Pz.Kpfw.IV Ausf.E "Vorpanzer" Dragon 1:35

[Żukow]

Nie za duże te zwisy? Po za tym, nie licząc kilku "kanciastości" całkiem dobrze wyglądają te gąsienice.

[Maciek]

Prawdopodobnie za duże. I tak dałem mniej ogniwek niż instrukcja przewidziała. Nie znam ilości oryginalnej. Ponad to pomimo tej samej ilości ogniw zwisy po obu stronach są różne. Podejrzewam, że się rozsunęły podczas zaginania i naciągania na koła. Tym razem nie będę tego poprawiał. Następnym razem będę po prostu bardziej uważny.

[klajus]

Witam,

można wiedzieć ile ogniw na stronę "przewidywała" instrukcja?
W rzeczywistości było ich 101 (36 cm Kgs 61/360/120).

[Maciek]

Instrukcja przewidziała 108. Ja dałem po 104. Po przyłożeniu na sucho stwierdziłem, że 108 to za dużo więc zjechałem do 100, a to było za mało więc zrobiłem 104 i wyszło jak wyszło.

[Krzysztofoslaw]

Hmmm... juz kiedyś o tym pisałem. Najlepiej popatrzeć na zdjęcia i wtedy ocenić, czy warto robić, czy też nie powinno się robić zwisów. Przy takim układzie napędowym ten czołg by nie mógł ruszyć. Chyba, że napinanie jest zwolnione z racji dłuższego (naprawdę dłuższego) postoju. Oczywiście nie musisz tego zmieniać, bo to może się podobać...


ale już tutaj...


Dla zainteresowanych źródłem - zdjęcia pochodzą z moich zbiorów.