Modelarstwo z pasją

Cześć,
z kronikarskiego obowiązku, coby zasygnalizować, że zacząłem i rączki mam czyste, dwie fotki prezentuję
Wnętrza celowo nie eksponuję, tam będzie widoczne tylko to co musi, ot żeby ciekawskich zaspokoić. Docelowo planuję malutką winietkę w klimacie jesienno/zimowym.
W ogóle to trafiłem na jakiś pomięty egzemplarz, przy tej cholernej czteroczęsciowej wannie już szpachli musiałem używać. Swoją drogą nie znoszę tego typu składanych wanien.

Coś się ruszyło, ale bardziej odblokowałem koncepcję w głowie.
Póki co jest zalążek podstaweczki i taka koncepcja. Żadnych niespodzianek
Ktoś mądry powiedział mi, żebym się nie pierdzielił z tymi szmatami na ludzikach, więc słucham, zwłaszcza, że co zdjęcie to inny mundur załogi.

To mądra koncepcja. Dawaj dalej.

Patrząc na proporcje tego pyrtka w stosunku do ludzików to mnie trochę przeraża, bo mam w dalekich planach Panzer I. Jak sobie pomyślę, że mam to złożyć w 1/72 to trochę mi się łydki trzęsą...

No wielkością nie poraża, staruszek do tej pory nie daje się przekonać, że to w skali jest

Wymień lufę Flak'a! RB ma to za grosze, a tłumik płomienia jest po prostu śliczny.
Odzywam się, bo sam mam ten model i bardzo mi się on podoba.
Powodzenia!

Klasa mnie ogranicza Kubuś, poza tym jest to przedsięwzięcie niskobudżetowo-komercyjne

Klasa? To niech to będzie S-Klasa
Ewentualnie go chociaż rozwierć.
Zakładasz ogniwka plastikowe z zestawu?

Rozwiercę, rozwiercę, dopiero zacząłem się bawić z tym pojazdem.
Miałem zamiar użyć zestawowych ogniwek, a co? Chcesz mnie przestrzec przed nimi?

A nie nie, te zestawowe wyglądają fajnie. Chciałem Cię przestrzec przed friulami, jakbyś uznał, że kupujesz.
Friule nie wchodzą na te koła, są za szerokie bandaże.
Masz normalny zestaw z ogniwkami w ramkach, nie z Model Kastenami?

Kuba Plewka napisał(a):A nie nie, te zestawowe wyglądają fajnie. Chciałem Cię przestrzec przed friulami, jakbyś uznał, że kupujesz.
Friule nie wchodzą na te koła, są za szerokie bandaże.
Masz normalny zestaw z ogniwkami w ramkach, nie z Model Kastenami?

Tak, tak normalne, trzy rameczki z ogniwkami.

Kuba Plewka napisał(a):Odzywam się, bo sam mam ten model i bardzo mi się on podoba.

Tak BTW. podobania się:
mnie, jako słabemu składaczowi coraz bardziej przestaje się podobać :/
Model ma super detale, ale miejscami odczuwam wrażenie, że ich część jest słabiej przemyślana, zbyt rozdrobniona. Głównie chodzi mi o błotniki i te listewki po ich bokach... jak widać słabo mi się to skleja, nie mam takiej precyzji w łapach jeśli o składanie chodzi... trzeba ratować się szpachlą, a później ew. czymś maskować...




Pytanko: Czy miał ktoś przyjemność malować tego szkraba podkładem z puszki? Układ jezdny montować, czy zostawić do tego procederu oddzielnie? Się zastanawiam, czy uda mi się wszystko ładnie puchą pokryć...

No ja malowałem swojego Pz.I undercoatem citadela z puszki. Bez problemu. Ja nawet najmniejsze elementy maluję prosto z puszki. Ta farba akurat kryje genialnie i można zachować cieniutką powłokę.
Koła w swoim montowałem po pomalowaniu, o wiele wygodniej. Miałem pomalowane koła, te ceowniki po bokach i wahacze. Całość pomalowaną zmontowałem i pasowało świetnie.

A tutaj sztuka dla sztuki chyba, czyli zabawa z Panzergrauem.





Ja już jednego babola na zdjęciu zauważyłem, dzięki Bogu, że znajdę potem chyba na niego sposób...

No i kolejny raz przekonuję się, że zimowe malowanko to trudne malowanko...
Metoda na lakier - częściowo poległem, przy położeniu błyszczącego Microscale biała farbka popękała mi
Tak to pięknie wyglądało przed działaniem olejnymi, różnicowaniem białego etc. :


Kadłub podziałany wstępnie, zdjęcia ciemne, żeby pokazać, że coś się tam dzieje. W rzeczywistości bardziej widać wpływ olejnych farb:



Miejmy nadzieję, że jeszcze wyjdę z tym modelem na prostą, choć chyba będzie on raczej przeciętniakiem