W budowie Pz. III E (wrzesień 1939 r.), Zvezda 1:35

[Soris000]

Akurat na powyższych i wcześniejszych zdjęciach na Pz.II czegoś takiego nie widzę, pomimo iż bawiłem się w kontrastowanie itp.
Chyba jednak zostawię w swoim tylko szary.

Moim zdaniem widać, zakładając oczywiście, że szukam tego brązowego "na siłę".

[GrzeM]

Kolorowe zdjęcia z defilady w Warszawie wskazują że nie wszystko było tak regulaminowo. Może Niemcy doszli do wniosku już wcześniej, że takie malowanie nic nie daje i zaniechali go?

Zdjęcia zrobione tego samego dnia, w tym samym miejscu, prawie w tym samym czasie. Sprzęt i autor ten sam a jednak kolory pojazdów nie za bardzo takie same. Szary na smochodach wyglada inaczej i zdwecydowanie widać na nich kolor brązowy. Ale na czołgach ... nie za bardzo.







Mariusz, ja bym się wstrzymał z tym przemalowywaniem. Twoja Pz III E zeszła z linii produkcyjne prawie przed samą wojną. Uwagi krytyczne do dwukolorowego malowania zapewnie były już znane.

Popatrzcie jeszcze raz na te zdjęcia. Ja bardzo wyraźnie widzę różnicę między tymi, na których "widać brąz" i tymi, na których "brązu nie widać". Zwłaszcza na mundurach wojska z tyłu i na generalskich purpurowych pagonach. Na jednych mundury idą w turkus, a na drugich w sinawy fiolecik. I to dokładnie tak, jak trzeba, tzn. tam gdzie widać na samochodzie brązowe łaty, mundury są bardziej fioletowe (więcej składowej czerwonej); tam gdzie brązowych łat na czołgach nie widać, mundury są błękitnozielonkawe (składowej czerwonej mniej, więcej błękitnozielonej). Ja to widzę bardzo wyraźnie.

[Mariusz 72]

Skoro wałkujesz dalej to zrobiłem to o czym zapomniałem.
Po podbiciu koloru "saturation" i "selectiv colour".

Tu chyba nie ma wątpliwości:



Gorzej z pancerami. Na jedynce i dwójce flitry komputerowe nie wyłapują różnic. Niuanse trudne do wychwycenia.
Jeśli były plamy to na czwórkach widać je najlepiej. Łatwo wyróżnic cienie rzucone - są niebieskawe.



Osobiście skłaniam się za teorią plam, że były. Przynajmniej na większości pojazdów.
...a czy ktoś widzi czy nie widzi... zależy od monitora, wrażliwości na kolor i siły sugestii.

[twhistoria]

Witam. Po raz pierwszy jestem na tym forum. Ciekawie piszecie o tym malowaniu. I ja chciałbym się dorzucić. Czytałem niedawno na pewnej stronie, że w 1939r. można było spotkać malowanie dwubarwne i jednobarwne. Rozkaz z 1940r. zalegalizował powszechną już praktykę malowania czołgów jednolicie RAL7020 (obecnie nie ma tego koloru w skali RAL i podaje się najbliższy RAL7021). Jednak w malowaniu dwubarwnym stosowano nieco inny kolor RAL7016. Zdaje się, że w 1939 pojawił się inny rozkaz, który zmieniał zasady zaopatrywania jednostek w farbę. Jednostki same miały nabywać farbę a trudności ze zdobyciem farby brązowej spowodowały stosowanie kamuflażu jednobarwnego. Do zabawy kolorami podchodziłbym ostrożnie, bo równie dobrze można pewnie powyciągać miejsca gdzie farba była cieńsza i wychodzi korozja albo fakt, że pojazd wcześniej był malowany trójbarwnie (bo tak wcześniej Niemcy malowali swoje pojazdy). Nie jest także wykluczone, że niektóre pojazdy w 1939 r. wciąż miały trójbarwny kamuflaż.
Przedstawiona wcześniej instrukcja o rozpoznawaniu wojsk niemieckich pochodzi z lipca 1940, czyli została sporządzona po upadku Francji. Mówi ona np. o czarnych krzyżach z białymi obwódkami. Niemcy faktycznie zaczęli stosować krzyż przejęty od lotników, ale najpierw była to obwódka bez wypełnienia i z tego co kojarzę takie krzyże stosowano we Francji (a może też już obydwa).
Niemcy to faktycznie zdyscyplinowany naród, ale na braki w zaopatrzeniu nie ma silnych ;).
Równie dobrze można by było się zastanowić właśnie nad krzyżem. W 1939 był biały. W trakcie kampanii polskiej zaczęto go maskować albo błotem albo zużytym olejem, albo zamalowując na żółto całkowicie, albo zostawiając białe obwódki ale na całym obwodzie znaku.

[Mariusz 72]

Cześć
Dzięki za zainteresowanie. Temat stary aż smutno...
Jakoś nie miałem siły zrobić kamo więc Twoja wypowiedź jest mi na rękę .
Może więc skończę ten pojazd w tym roku.

Są zdjęcia gdzie krzyże zamalowywano dość zabawnie w 1939 r. - na środku ciemny kwadracik.
Czyli 4 białe kwadraciki stykające się narożnikami.

[Mariusz 72]

Dłubałem trochę ale się zaciąłem na MG-tach. Dzisiaj wyrwałem i wkleiłem ponownie.
Na dzisiaj tak to wygląda...

[Dumo]

Mariuszu opcje fotoszopa nigdy nie podadzą oryginalnego koloru i danego odcienia, to zawsze jest strzał w ciemno.

[twhistoria]

Skoro wałkujesz dalej to zrobiłem to o czym zapomniałem.
Po podbiciu koloru "saturation" i "selectiv colour".

Tu chyba nie ma wątpliwości:

To zdjęcie mimo wszystko budzi moje wątpliwości, bo po tych manewrach z nasyceniem ja widzę tu trójbarwne maskowanie
Brąz, zielony, ciemno-szary - czyli takie, którego formalnie już miałoby nie być stosowane. Odcień górnego lewego rogu tyłu lewego wozu jest wyraźnie ciemniejszy od prawego dolnego rogu

[Mariusz 72]

Dajmy już spokój tym kolorom. Prochu nie wymyślimy.
Każdy widzi co mu wygodne...

Najbezpieczniej jest wrześniowe robić w 2 barwnym.
Co zamierzam praktykować na kolejnym pojazdach.

[adamem]

Czekam na finał.
A przy okazji... czy może ktòryś z szacownych kolegów p.osiada zdjecia Panter Ausf. A z I/PzRgt 15. Byłbym wdzieczny za pomoc.

[Mariusz 72]

Chyba dojrzałem, żeby go wreszcie skończyć
Ciągle wynajduję jakieś błędy (nie wspominam już o kiepskim klejeniu śrubek... którego to już nie bedę ruszał).

Troszkę zabawy w śrubki:

[Mariusz 72]

Cześć
Nadejszla wiekopomna chfiła... kończyć będę.
Jeszcze kilka drobiazgów. Poprawiłem co się dało.

[Mariusz 72]

Od Świąt intensywnie pracowałem nad tym:
Faza zaśmiecania:

Faza eksmisyjna:

Faza finalnej zadymy:

[subgrafik]

Cisna mi sie niecenzuralne slowa
- tylko napsze ze fajnie fajnie!

P

Pierwszy raz w zasadzie widze podstawke z fragmentem plaskim uicy
ktora naprawde jest ciekawa - brawo !

[Alex976]

Kanalizacja - MEGA