Modelarstwo z pasją

Hej.
Rzeczony model na warsztacie.
Wycinania części, jakieś półtorej godziny. Sklejanie - pół.
Oczywiście tylko z pudła.



Na tym etapie sklejania model można dowolnie składać i rozkładać, "klocki lego"
Do malowania marsz !!






C.D.N. ...

P.S. Zdjęcia robione Olympusem E400 z obiektywem Macro 35mm - jeszcze ćwiczę !

Bardzo urokliwy samochód! I model również. Będę obserwował!

Hej.
W parach wyglądają jeszcze ładniej.





C.D.N. ...

A mówią Krystian, że jest kryzys w przemyśle motoryzacyjnym . A Ty tu ot tak kupujesz licencję od Austina.
A co się z tymi dwoma stanie? Będą miały jakieś towarzystwo? Może ze skrzydełkami?
I pytanie 'techniczne' - model Tamiyi zawiera dwa zestawy kół/felg (z deklem/bez), czy dekle są po prostu osobno doklejane?

Jarek

Jarku.
Los obu Austinów jest nieznany. Oczywiście nie powędrują do śmietnika tylko lada dzień zabieram się za malowanie, ale co dalej tego nie wie nikt. Zrobiłem je pod wpływem impulsu i wiem, że będą następne!
Zaś co do kół. W zestawie jest jeden komplet z doklejanymi deklami.
Tu można pooglądać z bliska:

http://kawiarenkamodelarska.blogspot.com/2010/04/british-light-utility-car-austin-10hp.html

Pozdrawiam
K.

Dokonało się !! Znalazłem chwile wolnego.

Bardzo przyjemne dla oka autko

Granicę brudzenia na drzwiach bym bardziej zróżnicował, bo jest dośc równa.
Ogólnie i w szczegółach - świetny!

Zazdroszczę skończonego modelu. U mnie jak krew z nosa.

Na tej dolnej fotce wydaje się, że opony mają zielony kolor.

Fajne autko.