Modelarstwo z pasją

Witam! Póki co Tygrys czeka na kolejne dodatki a do kosarza jakoś straciłem zapał... więc ma być szybko, łatwo i przyjemnie Model złożony jakiś czas temu - długa historia Dodatkowo liny Eureka bo to co proponuje producent to kpina. Dorobiłem też łańcuszki do granatów. Na pewno będzie podstawka i figurki (te zestawowe są średnie...). Może polecicie jakieś figurki pancerniaków Bundeswehry? Całość pomalowana na czarno. Gąsienice zestawowe - konieczne było skrócenie ich o 2 ogniwa(za długie).




pzdr
Piotrek

Pomalowany farbami tamiya : nato green, brown, czarna vallejo. Był to mój pierwszy kontakt z farbami tamiya i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem!





pzdr
Piotrek

Od ręki malowałeś?

Ładny kocurek. Jak kolega pytał pewnie maskowany wałeczkami z masy plastycznej ?

Od ręki bym się bał Maskowałem całkiem podobnie jak ostatnio zaprezentował to Wojtek (Stroju) w swojej Danie. Wałeczki z masy plastycznej - kontury, a reszta maskowana taśmą + folia aluminiowa.

Jak to mówią wszystkie wrony za ogony.. Zamarzyła mi się podstawka, ogólny zamysł jest taki, że będą to manewry na poligonie wczesną wiosną. Czyli błoto, błoto i jeszcze raz błoto. Leopard jest trochę pobrudzony ale obecnie zostawiam go w spokoju. Przyjdzie czas na spasowanie go z podłożem. Tak na szybko poglądowo :



pzdr
Piotrek