Strona 1 z 2

T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: środa, 21 września 2011, 09:22
przez Przemek Przybulewski
Model rozpoczęty jakiś czas temu i sklejony w kilka dni. Mozna powiedzieć że samoskładalny. Kilka tylko nieprzyjemnych śladów łączenia form do usunięcia ale spasowanie jak na tak stary model - wzorowe.
Od siebie dodałem metalową lufę z RB, dodane także kilka drucianych uchwytów na wieży, faktura odlewu zrobiona ze szpachlówki. I friule. Model kupiony na allegro razem z nimi i była to moja pierwsz i mam nadzieję nie ostatnia przygoda z metalowymi gąskami. Choć jest przy nich trochę roboty to efekty są jak najbardziej tego warte. Świetnie się układają, świetnie wyglądają i dodają tekiego przyjemnego ciężaru do modelu:
Obrazek
Jestem w trakcie dorabiania instalacji paliwowej i chyba trochę przerobię zawieszenie żeby pasowało do podstawki.

Jeszcze kilka zdjęć z postępów prac nad nią. Zaczęło się od sterty styroduru i kawałków tektury:
Obrazek
Dodałem trochę gipsu i plasteliny:
Obrazek
Jeszcze więcej gipsu i kawałak płyty GK:
Obrazek
Dokleiłem trochę patyczków od szaszłyków i posypałem ziemią:
Obrazek
Dokleiłem więcej ziemi i zaczałem wyklejać płytkami:
Obrazek
Dodałem troszku kamyczków dekoracyjnych i dużej ilości płytek:
Obrazek
Na to poszło prawie 300 płytek:
Obrazek
Taka moja propozycja kompozycji:
Obrazek
Dodałem trochę trawki :mrgreen: (posypki Heki, kępki Rex, po trochę mchu, włosia z pędzla, ziół, pakuł lnianych, sarniej sierści i innego badziewia), kamyczki podsypałem pigmentami i dodałem kilka płytek jako a'la płotek:
Obrazek
I zrobiłem dwa krzaczki, ten ładniejszy będzie na podstawce:
Obrazek

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: środa, 21 września 2011, 22:18
przez Przemek Przybulewski
Dzisiaj przyszła przesyłka z nowym aero. Wprawdzie to pseudo iwata ale maluje się tysiąc razy lepiej niż moim poprzednim.
Chciałem go tak na szybko wypróbować i pocieniowałem trochę chodnika:
Obrazek

Zrobiłem ławeczkę:
Obrazek

Datę na pomnik:
Obrazek

I doniczkę do krzaczka:
Obrazek

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: środa, 21 września 2011, 22:35
przez Korowiow
Wątek ciekawy, chociaż na razie oprócz zaciekawienia czuję również niepokój. Nie wiem dlaczego. Może dlatego, że czuję iż scena ma duży potencjał a nie wiem co szykujesz - ale myślę, że to dobrze świadczy o Twojej pracy jeśli intryguje.

Bardzo fajna faktura betonu - zwłaszcza na nogach ławeczki, jakiś specyfik, czy może chałupniczo działałeś - można coś więcej ?

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: środa, 21 września 2011, 22:57
przez Patterson
Ciekawy zamysł, ciekaw jestem dalszego rozwoju sceny. Swoją drogą, z czego wyciąłeś "PW"?

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: środa, 21 września 2011, 23:04
przez KK
Tak się zastanawiam "co Autor ma na myśli?" :)

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 10:55
przez Przemek Przybulewski
Korowiow napisał(a):Wątek ciekawy, chociaż na razie oprócz zaciekawienia czuję również niepokój. Nie wiem dlaczego. Może dlatego, że czuję iż scena ma duży potencjał a nie wiem co szykujesz - ale myślę, że to dobrze świadczy o Twojej pracy jeśli intryguje.
Bardzo fajna faktura betonu - zwłaszcza na nogach ławeczki, jakiś specyfik, czy może chałupniczo działałeś - można coś więcej ?

Kurcze, nie wiem czy nie wiele oczekujesz, nie chcę żebyś się rozczarował. ;o)
A faktura betonu robiona w prosty sposób. Wstepnie obrobione części czyto z tektury czy drewna cieniutko smaruję rozrzedzonym wikolem i posypuję piaskiem (takim dla szynszyli), po chwili nadmiar strzepuję i gotowe. Poźniej maluję wedle potrzeb.

Patterson napisał(a):Ciekawy zamysł, ciekaw jestem dalszego rozwoju sceny. Swoją drogą, z czego wyciąłeś "PW"?

Ja też. :mrgreen: PW wycięte z 6mm nepronu. 4 warstwy sklejone razem. Trochę poszpachlowne żeby wyrównać.

Robert Ostrowski napisał(a):Tak się zastanawiam "co Autor ma na myśli?" :)

W sumie to chyba nic. Moje podstawki (bo nadal je tak traktuję) są najczęściej po prostu uzupełnieniem modelu. Nie niosą przesłania jako takiego i raczej nie należy się tu czegoś głębszego doszukiwać. Chcę tylko atrakcyjnego uzupełnienia modelu. Nie lubię jak model stoi sobie samotnie na półce ale nie lubię też do niego zbędnej ideologii. Traktuję modelarstwo jako hobby i jako takie ma mi przynosić przyjemność. ;o)

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 12:37
przez Dumo
Świetny pomysł na dioramę całość prezentuje się bardzo fajnie.

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 14:19
przez KK
W takim razie wytłumacz mi Przemek co będzie robił "sowiecki" czołg przy pomniku powstańców :?: :)

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 16:16
przez Przemek Przybulewski
Odwiedzał "bratni kraj" z przyjacielską interwencją, tfu chciałem powiedzieć wizytą. :D

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 18:59
przez KK
Przemek Przybulewski napisał(a):Odwiedzał "bratni kraj" z przyjacielską interwencją, tfu chciałem powiedzieć wizytą. :D

I takie miałem przeczucia.

nie będę komentował pomysłu ale na sam model chętnie popatrzę :)

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: czwartek, 22 września 2011, 21:14
przez Przemek Przybulewski
Robert Ostrowski napisał(a):I takie miałem przeczucia.
nie będę komentował pomysłu ale na sam model chętnie popatrzę :)

Model to jeszcze chwilę bo chciałem podgonić podstawkę, żeby dokładnie wiedzieć co gdzie i jak poustawiać i przerobić troszkę zawieszenie w czołgu.
W międzyczasie zrobiłem co następuje.
Pomalowałem postument i symbol PW:
Obrazek

Dokończyłem malować chodnik i schody i dodałem trochę pigmentów:
Obrazek

Dorobiłem śmietnik:
Obrazek

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 06:25
przez Daniel-Martola
Fajnie wygląda.
pozdrawiam

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 08:16
przez Korowiow
Rozumiem, że masz zamiar przedstawić czasy słusznie minione tak ?
Jeśli tak to warto się zastanowić czy wtedy były już takie betonowe kosze, czy może tylko druciaki.

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 10:45
przez Pan_Cerny
Korowiow napisał(a):Rozumiem, że masz zamiar przedstawić czasy słusznie minione tak ?
Jeśli tak to warto się zastanowić czy wtedy były już takie betonowe kosze, czy może tylko druciaki.

Z wyglądem Kopca Powstania Warszawskiego, takim jak na makiecie, mamy do czynienia dopiero od roku 2000. Więc kosze są jak najbardziej OK. Czyli cała winietka jest takim tworem SF, ale fajnym.
Więcej o Kopcu jest tu: http://www.jerzywojcik.com/miejsca/kopiec-powstania/historia/historia.html
Swoją drogą, to świetne miejsce widokowe.

Re: T-62A - Tamiya 1:35

PostNapisane: piątek, 23 września 2011, 11:38
przez Przemek Przybulewski
Pan_Cerny trafiłeś w sedno. Jest to takie trochę Science-Fiction.
Można też to zakwalifikować do kategorii na niektórych forach nazywanej "Co by było gdyby?"
Układ pomnika jest tylko zgodny z rzeczywistością, natomiast chodnik, schody, ławka, kosz czy donica z krzewem nie wspominając o czołgu są już wariacją. Ponieważ to miejsce bardzo mi się podoba, chciałem je jakoś upamiętnić a żeby było jakoś wizualnie atrakcyjne dla potencjalnego odbiorcy musiałem kilka rzeczy dodać/pozmieniać.
Ten ruski czołg pasuje tutaj jak pięść do nosa ale co bym nie ustawił na tej podstawce tak samo by nie pasowało.