Strona 1 z 4

M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2012, 11:50
przez micmal
W ramach trenowania malowania postanowiłem ulepić sobie starego Dragonowego Shermana M4A3. Pierwsze myśli skierwałem ku włoskiemu teatrowi działań wojennych. Już chciałem popełnić jakieś pudełkowe malowanie, a tu nagle w ręce wpadły mi worki z Panzerartu
http://panzerart.pl/index.php/welcome/produkt/130
Co prawda worki są do HVSS, ale nie mogłem się im oprzeć i postanowiłem zrobić jakiegoś s.f. z Europy. Generalnie worki są piękne i stanowią chyba najlepszą część tego zestawu shermanowego. Co do reszty to model pudełkowy bez, niestety, zacięcia do merytorycznego poprawiania. Doszła lufa RB i pozostałe klamoty: Legend, Black Dock i Value Gear Details. Na uwagę zasługuje ta ostatnia firma. Co do jakości odlewu, rzeźby detalu, to zdania mogą być różne. Dla mnie są to bardzo fajne zestawy uzupełniające, a za tę cenę stanowią całkiem ciekawy dodatek do modeli
http://www.saharahobby.pl/226_value-gear-details
Po podkładzie wygląda tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2012, 14:08
przez Marek Barański
O, szerman :), trochę lewitują te graty na tyle, można by trochę meleputa czy innej masy powtykać w wolne przestrzenie. Chyba muszę swojego odremontować.

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2012, 20:44
przez Sherman
Dziwne te worki z przodu... Przynajmniej nie przypominają niczego co znam ze zdjęć.

W tej konfiguracji możesz machnąć 4 kolorowego, bodaj z Belgi. Marek Naja kiedyś takiego robił. OD + brąz + czerń + interior green (lotniczy).

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2012, 21:07
przez Paweł Leszczyński
Sherman napisał(a):Dziwne te worki z przodu... Przynajmniej nie przypominają niczego co znam ze zdjęć.

Fakt faktem że to jedne z moich pierwszych worków i trochę mnie poniosło, ale nie popadajmy w paranoję, to są worki i nie polegały regulaminom, wszystkich pojazdów z takim "dopancerzeniem" nie fotografowano, więc istnieje jakaś dowolność.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2012, 22:39
przez Sherman
Paweł Leszczyński napisał(a):Fakt faktem że to jedne z moich pierwszych worków i trochę mnie poniosło, ale nie popadajmy w paranoję, to są worki i nie polegały regulaminom, wszystkich pojazdów z takim "dopancerzeniem" nie fotografowano, więc istnieje jakaś dowolność.

Dlatego nie napisałem że są złe tylko dziwią mnie nieco ;o) Fakt że troche przypominają to co jest na pierwszym z Twoich zdjęć. Jednak wartym uwagi jest fakt że są tam złapane siatką, żeby nie spadały... bo napchane jest ich sporo. Swoją drogą ich większa "grubość" może tez być wynikiem innego typu kadłuba (na zdjęciu jest wczesny).

Jeszcze uwaga dla autora modelu... Z takim obciążeniem z przodu będzie trzeba ugiąć wózki podwozia, bo pare ładnych kilogramów to ważyło.

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2012, 22:45
przez Paweł Leszczyński
Tak jak pisałem, zaszalałem :mrgreen: , teraz bym zrobił ich ciut mniej.
Swoją drogą jak skuteczna była taka osłona, ma ktoś jakieś kwity w tym temacie?

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 09:10
przez bartek72
Ochrona zapewne była iluzoryczna, a skuteczność pewnie znikoma. W każdym bądź razie gdzieś czytałem, że nagminne betonowanie StuG-ów niewiele dawało...

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 09:56
przez Radek Pituch
Bartku ale zauważ, że to Niemcy nagminnie używali Panzerfaustów, a te worki właśnie przeciwko takim ładunkom kumulacyjnym były. W środku był piach wymieszany z zaprawą cementową, które pod wpływem wilgoci twardniały.
Na StuGa, sądząc po licznych zdjęciach zniszczonych maszyn to zwykły p.panc. wystarczył, a przy tym beton nic nie pomoże.

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 12:05
przez micmal
Wielkie dzięki za zainteresowanie...tematem worków i betonu. Zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć. Muszę poszperać o skuteczności i przydatności tych "workowych osłon".
Marek Barański napisał(a):O, szerman :), trochę lewitują te graty na tyle, można by trochę meleputa czy innej masy powtykać w wolne przestrzenie. Chyba muszę swojego odremontować.

Wielkie dzięki Marku za zwrócenie uwagi na te lewitujące graty. Muszę coś tam wkleić, może jakąś zwisającą szmatę? Koniecznie odremontuj swojego Shermana, bo wielce był ciekawy.
Sherman napisał(a):W tej konfiguracji możesz machnąć 4 kolorowego, bodaj z Belgi. Marek Naja kiedyś takiego robił. OD + brąz + czerń + interior green (lotniczy).

Jako, że model ma być kolejnym treningiem i do tego s.f., to pozostanę przy OD.
Paweł Leszczyński napisał(a):Fakt faktem że to jedne z moich pierwszych worków i trochę mnie poniosło

Moim skromnym zdaniem, to nic Cię nie poniosło, bo worki są świetne, a ich realizm, jeżeli tak można napisać, oddaje pierwsze wstawione zdjęcie.
Sherman napisał(a):Jeszcze uwaga dla autora modelu... Z takim obciążeniem z przodu będzie trzeba ugiąć wózki podwozia, bo pare ładnych kilogramów to ważyło.

Słuszna uwaga, na miarę swoich możliwości będę starał się zrealizować.

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 12:16
przez wapel
O, Michał - dawno nic nie wstawiałeś :P Jakie kalki do tego? Numery, nazwa własna etc.?
Zapowiada się ciekawie, będę zaglądał i kibicuję.

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: środa, 7 listopada 2012, 12:21
przez micmal
Cześć Paweł. Tak wiem, niech ten rok się kończy, albo prawo serii ustanie, bo już mam dość. Tyle ciekawych tematów mnie minęło na Forum, w tym Twoje prace z pacyficzną dioramką, ale mam nadzieję, że teraz ponadrabiam zaległości. Jeszcze nie myślałem nad oznaczeniami, wiem tylko, że podstawką będzie kawałek ulicy.

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: czwartek, 29 listopada 2012, 13:19
przez micmal
To mój drugi czołg, na którym trenuję modulację kolorów, więc wychodzi to..., no powiedzmy..., średnio. Na tyle średnio, że po położeniu filtrów kolory tak "siadły", że musiałem poprawiać modulację, a że brak treningu robi swoje, całość wyciągałem olejami. Tak więc, to co widzicie to modulacja olejami. Worki błyszczące, zmatowię je jak będę "lakierował" cały model. Ponadto pobawię się jeszcze olejami. Obecnie siedzę i "dziergam" bambetle z tyłu. Pomalowane tylko 2 szmaty i jeden worek. Pozostała jeszcze biedronka, wash, obicia i usmarowanie pojazdu. Zdjęcia tylko trzy, bo ze wszystkich które pstrykałem tylko te mi się podobały.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: czwartek, 29 listopada 2012, 13:37
przez matejson
Ładnie i całkiem przyjemnie się zapowiada :)

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: czwartek, 29 listopada 2012, 15:20
przez Piotr Koperski
Mam nadzieję, że nie malowałeś tym zestawem do modulacji ak? Tylko jedyna właściwa tamiya?
Jak już rozjaśniałeś górne powierzchnie to czemu o lufie zapomniałeś ;o) ?

Re: M4A3 76mm Dragon 1:35

PostNapisane: czwartek, 29 listopada 2012, 22:16
przez micmal
matejson napisał(a):Ładnie i całkiem przyjemnie się zapowiada :)

Wielkie dzięki, mam nadzieję, że nie spapram dalej.
Piotr Koperski napisał(a):Mam nadzieję, że nie malowałeś tym zestawem do modulacji ak? Tylko jedyna właściwa tamiya?
Jak już rozjaśniałeś górne powierzchnie to czemu o lufie zapomniałeś ;o) ?

Wolę nie przypominać sobie o tym...czymś. Na zestaw Tamki czekam, więc mój wybór padł na... Lifecolora i zestaw 6 farbek do OD. Całkiem fajnie mi się malowało. Na bazę poszedł UA 220 i do rozjaśnień UA224. A modulację wyciągałem olejami Buffem i Olive Green. O lufie nie zapomniałe, poprostu z gapiostwa, albo raczej z niedoświadczenia przegapiłem, co naprawię.