Modelarstwo z pasją

Witam.

W klasie 1/35 "standard" będę budował model czołgu Panzer III Ausf.J ze stajni DML-a.




W zestawie jest blaszka, ale mała, której i tak w pełni nie wykorzystam. Przy zaplanowanej budowie przydadzą się tylko obręcze na koła napinające (brak alternatywy) i siatki na wloty powietrza (brak alternatywy).

Pojazd będzie w pudełkowym malowaniu 1./Pz.Rgt.5, Pz.Gren.Div. "Wiking" Rosja 1943.



Tu zdjęcie docelowego pojazdu. Niestety ze względu na klasę w jakiej wystawiam, model przedstawiać będzie pojazd przed polowym wyposażeniem go w uchwyt na beczkę.



Czyli tak:




Zapraszam.

A nie szkoda modelu na klasę "standard" ?
Zostaw tą klasę dla mniej doświadczonych

Spokojnie, nie wiem czy wyrobię w ogóle z tym modelem. Bo do klasy „open” zbieram części do Jagdpanther

Ok, w tak zwanym "międzyczasie" Rozpocząłem dłubanie zawieszenia. Przyjrzałem się tez bliżej pojedynczym ogniwkom „Magic Track”. Ogniwka jak nowe, a wypychacze jak by stare



Na połowie były wklęsłe na połowie wypukłe, trzeba je było zaszpachlować i spiłować na 216 ogniwach Co daje 432 wypychacze do usunięcia Na szczęście to już za mną. Wieczorem mały update z postępu.

Patterson napisał(a):...trzeba je było zaszpachlować i spiłować na 216 ogniwach Co daje 432 wypychacze do usunięcia...

O mamo! 432 wypychaczoosoboszlifowania!

Odwykłem Na Pantherowych nie ma takich atrakcji

Marcin, nie mów że też oprawiałeś te ślady na górnych ogniwkach
Niedawno to przerabiałem w moim StuG-u, cieszmy sie tylko że te ślady po wypychaczach są wypukłe, skalpelek i ciach, tragedia to wklęsłe

Taaa... Te na prawej gąsce (ciemniejsze ogniwka bodaj) mają wypukłe, ciach i po bólu, ale przy tych jaśniejszych szpachla się przydała. Oprawiłem wczoraj wszystkie 216 ogniwek

Gratuluje spokoju ducha i opanowania w takich przypadkach...

Wieczorne baraszkowanie ehehhe.



Pozdrawiam

Jakiś nadludź z Ciebie musi być, bo zwykli ludzie to tak szybko nie kleją.

Dajże spokój! 400 ogniwek to na tydzień albo dwa a nie w jeden wieczór.

pozdrawiam

3-4h roboty przy muzyce Ogniwka w nocy robiłem, ze 2 godzinki je skrobałem (pomijając czas schnięcia szpachli), a ogniwek było 216, ponad 400 to było wypychaczy Jutro będzie wolniej bo idę kopać ogródek

Pal diabli, ogniwka czy wypychacze. Roboty od metra i monotonna więc gratuluję Ci wytrwałości.
pozdrawiam

Hehe, dziękuję, tak się robota pali w rękach bo zerka na mnie już ta JP i zimmerit co ostatnio przytargałem od Ciebie