Modelarstwo z pasją

Hej

Fajnie Spiton, że się takiej marudzie jak Ty podoba

Sebastianie oczywiście, że mógłbym.
Ja mam akurat duży zestaw Tensocrom. W jego skład wchodzi 12 farb o następujących kolorach:
- earth - możnaby go nazwać ciemny piaskowy. Wg. mnie dobrze nadaje się na delikatny postshading.
- sand - po prostu piaskowy. Dobry do ujednolicania powierzchni, kładzenia spłowiałych filtrów itp.
- grass - hmmm... Ciężko powiedzieć, do czego możnaby go użyć. Zielony. Może jakiś meszek delikatny na czymś, zmurszałe drewno? Albo coś innego w ten deseń?
- rust 1 i rust 2 - mniej i bardziej rudy rdzawy. Z testów wynika, że można nimi zrobić bardzo fajny rdzawy nalot na jakiejś większej powierzchni.
- oil - tłusty, lekko błyszczący. Używam go wraz z Vallejo grease and stain do wszelkiej maści plam itp rzeczy. "Moc dobre a vyborne".
- smoke - piękne okopcenia z tego wychodzą.
- kerosene - niebieskawe coś... Nie używałem jeszcze.
- fuel - różowawe coś... Też jeszcze nie używałem.
- burnt brown - ciemniejsze filtry, cienie itp.
- white oxid - nie ruszane, nie było okazji.

W zestawie jest jeszcze dodatkowo coś o nazwie "medium". Jest to płyn, który pozwala z innych farb typu LC zrobić farbe typu LC Tensocrom.

Ogólnie zestaw wg. mnie wart jest zakupu. Praca z nim jest przyjemna, a efekty jak widać powyżej.
Z LC mam też zestaw "rdzawy" polecam także na 150%.

Pozdrawiam
Artur

Artek napisał(a):- kerosene - niebieskawe coś... Nie używałem jeszcze.

rdze tłumika czy lufę tym pociągnij- niebieskawy nalot spowodowany wysokimi temperaturami uzyskasz,

Artek napisał(a): grass - hmmm... Ciężko powiedzieć, do czego możnaby go użyć. Zielony. Może jakiś meszek delikatny na czymś, zmurszałe drewno? Albo coś innego w ten deseń?

w rzeczy samej- zapuść szczeliny między dechami lub kamieniami, efekt może być ciekawy..

No i wnętrze, które ma siedzieć w wannie czołgu gotowe. Powiem Wam, że wszystko poszło w miarę gładko i łatwiej niż mi się na początku wydawało. Nie było heroicznej walki z oporną materią.
Prezentuje się to następująco:







Foty tradycyjnie do... pupy.

Pozdrawiam
Artur

Dzięki - kupiłem te tenscromy - obaczymy, omacamy, omalujemy jak to się mówi u nas.

Nie chce, żeby wyszło, że się podlizuję ,-)) ale foty moim skromnym zdaniem bardzo fajne.Dopiero jak przeczytałem Twój podpis (samokrytyczny) to zacząłem się zastanawiać , czy coś jest z nimi nie tak.
A środek pomalowałeś naprawdę świetnie.

rollingstones napisał(a):kupiłem te tenscromy - obaczymy, omacamy, omalujemy jak to się mówi u nas.

będziesz, to się przypomnij w tym temacie- podszepnę parę rzeczy, a może i zmobilzuję się w końcu do ukończenia artykułu o malowaniu lifecolorami, w tym dużo tensocromami.

Artku przedział silnikowy bardzo dobry (warty wyeksponowania), mniej podoba mi się przedział bojowy (mniej nie znaczy ze mi sie nie podoba), chociaż podłoga robi wrażenie.
Całościowo bardzo fajnie - osobiście lubię robić wnętrza, chociaż mało co z tego później widać. Tak że walcz dalej, bo rodzi się coś naprawdę dużego kalibru

Witam

Dzięki za opinie. Jedziemy dalej. Przyszedł czas na wyposażenie wieży:





Wyszlifowałem też wieżę wewnątrz:


Pozdrawiam
Artur

P.S. Robi ktoś, coś jeszcze w tym konkursie ? Ludki działajcie.

Witam

Wnętrze wieży jest gotowe do malowania.
Jak widać nie skleiłem wszystkiego na raz. Najpierw pomaluję je w kilku częściach, a następnie gotowe skleję ze sobą.
Podobnie jak w przypadku części znajdujących się w wannie pojazdu obeszło się bez większych problemów.









Pozdrawiam
Artur

Witam

Wieża w środku już na ukończeniu. Pozostało, niektóre elementy zrobić błyszczącymi, dorzucić tu i ówdzie pigmenty, zrobić jakieś lekkie wycieki smarów. Myślę też, że trzeba by położyć filtr na zamek i oporopowrotnik armaty, bo jakieś to takie za zielone jest. Posklejałem też koła ale póki co nie ma nic specjalnego w tym względzie do pokazania.









Pozdrawiam
Artur

No kurczaczki .......... zatkało mnie.

Jeśli reszta malowania będzie na poziomie tego we wnętrzu to klękajcie narody

I rzut nowy jest gotowy...
Wieża gotowa do zamknięcia. Co miało się zmatowić, zmatowiło się. Co miało się błyszczeć. Jest błyszczące. Teraz chyba się targnę na błotniki. Łypią na mnie swoimi strasznymi, Aberowskimi ślepiami z pudełka... strach. Ale cóż. Trzeba
A tu parę fotek wspomnianej wcześniej wieżyczki:





Pozdrawiam
Artur

Artek napisał(a):I rzut nowy jest gotowy...

APEL

Apeluję do Wielebnego Moderatora o usunięcie w całości tego wątku. Wysoki poziom wykonania, perfekcja malowania, precyzja spasowania części, idealizm w ogólnym wykonaniu. Oto niektóre tylko z wielu powodów wywołujących u oglądających głęboka depresję i kompleksy. Ja i podejrzewam parę jeszcze osób oglądając te fotki niczym relikwie , pogrąża się w otchłani rozpaczy i smutku i krzyczy - "kiedy ja tak będę umiał" ? A najgorsze jest to, że odpowiedź brzmi - NIGDY !!!!
Zatem proszę albo o usunięcie fotek albo zamieszczanie ich w rozdzielczości dawnych kart CGA albo EGA lub nawet Hercules.
Wiem, ze mój postulat spotka się z szerokim odzewem.

Ekstra.
Mam tylko małą uwagę, aby zdjęcia robić, przy troszke większym świetle.