Strona 1 z 6

Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: środa, 5 września 2012, 12:21
przez madeira
Szalom!!

Po pozbyciu się stresu związanego z żywicznym modelem Merkavy 3D, z radościa przystąpiłem do plastikowej nowości Meng Model:

Obrazek

Jak mówi tytuł wątku pojazd, który chcę zbudować będzie nosił oznaczenia z kompanii Ze'evim (wilki), która to jest częścią brygady Barak (błyskawica). Poniżej zdjęcie oryginału wraz z charakterystycznym oznaczeniem na panelu z tyłu wieży. Na trzecim zdjęciu mała ozdóbka umieszczona na obu wyrzutniach granatów dymnych z indywidualnym oznaczeniem pojazdu (litera Gimel):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wszystkie zdjęcia pochodzą z publikacji Desert Eagle -"Merkava Siman 3D in IDF service part 2" autorstwa Michaela Massa.

Póki co nie wiem co oznacza ten napis na koszu, ale jak się dowiem (tzn jak Michael odpisze na maila ;)) to napisze.

Egzamplarz, który będę męczył posiada kilka charakterystycznych cech. Pierwszą z nich są pokazane powyżej oznaczenia. Druga to częściowa modyfikacja do standartu LIC (Low Intensity Conflict). Stanowią ją osłony wlotów powietrza po lewej i prawej stronie płyty nadsilnikowej. Trzecia sprawa to komplet kół z gumowymi bandażami. Jest o tyle istotne, że Merkavy 3D jeżdżą najczęściej na kołach bez bandaży (chciało by się powiedzieć, że na samych felach ;)). Zdażają się też liczne egzemplaże z mieszanym układem.

Może zatem kilka słów o samym modelu.
Na rynek modelarski drobnymi krokami wchodzi firma Meng Model. I jeżeli przyjżeć się ich produktom, to widać że w kwestii pancerki wzięli się za ekstremalne pojazdy. :)
Model Merkavy jest powszechnie zachwalany na różnych portalach internetowych. Istotnie na pierwszy rzut oka prezentuje się naprawdę świetnie. W pudełku dostajemy mnóstwo części, bardzo czytelną instrukcję (do której wstęp napisał Michael Mass, będący doradcą merytorycznym przy procesie tworzenia samego modelu) i ciekawe kalki. Poziom odwzorowania detali wraz ze szczegółowością wykonania stoją na wysokim poziomie (przykładowo koło jezdne budujemy z aż pięciu części, a napinające wykonane sa jako jeden element i maja nawiercone otwory -zdjęcie poniżej). I w zasadzie tyle jeśli chodzi o plusy.
Model Menga nie jest niestety pozbawiony błędów okresu dojrzewania. Składalność bryły kadłuba i wieży nie leży na najwyższym poziomie. W kilku miejscach po złożeniu widać szpary, które wymagają użycia szpachli. Tragicznie jednak nie jest. :)

Obrazek
Szpara w połączeniu górnej i dolnej części kadłuba.

Obrazek
Szpara między tylną ścianą kadłuba, a wanną.

Wielka szkoda, że w pudełku nie znajdziemy blach i wszystkie elementy, które wyglądałyby wspaniale jako fototrawionki (np gumy przednich i tylnych błotników, panele tylnych koszy), wykonane są z plastiku i wyglądają dość marnie -są za grube. Na ratunek przybywa w tej kwestii Voyager ze swoim zestawem, ale o nim później. ;) Kolejna sprawa, to zmora modelarzy wykonujących współczesne pojazdy, czyli powierzchnia antypoślizgowa. Wszystkie górne powierzchnie na Merkavach pokryte są żwirkiem mocowanym na specjalnym kleju do powierzchni pancerza. O ile Hobby Boss w swoim modelu Merkavy 3D i Academy w swojej Mk4 postarały się o odlanie tejże faktury, o tyle Meng "dał ciała" i podniósł poprzeczkę nam modelarzom. I na koniec kwestia niezrozumiale wykonanej wanny kadłuba. Wygląda to tak:

Obrazek

Jak widać lewa burta przecina właz kierowcy. W oryginale oczywiście znajduje się obok włazu. Skora zatem wanna jest węższa, to układ jezdny musi być rozmieszony szerzej, tak by gąsienice znajdowały się pod błotnikami. I rzeczywiście tak jest. Piasty kół napędowych sa nienaturalnie szerokie, a wahacze kół jezdnych i mechanizmy napinające Meng wyposarzył w stosowne nadlewki:

Obrazek

Nie mam pojęcia czemu tak to wygląda. NIe ukrywam, że na tym babolu model traci na wartości.
Zobaczymy jak będzie się dalej ze składalnością. Na koniec jeszcze dwa zdjęcia poglądowe obecnego stanu prac:

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że nie zanudziłem. :)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: środa, 5 września 2012, 15:36
przez martinello
Czekam na więcej - mój model czeka na swoją kolej...

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: środa, 5 września 2012, 15:48
przez ferdek
Piasty kół napędowych sa nienaturalnie szerokie, a wahacze kół jezdnych i mechanizmy napinające Meng wyposarzył w stosowne nadlewki:

Nie bardzo to rozumiem.

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: czwartek, 6 września 2012, 07:10
przez madeira
No to ponażekaliśmy sobie, a teraz czas na trochę pozytywnych wrażeń. Najpierw zawieszenie:

Obrazek

Moim zdaniem zawieszenie jest bardzo dobrze odwzorowane. Owszem, propozycja Voyagera ze stalowymi sprężynami podnosi klasę modelu o kolejny poziom, uważam natomiast, że podstawę Meng dał w zupełności zadowalającą. W ramach ciekowastki dodam, że zawieszenie Merkav Siman 3 i 4 oparte jest na grawitacyjnie działającym (!!) wahaczu opartym o jednenie na wspomnianej spręzynie. Nie jest to standartowy w dzisiejszych czasach dążek skrętny. Amortyzajcę zapewniają tak naprawdę dwie sprężyny (jedna umieszczona jest wewnątrz drugiej). W przypadku gdy koło opada, wahacz wisi sobie niemal luźno. Dodoatkowo pierwszy i ostatni wahacz wsparty jest hydraulicznym ogranicznikiem. Jak widać na fimiku reklamowym Merkavy 4, która bez większego problemu przejeżdża po dość pokażnym głazie -zawieszenie sprawdza się w warunkach wzgórz Golan bardzo dobrze.

Poniżej zdjęcie kół jezdnych:

Obrazek

Jako, że nie robie pojazdu fabrycznie nowego, trochę poobgryzałem bandaże. :)

No i na koniec drzwi do przedziału ładunkowego/desantu:

Obrazek

Obrazek

Tu po raz kolejny widać pięknie odwzorowany detal. :)

Drzwi umieszczone z tyłu, to kolejna charakterystyczna checha Merkav. Przy projektowaniu pierwszej serii założeniem było stworzeniem pojazdu łączącego w sobie zalety czołgu oraz transportera opancerzonego. Skutkiem tego "powerpack" umieszczony jest z przodu po prawej stronie. Po lewej stronie miejsce zajmuje kierowca. Umieszczenie jednostki napędowej w takim miejscu daje dodatkową osłonę czoła pojazdu. Podobne rozwiązanie zostało zastosowane w Argentyńskim czołgu TAM z lat siedemdziesiątych. Wracając do przedziału desantu -może on służyć do transportu kilku żołnieży piechoty jak również do przewozu rannych. Przedział jest oczywiście klimatyzowany oraz posiada zbiornik wody pitnej, co w warunkach w jakich operują te pojazdy, jest rozwiązaniem logicznym. Niestety jednak tylne drzwi są jednym z najsłabszych punktów Merkavy. Dotkliwie wykorzystuje to Hezbollah, gdy tylko nieosłonięty pojazd dostanie się w zasięg np. fugasa.
No i na dziś tyle glendzenia. :)

Ferdek chodzi o to, że skoto wanna jest teoretycznie za wąskaw stosunku do góry kadłuba, to żeby układ jezdny był na właściwej szerokości, należało jakoś nadrobiś "straconą" szerokość. No więc niejako "pogrubili" osie na których osadzone są wszystkie koła -napędowe, jezdne i napinające.

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: czwartek, 6 września 2012, 16:28
przez Maciej Gruca
Jeśli mogę coś zasugerować...popraw bandaże na kołach. Takie nadgryzienia nie wyglądają zbyt naturalnie.

Może coś takiego byłoby lepsze?:

Obrazek

Co do samego modelu Meng'a, to chyba jest to trochę słabsza propozycja w stosunku do Hobby Bossa. Ogromne wrażenie robi liczba części w Hobby Bossie-około 1300! Blachy fototrawione oraz łańcuchy wraz z metalowymi kulami do wykonania kurtyny na wieży, to też dodatkowy pozytyw.

Czekam na dalszą cześć relacji :)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: czwartek, 6 września 2012, 19:18
przez paco
madeira napisał(a):Póki co nie wiem co oznacza ten napis na koszu, ale jak się dowiem (tzn jak Michael odpisze na maila ;)) to napisze.


W dosłownym tłumaczeniu z Hebrajskiego oznacza "wilki"

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: piątek, 7 września 2012, 07:03
przez madeira
Dzięki chłopaki!!
Maciek, bandaże ciorane były dremelem + mocnym papierem ściernym/pilnikeim?
Poprawię na pewno. :)
Jak tak patrze na Moje Hobby na in-box, to mi sie nie widzi te 1300 cześci. ;) Poza tym detal nie ten. Szkoda, że póki co nie bardzo udaje się znaleźć jakiś sensowny warsztat z Merkava HB.

Wilki, całkiem spójnie. ;)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: piątek, 7 września 2012, 10:57
przez Maciej Gruca
Jesteś blisko. Tego typu zabiegi wykonuję tylko i wyłącznie Dremlem. Zakładam różne frezy i robię duże ubytki i pęknięcia, potem zakładam...hmmm..nawet nie wiem jak to nazwać...walec z grubym papierem ściernym i dwoma ruchami wykonuje drobne wyrwania materiału.
Co do warsztatu Mery HB, to myślę, że jest on zbędny: ten model klei się praktycznie sam! Wszystko do siebie pasuje praktycznie idealnie. Trochę pilnika trza użyć przy obrobieniu łączenia połówek wieży (to jedyne miejsce wymagające większej ingerencji). To, tylko dwa elementy wieży, jest minusem tego modelu. Szkoda, że nie jest ona wykonana tak jak u Ciebie w Mengu. Acz aż prosiłoby się, by można było ją składać podobnie jak prawdziwą, dokładając kolejne panele...ah...piękna by to była robota :)
Dobra. Kończę moje pisanie, bo mi się kot na dłoni położył, skutecznie ograniczając jej ruchliwość :mrgreen:

Powodzenia

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: piątek, 7 września 2012, 12:00
przez madeira
Czyżbyś posiadał taką? ;)
Dziś "czariot" powinien dostać gąsienice no i pomajstruje przy kołach solidniej. Tyranie gum robiłem pierwszy raz i nie chciałem przedobrzyć. :)
To składanie wieży, o którym piszesz ma kapitalne znaczenie przy robieniu "antypoślizgu". Nie trzeba maskować całości odrazu, tylko mozna sobie dziubać panel po panelu.
Tego Challengera od którego pokazałeś kołą można gdzies obejżeć? ;)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: piątek, 7 września 2012, 13:58
przez Maciej Gruca
Chciałem jeszcze trochę poukrywać ten fakt, ale już nie wytrzymam ;o)
Jakiś czas temu zakupiłem sobie ów Rydwan. Zaraz zacznę stosowny wątek w "warsztacie".

Challengera jeszcze nie można oglądać...musisz dać mi chwilę :)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: sobota, 8 września 2012, 12:50
przez Sneakazz
Kurka wodna...dwa wątki o Merkavkach...po prostu róg obfitości.
Ku mojemu zadowoleniu. A tu na domiar dobrego nowość z Meng'a...drogie cudo i zobaczę czy warta swych pieniążków.

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: sobota, 8 września 2012, 20:15
przez madeira
Na Moje Hobby jest za 201 zł i warto tyle zapłacić. Maciek pewnie napisze, że lepiej kupić HB, ale skoro zadałeś to pytanie w moim wątku, więc wierz mnie -nie jemu. Tak? Tak. ;)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 10:17
przez Sneakazz
madeira napisał(a):Na Moje Hobby jest za 201 zł i warto tyle zapłacić. Maciek pewnie napisze, że lepiej kupić HB, ale skoro zadałeś to pytanie w moim wątku, więc wierz mnie -nie jemu. Tak? Tak. ;)


Tak to prawda na MH za 200 i nie wiem czy się czasem na nią nie skusić ale dzięki waszym wątkom mam bardzo zacny pogląd na obie markowe Merkavki.
A komu wierzyć...hmm mam zagwozdkę haha :D

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: czwartek, 13 września 2012, 08:57
przez madeira
Witam.
Jak widać założyłem gąsienice Friula. Pasują idealnie.
Warto nadmienić, że Friul produkuje wczesną wersję gąsienic, natomiast Meng w swoim modelu dał późniejszą. Różnica jest drobna i polega na innym kształcie ogniwa na bokach.
Postanowiłem nie kombinować oraz nie wzbudzać sensacji i obie taśmy zostały zamontowane zgodnie z kierunkiem. We wspomnianej wcześniej książce, jest zdjęcie pojazdu z gąsienicami założonymi przeciwbieżnie. Mechanicy IDF-u są czasem mocno wyluzowani. :D

Obrazek

Obrazek

Wygląd bandaży na kołach uległ zmianie. Troszkę je podrasowałem -zgodnie z sugestią. ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tyle obecnie. :)

Re: Rydwan Wilków -Merkava 3D -Meng 1:35

PostNapisane: czwartek, 13 września 2012, 10:00
przez Marek Naja
Teraz jakaś moda na niszczenie gum jest. Nie żebym się czepiał tylko ciekawy jestem.