GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez matejson » wtorek, 15 maja 2012, 21:36

Do tych zdjęć zapomniałem je odpowiednio ustawić, bo są jeszcze nie przyklejone. Opony delikatnie spłaszczyłem, już na początku relacji się chwaliłem.

Obrazek
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Reklama

modele polskich samolotów

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez matejson » niedziela, 27 maja 2012, 12:44

No to już chyba ostatnia odsłona - mam nadzieję, że się wyrobię do końca. Podstawka się już maluje. Talentu do figurek nie mam, ale kierowcę dorzuciłem - mam, nadzieję, że nie odejmuje uroku całości. Wrzuciłem na pakę część pomalowanych gratów.

Na GMC naniosłem jeszcze trochę zacieków. Zostało już mi tylko wykończenie, głównie zabawa z pigmentami oraz dokończenie podstawki.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Pozdrawiam,
M.
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez bartek piękoś » niedziela, 27 maja 2012, 17:30

Koniecznie zrób matowe wykończenie bluzy kierowcy - na razie nie jest częścią świetnej całości. I ugnij koniecznie opony.
Reszta super!

P.S.
Czy elementy paki (burty, okucia, etc.) nie były również metalowe? Moim zdaniem, dobrze zrobiłoby im nieco więcej rdzy, tak jak na kabinie.
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez matejson » niedziela, 27 maja 2012, 18:10

Ok, dopracuje te elementy, które wymieniłeś.

W jaki sposób proponujesz bardziej ugiąć te opony :?: Jakiś lepszy patent na to znasz :?: Jak na razie to tylko zeszlifowałem je na płasko
Obrazek
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez jacekkarolczak » niedziela, 27 maja 2012, 19:34

Zanim je zamontowałeś można było zetknąć je z gorącą powierzchnią aby od spodu spęczyć na boki, ale to mocno ryzykowne jest...
Avatar użytkownika
jacekkarolczak
 
Posty: 129
Dołączył(a): piątek, 13 listopada 2009, 16:45
Lokalizacja: Łódź

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez matejson » niedziela, 27 maja 2012, 19:40

Są jeszcze przyłożone na sucho. Generalnie nie chciałbym żeby wyszły z tego przebite opony.
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez ROMAN » niedziela, 27 maja 2012, 21:55

:D Jak patrze na "wyrafinowany" wyraz twarzy tego gościa za kierownicą to sam się do siebie śmieje.
Natomiast co do malowania GMC to rdza i delikatne przetarcia wpadły mi w oko. Zastanawiam się nad kolorystyką bruku. Czy wtedy było tak kolorowo.......?
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez matejson » niedziela, 27 maja 2012, 22:12

Celowo taką pstrokatą mozaikę zrobiłem - przetestowałem ten patent jak robiłem dioramkę w 1/72 "Niemcy 1945r" . Po zapudrowaniu pigmentami powinno być tak jak ma być.

Czy było tak kolorowo...nie wiem, ale tak mi się po prostu podoba :mrgreen:
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez Modelarz » poniedziałek, 28 maja 2012, 11:22

Opony są dobre. Kierowca albo przypomniał sobie jakiś dowcip albo wpadł w histerię :D Niestety mundur wygląda mdło, może to wina mydłowatej rzeźby, a może mocniejszy wash by go wyostrzył ? Poza tym Twój model jest moim faworytem w tej kategorii :D
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:20
Lokalizacja: Toruń

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez ROMAN » poniedziałek, 28 maja 2012, 13:47

matejson napisał(a): ale tak mi się po prostu podoba :mrgreen:


I tak trzymaj bo wychodzą Ci te modele bardzo zgrabnie.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez c3p0 » poniedziałek, 28 maja 2012, 16:37

Hmmm...... Czy kierowca nie jest zbyt mikry??? Jak tak sobie paczę to widzę że On nic nie widzi :)
Powrót w "komarzym" stylu :P
Avatar użytkownika
c3p0
 
Posty: 103
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez bartek piękoś » poniedziałek, 28 maja 2012, 22:23

matejson napisał(a):Ok, dopracuje te elementy, które wymieniłeś.

W jaki sposób proponujesz bardziej ugiąć te opony :?: Jakiś lepszy patent na to znasz :?: Jak na razie to tylko zeszlifowałem je na płasko

Lepszy jak lepszy, na pewno dający inny efekt, ale o nim któryś z Kolegów już napisał - dociśnięcie do rozgrzanej powierzchni. Robił tak m. in. Wojtek Fajga i było nieźle, ale i skala była inna (mniejszy model).
Ja się zastanawiam, czy można miejscowo rozgrzać oponę i docisnąć do powierzchni nie rozgrzanej tak, żeby uzyskać jeszcze lepszy efekt. Intuicja podpowiada mi, że to możliwe. Rozgrzewałbym oczywiście nie nad ogniem, a nad np: rozgrzaną blachą (płyta piekarnika/kuchenki?). Największą niewiadomą byłoby uzyskanie powtarzalności, ale to można ominąć robiąc 1 el. wzorcowy i jego odlewane kopie. Tyle akademickich rozważań. Ja ten sposób na pewno przetestuję, ale w skali 1:76, więc chyba będzie łatwiej.
A jak się nie podejmiesz eksperymentów, to te oponki jeszcze bym konwencjonalnie podszlifował. Ale to ja... ;o)

Edit:
Eksperyment przeprowadzony :). Na szybko, pod wpływem euforii wynalazczej :mrgreen: Trzy próby na kole z modelu 1:76, w tym co najmniej 1 obiecująca (na ten moment akceptowalna). ZDJĘCIA JUTRO :P Sorry za małe zaśmiecanie wątku.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 28 maja 2012, 23:11 przez bartek piękoś, łącznie edytowano 1 raz
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez Tomek Hejmo » poniedziałek, 28 maja 2012, 22:53

Próbowałem spłaszczyć żywiczną oponę do FAMO w 1/72 i nie wyszło, także zalecam ostrożność w tym temacie.
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez matejson » wtorek, 29 maja 2012, 08:52

Bartek, dziękuje za zainteresowanie tematem. Pytam bo już kiedyś próbowałem identycznym patentem i nie byłem zadowolony. Ta opona to spory kawał plastyku nie tak jak w przypadku małej skali. Myślę, że pod koniec budowy takie eksperymenty nie są dobrym rozwiązaniem. Popróbuje przy następnej okazji.

Dziękuje za komentarze.


Pozdrawiam,
M.
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: GMC CCKW 353 - TAMIYA 1/48 - OPEN

Postprzez Grzegorz2107 » wtorek, 29 maja 2012, 09:46

matejson napisał(a):Bartek, dziękuje za zainteresowanie tematem. Pytam bo już kiedyś próbowałem identycznym patentem i nie byłem zadowolony. Ta opona to spory kawał plastyku nie tak jak w przypadku małej skali. Myślę, że pod koniec budowy takie eksperymenty nie są dobrym rozwiązaniem. Popróbuje przy następnej okazji.

Dziękuje za komentarze.


Pozdrawiam,
M.


Spłaszczanie przez stawianie na rozgrzanej płytce jest karkołomnym zadaniem. W takim kole w 1/48 musiałbyś podgrzać w zasadzie całą oponę, tak, żeby plastik stał się plastyczny również we wnętrzu koła. Zanim to by się stało, to powierzchowna warstwa tworzywa mogłaby się już rozpłynąć.

Mam pomysł jak to zrobić, ale sam nie spróbuję ;o)
Mógłbyś naciąć koło na środku bieżnika, tam gdzie jest gładki na odcinku zbliżonym do ok. 1/4 obwodu.
Za pomocą małego frezu mógłbyś wybrać materiał od wewnątrz. W to miejsce mógłbyś zaaplikować ciepło za pomocą grota lutownicy odpowiednio spłaszczonego, osłaniając brzegi wyborowanej szczeliny folią metalową.

Po całej opracji można to pole operacji łatwo zakleić plastikową płytką i bez śladu zaszpachlować.
Ryzyko zniszczenia bocznych ścian opony byłoby wtedy znacznie mniejsze.

Nie traktuj tego jako nic więcej niż propozycja. Nie mam pojęcia na ile dałoby się to sprawnie przeprowadzić i jaki byłby efekt.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości