Strona 1 z 1

Malowanie łańcuchów pancernych :)

PostNapisane: środa, 2 marca 2011, 16:35
przez bigtank
Witam ;) ...
Spróbowałem pobawić się w oksydowanie łańcuszków na których są przymocowane różne klamoty na panzerach, żeby się nie pogubiły czy cuś. Zawsze jest mały problem, gdyż farbina się ściera i miedź wystaje niestety. Na focie dwa kawałki łańcuszka, jeden oksydowany, drugi malnięty i z lekka, ehm poddany warunkom pogodowym :D . Jednak gdy zacząłem się bawić kawałkami łańcuszka przy mocowaniu do dupereli to się jednak też tu i ówdzie powycierało, ale myślę że już na gotowo wystarczy malnąć piaskiem te miejsca i będzie OK ...Zdecydowanie lepsza jest do takich rzeczy farba olejna niż delikatna akrylowa. Przy okazji poczerniłem blachy z uchwytami do narzędzi, powinno też być fajno po pomalowaniu :)..
Pozdrawiam - Andrzej
Kuuurde , ale jestem &^%#$%^#$&^ wołowa :oops: , po napisaniu tego posta przyszło mi do głowy żeby fixerem zaprawić łańcuch , więc , pomalowałem raz jeszcze , poddałem warunkom atmosferycznym i potraktowałem fixerem i wyszło jak na poniższej focie. Moim skromnym zdaniem dość przyzwoicie ;o) . Takie małe nic a cieszy ....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Malowanie łańcuchów pancernych :)

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 08:18
przez author21
Pewnie malujesz akrylami ? Ja używam łańcuszków RB model. NIE SĄ Z MIEDZI, raczej jakiś stop mosiądzu. Maluje humbrolami. Farba trzyma idealnie, ciężko zdrapać !

Re: Malowanie łańcuchów pancernych :)

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 09:36
przez bigtank
Dokładnie akrylami ostatnio maluję. Też używam tych łańcuszków, są miedziane, na wierzchu jest taka jakaś błyszcząca powłoka. Mnie głównie chodziło o efekt starego, powycieranego łańcucha, dlatego spróbowałem oksydować i się w końcu udało na takim drobiazgu zrobić łuszczącą się farbę ;o)
Andrzej