farbki „Mig’a” uważam za badziew. Mam kilka setów do testowania, dostałem darmo i darmo mogę je komuś oddać.

Może zamienimy się ja mam masę farb Humbrola, leży odłogiem, raczej do nich nie wrócę

Reklama

przez **cooper69** » wtorek, 22 listopada 2016, 21:48

A ja gupi wszystkie za darmo oddałem...
I cały misterny plan w pi... :lol:

przez **ewpiga** » środa, 23 listopada 2016, 22:27

Paweł Leszczyński napisał(a):Może zamienimy się ja mam masę farb Humbrola, leży odłogiem, raczej do nich nie wrócę

Już nie mam wyszły.

A z Humbrola bym nie rezygnował, to naprawdę dobre farby są.

"Zaciemniam"..gdzieś dodam szarości...

Obrazek

"Coś" co ma imitować obłażenia farby można wykonać metodą na sól. Ja, wymalowałem to akwarelkami.

Obrazek

przez **ewpiga** » piątek, 25 listopada 2016, 19:58

Kadłub i klamoty na nim gotowe.

Obrazek

przez **Munny** » piątek, 25 listopada 2016, 20:08

Ależ to dobre. Podoba mi się różnorodność odcieni.
Liczę na to, że kolejne zdjęcia odpowiedzą na kilka pytań które mi siedzą w głowie

przez **dewertus** » piątek, 25 listopada 2016, 20:30

Prawdę powiedziawszy chętnie zobaczyłbym proces malowania modelu jaki prezentujesz w tym warsztacie na żywo - zwłaszcza etap od tryśnięcia całości piaskowym do .... zakończenia prac nad modelem

przez **Munny** » piątek, 25 listopada 2016, 21:06

Myślę, że zrobienie takiego tutorialu byłoby niesamowicie czasochłonne. Tym bardziej przy takich żywych technikach jak akwarela nie ma czasu na robienie przerw na zdjęcia. Musiałaby byc druga osoba która fotografuje.
Ale tez jestem bardzo ciekawy.

przez **rollingstones** » sobota, 26 listopada 2016, 10:02

I to jest moment w którym przestaje Ci się chcieć. Bardzo atrakcyjna baza do nadania faktycznego realizmu i atrakcyjności miniatury. W tym momencie przydały by ci się te "farbki Miga" ;o)

do zrobienia świetnej miniatury. A tak pójdziesz w impresję efektów użytkowania i zakończy się to jak zawsze . Fajnie ale już z bliska mniej fajnie. Szkoda że Ci się nie chce, bo to że umiesz to raczej pewne. Nawet jak byś nie umiał to byś się nauczył na jednym modelu.
Pozdrawiam

przez **ewpiga** » niedziela, 27 listopada 2016, 22:49

Munny napisał(a):Myślę, że zrobienie takiego tutorialu byłoby niesamowicie czasochłonne.

Nie widzę sensu budowania takiego tutorialu. Takie fotki to wielka przeszkoda, którą „uczeń” musi obejść, aby nauczyć się samemu malować. W Internecie jest wiele fotorelacji wyjaśniających w prosty i zrozumiały sposób przeróżne technik malarskie i co?
Po obejrzeniu fotek nikt już nie ma trudności z malowaniem? Moim zdaniem..na taki „trial” nie ma wzoru, bo wszyscy odbiorcy nie mają takiej samej wyobraźni malarskiej. Można dawać wskazówki, ale to i tak często za mało, bo wtedy też zakłada się konkretny poziom wiedzy u widza. Odbiorca, bez konkretnej wiedzy odnośnie na przykład zastosowania symboliki „koła kolorów” to nie odkoduje większości komunikatu, choćby był inteligentny i ta symbolika go w nogę kopnęła. To już czytelniejszy jest przekaz na „żywo”

rollingstones napisał(a):...pójdziesz w impresję efektów użytkowania i zakończy się to jak zawsze...

No cóż, ja nie jestem uzależniony od panującej mody malowania modeli. Czasem wyjdzie dobrze, czasem kiepsko, czy to ważne jak do tego podchodzisz?
Powiedziałem pa, pa.. farbką Mig’a i raczej do nich nie wrócę.

Obrazek

przez **Munny** » niedziela, 27 listopada 2016, 23:52

No właśnie piszę, że czasochłonne, i racja, że film byłby lepszy.
Twój malarski styl malowania modeli mi się bardzo podoba, uważam że model wygląda żywo i naturalnie.
A że nie malujesz tak jak każą obowiązujące trendy to super, bo jest na co popatrzeć.
Sam dopiero zaczynam z modelami i się zastanawiam, czy następnego nie pomalować pędzlem w całości, no i tutaj wygrywają farby wodne z wiadomych względów.

Munny napisał(a):Twój malarski styl malowania modeli mi się bardzo podoba, uważam że model wygląda żywo i naturalnie.

To jest to o czym pisze Piotrek każdy ma inną percepcję odbioru ja z jego modelami mam zupełnie inaczej niż Ty

.

przez **ewpiga** » wtorek, 29 listopada 2016, 23:23

Munny napisał(a):Sam dopiero zaczynam z modelami i się zastanawiam, czy następnego nie pomalować pędzlem w całości, no i tutaj wygrywają farby wodne z wiadomych względów.

Wodnymi farbkami modelu nie pomalujesz. Te stosuje tylko do wytworzenia imitacji łuszczącej się farby i temu podobnych efektów. Jeśli maluję od początku pędzlem to stosuje farby o grubej ziarnistości zazwyczaj Humbrol, Revell. Jako podkładu używam matowej jasnoszarej emali w sprayu. Kupuję w budowlanym markecie. Można pomalować „goły plastik” farbą bez zastosowania podkładu i nawet nie będziesz miał „smug” po pędzlu. Tylko do takiego malowania trzeba odpowiednio spreparować farbę. Gdzieś tu na forum pokazywałem jak to zrobić nie pamiętam jednak w jakim temacie.

Założę kółka, gąsienice, kalkomanie i przykurzę pojazd sucha pastelą.

Obrazek