Modelarstwo z pasją

Coś ostatnio aktywność forum przeniosła się w inne miejsca a warsztaty zaczęły przymierać... Aby podtrzymać to trochę przy życiu zakładam kolejny warsztat, dawno nie ukończyłem żadnego modelu, to rozgrzebuje następny.

Tym razem padło na tego chińskiego kanciastego brzydala, mam zamiar wykonać go w kamuflażu pikselowym, pokazanym na paradzie z okazji sześćdziesięciolecia istnienia Chińskiej Republiki Ludowej.



Zainteresowani znajdą tu inboxa:
http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=20037

Na razie wygląda to tak:






Bardzo fajnie wyszła brezentowa osłona jarzma:



(lufa jeszcze nie przyklejona i nie szlifowana)

Mam już kolory których użyje do malowania lub sporządzania mieszanek:



c.d.n.

No no, pixelowy kamuflaż. Na pewno dasz radę, liczę na ciekawy warsztat

WOW!


To będzie super model. Ja cały czas myślę nad Jordańska F-16 w pixelowym kamo ale niestety fotek wciąż mało. Chętnie podpatrzę jak się takie cuś wykonuje.

Siedzę i śledzę.

No to już właściwie go skleiłem, pozostałe drobiazgi będę malował osobno, pozostało tylko wyszlifować koła i lufę (a właściwie lufy), i będzie można malować:





Bardzo spodobało mi się wykonanie tego modelu, HB coraz lepsze produkty robi, choć wciąż bywa nierówno z poziomem części.
Wieżę bardzo ładną zrobili, nawet z okablowaniem:



Zastanawiam się czy nie zrobić jednego włazu otwartego bo bardzo ma ładnie odwzorowaną stronę wewnętrzną, bez śladów po wypychaczach (!).



c.d.n.

nO To rUsHaMy z mAlOfFaNkIeM:
NaJpIeRfF NałożyłeM SuRfAcErA 1200, ShCzEgólNiE FfAżNe bO Cały mOdEl będZiE ObKlEjOnY TaśmAmI I NiE MożnA DoPuścIć bY Się SłAbO TrZyMała pLaStIq:



nAsTęPnIe fF MiEjScAcH GdZiE MiAł bYć pIaSkOfFy kOlOr zRoBiłeM PrEsHaDiNg, TaK EkSpErYmEnTaLnIe, AlE JaK Się PóźnIeJ OkAzAłO NiE Było tO ZbYt pRzYdAtNe... :



nA KoNiEc jUż pOmAlOfFałeM PiAsKoFfYm:



tErAz fFyStArCzY To "tYlKo" zAmAsKoFfAć i mOżNa pRzEcHoDzIć dO NaStępNeGo kOlOrU. :*:*:*:* xD xP :F ^^
nA ChFfAłę ChIńSkIeJ RePuBlIkI LuDoFfEj! :*:*:*:* xP ;) ^^

錏錐錘鍛

Nie wierzę, że to sam napisałeś - musiałeś używać jakiegoś translatora

Sam model wygląda bardzo ładnie i czyściutko. "Respect" za wybór kamuflażu

Ale będziesz miał przy tym roboty... wdzięczna to robota bo efekt jest świetny potem.

Jakoś dam radę, już miałem kiedyś wprawkę przy Hetzerze, na razie wypracowałem taką metodę wycinania masek:
Odbiłem na ksero ten plan co dołączyli do modelu, odbitki będę ciął na mniejsze kawałki i po przyłożeniu ich na Taśmę maskującą będę wycinał nożykiem przy linijce, w trudniejszych miejscach to potnę te szablony na mniejsze kawałki i jakoś dopasuję:

Strasznie to idzie, jak po grudzie, przez cały dzień tyle udało mi się zrobić:

Strasznie jestem ciekaw jak ci to wyjdzie.
pozdrawiam

Niech Cię motywuje myśl o satysfakcji, jaką będziesz miał, jak już przez to przebrniesz!

No to dziś dokończyłem maskowanie:




Następnie pomalowałem kolorem zielonym, zmieszałem ze sobą Vallejo goleden olive z pale green, w świetle lamp wygląda spoko, ale w dziennym to jakoś tak bardziej olive niż green, ale da się przeżyć:

Imponujesz mi bardzo porywając się na ten kamuflaż. Szacuneczek. Pomalować cały model jednolitym kolorem lub walnąć plamy 2 centymetrowej grubości to, za przeproszeniem, każdy najgłupszy modelarz potrafi.
Jak zwykle trzymam kciuki.