Pershing M26A1 Hobby Boss 1:35
Witam!. Model prosto z pudła...no prawie. Zamiarem jest potrenowanie malowania, fotografowania, brudzenia. Pershing ma być z Korei. To prawie dotyczy błędnie dobranej lufy. W modelu jest prawidłowa a ja durny
bez sprawdzania zamontowałem lufę 90 mm Jordi Rubio, która powiedzmy, że pasuje do "zwykłego" M26 (pomijam kwestie hamulca). Zmodyfikowałem Browninga (na zdjęciach na razie brak) i pare drobnych elementów blaszkami Eduarda do M26. Jako żem leniwy, to postanowiłem przetrenować malowannie zestawem AK 131 US Olive Drab. Kolory ocenicie po zdjęciach. Powiem tylko, że generalnie nie polecam. Farbek jest 6, a ja skończyłem na 5, bo 6 nie dało się wlać do aero. Farba tak gęsta i "zbrylona", że odeszła mi ochota na jej stosowanie. Końcowa modulacja zrobiona Vallejo - Olive Drab + jakiś jasno szary. Farbki z zestawu AK bardzo długo wysychały (dotyczy AK 134, 135 i 136), kolory po wyschnięciu zrobiły się ciemne, choć bezpośrednio po pomalowaniu modulacja była OK. Na etapach pokazanych na pudełku, producent przedstawił Shermana, którego kolory wchodzą w zieleń, natomiast u mnie to bardziej brązy.



Z etapu ostatniego modulacji tylko dwie fotki, bo mi bateria w aparacie padła





Z etapu ostatniego modulacji tylko dwie fotki, bo mi bateria w aparacie padła











