przez badger » wtorek, 7 kwietnia 2009, 09:47
Sebastian postaram się czymś zapaprać to aluminium.
Dziękuję Piotrze za opinię, jakby to powiedzieć staram się - z rożnym skutkiem - powtarzalności jeszcze nie uzyskałem i z każdym modelem robię nowy eksperyment. Poza tym korzystam również z Twoich pomysłów co prawda efekty osiągam słabe, ale mam nadzieje że tylko na razie.
Tutaj wyzwaniem był kamuflaż - wyjściowo już był trudny do namalowania. Zbyt duże nasycenie barw wyjściowo spowodowało zanik efektów typu: wash, filtry itp. Dlatego Sturmtiger dostał "kurzową" mgiełkę i teraz mam nadzieję coś jeszcze z niego wycisnąć. Miałem robić większą dioramkę ale zostanę jednak z jakimś mniejszym skrawkiem terenu żeby Szturmowego Kotka ładnie wyeksponować.
Pozdrawiam Jacek
Każdy patrzy na świat przez własne okulary
