Modelarstwo z pasją

przez **Patryk** » piątek, 2 lipca 2010, 17:48

Ja bym zrezygnował z silnika jeśli do innej wersji dedykowany. Wyjmij silnik zamknij klapy i po sprawie ,a silnik użyjesz do innego Shermana. Co do luf paskudnie wyglądają te szmaty. Nie można wszystkiego maskowac .

Wywal te plastikowe rury bo za dużo roboty ze szpachlowaniem będzie i zastąp je ,albo metalowymi rureczkami ,albo plastikowymi profilami. Plastruct produkuje takie rureczki o różnych średnicach.

Reklama

przez **rollingstones** » piątek, 2 lipca 2010, 17:51

Pięknie napisane Patryk

przez **Dumo** » piątek, 2 lipca 2010, 18:33

Nie będzie innego shermana, mam zamiar zbudować tylko i wyłącznie calliopa, najwyżej będzie XF ale nie na różowo :twisted:

Zawsze można uznać iż jednostka została wymieniona przy większym remoncie. Mało wiadomo o Calliopach to można sobie dopisywać. Szmaty powtarzać po raz wtóry zostają podoba mi się ta akcja po malowaniu będzie ciekawie wyglądać.

przez **Tomasz Mańkowski** » piątek, 2 lipca 2010, 19:00

Dumo napisał(a):Zawsze można uznać iż jednostka została wymieniona przy większym remoncie. Mało wiadomo o Calliopach to można sobie dopisywać.

Tak się nie da... to tak jakbyś próbował wsadzić silnik malucha do mercedesa ( albo na odwrót ) - nie da się wsadzić jednego w miejsce drugiego, bo i układ przeniesienia napędu inny, i wał napędowy na innym poziomie...

A Calliope to jedynie określenie wyrzutni - bo o Shermanach czy to M4 czy też M4A3 wiadomo wystarczająco dużo...

Rurki wyrzutni zamień na mosiężne / aluminiowe i po kłopocie...

Dumo napisał(a):najwyżej będzie XF ale nie na różowo

To pomaluj go na różowo - będzie to tak samo prawdopodobne...

Dumo napisał(a):Silnik... wiem o tym niestety nikt mnie wcześniej nie uprzedził że ma być od Forda i zostaje ten.

Przecież jest to oczywiste

Jak M4A3 to silnik rzędowy Ford GAA - jak M4 albo M4A1 to silnik gwiazdowy Continental R974

A jak czegoś nie wiesz / nie jesteś pewien, to przeciez zawsze możesz zapytać ( np. tu na forum ) albo doczytać w literaturze ( choćby i w Ledwochbooks'ach )

przez **Marek Naja** » piątek, 2 lipca 2010, 20:17

Tomasz Mańkowski napisał(a):
Dumo napisał(a):Kadłub ogólnie skończony czekam tylko na żywiczny silnik ...

Żywiczny silnik ( Ford GAA - ośmiocylindrowy V ) to nie wszystko...

No przecież Ci pisano jaki silnik ale chyba nie pytałeś o to jaki silnik przed zakupem, hę? Bierzesz się za jeden z bardziej porąbanych tematów modelarskich i nie odrobiłeś lekcji ani nie zapytałeś odpowiednio wnikliwie, a przecież są i tu i ówdzie ludzie chętni do pomocy...

przez **Dumo** » piątek, 2 lipca 2010, 20:35

Wiecie co mnie najbardziej boli, że wydałem na ten silnik całe 50zł i go już nigdy nie wykorzystam cała scenka idzie w tym momencie w piz**. Jeżeli ktoś jest zainteresowany kupnem z chęcia sprzedam.

przez **Tomasz Mańkowski** » piątek, 2 lipca 2010, 23:09

Dumo napisał(a):Wiecie co mnie najbardziej boli, że wydałem na ten silnik całe 50zł ...

Albo kupiłeś Verlindenowski oryginał bardzo okazyjnie ( mający się do rzeczywistości, jak pięść do nosa, niestety ) albo jego klona...
No cóż - trzeba było zapytać PRZED dokonywaniem zakupów, a nie po...
W chwili obecnej, jedyne co sensownego możesz zrobić, to zamknąć te żaluzje.

Dumo napisał(a):cała scenka idzie w tym momencie w piz**...

Cała scenka - sądząc z Twoich niezbyt jasnych wypowiedzi - i tak była z lekka SF.
Jeden czy dwóch gości dłubiących przy silniku czołgu ( bez wsparcia, wozu zabezpieczenia, dźwigu etc. ) - tego nawet w "Czterech Pancernych" nie było...
Czołg to nie ciężarówka, gdzie kierowca w każdej chwili pod maskę może zajrzeć.

Skończ Calliope albo w pozycji bojowej ( usuń szmateksy, wymień wyrzutnie na rurki, dorób okablowanie z tyłu ) albo zostaw szmaty i daj dwóch / trzech figurantów gadających / pijących kawę ( coś w stylu M4A1 Rafała :arrow:

viewtopic.php?f=17&t=11771 ) i będzie OK.

przez **Patryk** » sobota, 3 lipca 2010, 07:00

rollingstones napisał(a):Pięknie napisane Patryk

No ba

Dumo nie zrażaj się do modelu. Wybrałeś bardzo ciekawy temat więc wypadalo by go zrobić na poziomie. ;o)

przez **rollingstones** » sobota, 3 lipca 2010, 08:40

Ps. i wyrzuć szmaty :mrgreen:

przez **Dumo** » sobota, 3 lipca 2010, 10:41

Nie spoko robota zostanie dokończona, jedna do dwóch figurek wylądują na diorce. Wczoraj dość nerwowo podszedłem do sprawy... Klapy zamknięte.

przez **Dumo** » sobota, 10 lipca 2010, 11:49

Komora silnikowa zamknięta model ogólnie skończony zostało tylko parę duperelków i malowanie.

Obrazek

Tymczasem pracuję nad drugim projektem, rozsypany Sherman w zimowej aurze :twisted:

Dawno już wraków nie robiłem...

Obrazek

Ciekawe jak teraz zrobisz siedzące wózki pod wpływem dopancerzenia z worków. Na każdym zdjęciu Calliope z takim dopancerzeniem widać, że podwozie siedzi, a element, na którym koło mocowane jest do wózka jest praktycznie równoległe do ziemi.

przez **Dumo** » środa, 21 lipca 2010, 15:12

TomB(raider) napisał(a):Ciekawe jak teraz zrobisz siedzące wózki pod wpływem dopancerzenia z worków. Na każdym zdjęciu Calliope z takim dopancerzeniem widać, że podwozie siedzi, a element, na którym koło mocowane jest do wózka jest praktycznie równoległe do ziemi.

Nie będzie to widoczne bo ustawie go na mocno pofałdowanym gruncie i każdy wózek będzie wychylony w innym kierunku, ale dobra uwaga o tym nie pomyślałem ;o)