Strona 1 z 1

Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 18:05
przez dudi_virus
Witam.
Jest to mój pierwszy model, więc proszę o odrobinę litości :)
Kubełek został wzbogacony o zestaw blaszek Abera.
Za pomoc dziękuję użytkownikowi Mariusz72.
Parę zdjęć przed malowaniem
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po pomalowaniu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ogólny zarys scenki. Podstawka oczywiście jeszcze niedokończona
Obrazek
Figurka której użyłem, druga figurka będzie z zestawu, tj kierowca wysiadający z samochodu
Obrazek

Parę baboli zauważyłem dopiero po obejrzeniu zdjęć. To co się da postaram się poprawić.
Kolejną rzeczą będzie położenie kalek na błotniki z informacją o max ciśnieniu w oponie oraz tablic rejestracyjnych. Czy w tym celu muszę psiknąć błyszczącym bezbarwnym cały model czy tylko miejsca w których będę kładł kalki?

PS. Przepraszam za słabą jakość zdjęć.

Re: Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 20:34
przez Mariusz 72
Podobno najlepiej stosować płyny do kalek.

Ogólnie sympatiko. Trochę miejscami słabo z doczyszczeniem.
Polecam zużyty pędzel szczeciniak do wymiatania i wykałaczkę do wygładzania.
Czemu tak mało tych blaszek? Szkoda trochę.
Najbardziej drażnią te niby klamry do karabinów. Już lepiej je wytnij całkiem.
(To te 4 kwadraciki na rurce pomiędzy siedzeniami)

Działaj Pan dalej! Obserwuję :roll:

Re: Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 13:35
przez dudi_virus
Mariusz 72 napisał(a):Czemu tak mało tych blaszek?

Szczerze mówiąc niektóre z tych blaszek po prostu mnie przerosły (za małe, zbyt skomplikowane)

Mariusz 72 napisał(a):Najbardziej drażnią te niby klamry do karabinów. Już lepiej je wytnij całkiem.

Tak też chyba zrobię.

Ponawiam pytanie czy lakierować na błyszcząco cały model czy też miejsca w których będę kładł kalki?

Re: Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 17:18
przez Mariusz 72
Skoro nikt nic...
Raczej odradzam błyszczący. Już lepiej mat. Najlepiej kup płyn do kalek podkładowy.
Tani archaiczny sposób to Sidolux (płyn do podłóg). Pół na pół z wodą (koniecznie rozcieńcz!).
Jedna lub najwyżej dwie warstewki bo zacznie się świecić.

Blaszki do tego pojazd są wyjątkowo trudne ale nie wszystkie.
Użyj ich jak najwiecej. Wyrzucisz? Nawet jak się nie uda to zawsze trening.
Odskrob lekko farbę i naklej blaszkę. Potem delikatnie pomaluj 3-4 cieniutkie warstewki).
Powodzenia!

Re: Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: piątek, 28 stycznia 2011, 17:32
przez dudi_virus
Płyny do kalek mam. Setter i Softer.
Po prostu tutaj przeczytałem, żeby kłaść kalki na błyszczący lakier i stąd zrodziło się moje pytanie czy pomalować lakierem cały model czy tylko powierzchnie gdzie będą kalki. Oczywiście po nałożeniu kalek zamierzam pomalować cały model błyszczącym, aby przygotować go przed washem.

Z blaszkami zobaczę co da się zrobić :) Na pewno zamierzam wykorzystać prawie wszystkie blaszki do Blitza, którego niedawno zacząłem.

Re: Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: sobota, 29 stycznia 2011, 20:49
przez kugelblitz
Mariusz 72 napisał(a):Skoro nikt nic...
Raczej odradzam błyszczący. Już lepiej mat. Najlepiej kup płyn do kalek podkładowy.


Płyn do kalek, oczywiście, ale lakierowanie matem pod kalkomanie to chyba nie jest dobry pomysł ? Mariusz, mógłbyś rozwinąć temat dlaczego matowy miałby być lepszy bo to burzy podstawy mego modelarskiego świata ;)

Ja bym jednak sugerował błyszczący, osobiście lakieruję cały, ale wiem że jest też inna szkoła

Re: Kubelwagen, Afryka 1942 1:35 Tamiya

PostNapisane: poniedziałek, 31 stycznia 2011, 00:07
przez Mariusz 72
Wycofuję się z tego matu... Pewnie masz rację.