Modelarstwo z pasją

i jeszcze jeden.. i jeszcze raz..
tyle udało mi się posklejać w godzinę, i dłużej siedzieć dziś mi się nie chce

Witam
Przerobiłem ten model raz i przerabiam właśnie po raz drugi i wiem o czym mówisz. Temat fajny, model zrobiony na poziomie ... tylko ta jakość tworzywa, a szkoda. U mnie, ten drugi, czeka na dokończenie w podobnym stadium.

Powodzenia !!
K.

gotowy do malowania

Strzeliłem podkładem (czarnym na spód, i po całosci OD):




Tak na marginesie, okrutnie się rozczarowałem- figurka szofera absolutnie nie pasuje do modelu.. to zmusiło mnie do kombinowania i zmiany koncepcji delikatnej, ale 'niesmak pozostał'..

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):Tak na marginesie, okrutnie się rozczarowałem- figurka szofera absolutnie nie pasuje do modelu.. to zmusiło mnie do kombinowania i zmiany koncepcji delikatnej, ale 'niesmak pozostał'..

A co to za figurant?

Pozdrawiam

Od kompletu..



http://www.miniart-models.com/index.htm?/35014.htm

..stąd moje rozczarowanie

Kolorki na jęzorki:

Malowany HDR.

Jakieś żarówiaste te zielone spodnie.
Ale czacha Łysego wspaniała.