Modelarstwo z pasją

Witam
Naszło mnie na rozpoczęcie nowego wątku warsztatowego. Tym razem polska haubica 105 mm na podwoziu M4 HVSS. Z tego co wiem, mieliśmy w naszych siłach zbrojnych 4 takie wozy w Pułku Ułanów Karpackich:
- CAIRO z gąsienicami T66
- MARSA MATRUH
- MEX
- EL-ADEM - trzy ostatnie z gąsienicami T80
Ja mam w planie zrobić CAIRO, choć nie wiem skąd wezmę oznaczenia...

(zdjęcie z 2 albumu "Od Acromy do Zwycięzcy")

Podstawą do budowy modelu jest zestaw DRAGON'a nr 6354 - "Sherman M4A3 (105) HVSS"
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 05hvss.htm

W modelu przerobię wannę - spód i tył (na taki jak w M4), kadłub przerobię z modelu M4A2 (inny kąt tylnej płyty niż M4A3). Zastosuję gąsienice friula T66.

Miło popatrzeć Marcin
Jeśli chodzi o napis mam trochę wolnych kalek w stylu Tobruk itp. wygląda na ten sam krój i wielkość liter, można coś powycinać i podpasować.
Natomiast z T66 zastanowiłbym się nad Trumeterem, robi "pracujące" gąsienice tego typu. Wyjdzie pewnie taniej i przyjemniej w malowaniu.
http://www.hlj.com/product/trp02041

martinello napisał(a):Witam
...
Ja mam w planie zrobić CAIRO, choć nie wiem skąd wezmę oznaczenia...

Na kiedy te kalkomanie byłby Tobie potrzebne ?

Pozdrawiam- Marek

T66 friula już mam, więc nie będę kupował nic innego. Pobrudzę je sobie w occie z domestosem i będzie OK

Soris000 napisał(a):Na kiedy te kalkomanie byłby Tobie potrzebne ?

Na już ?
A masz takie - skąd ? W zasadzie to potrzebuję tylko nazwę - szwadronowy trójkąt na wieży jakoś dobiorę z zapasów.
Bo mnie się kojarzy, że INTECH lub coś w tym stylu kiedyś, dawno temu wypuścił zestaw z kalkami do CAIRO. Jakby co - mogę oddać kalki do MEX'a.

Oj jak fajnie Marcin widzieć Twój kolejny projekt. Pamiętam jak na śp. fmr uwielbiałem czytać Twoje zmagania z przeróbkami Shermanów.

martinello napisał(a):
Na już ?
A masz takie - skąd ? W zasadzie to potrzebuję tylko nazwę - szwadronowy trójkąt na wieży jakoś dobiorę z zapasów...

Co znaczy "na już" ? Bo jeżeli to co myślę, to może być problem. Projekty do drukowania muszą nabrać mocy urzędowej.
Podeślij jakiś rysunek/ skan żebym miał podkładkę do narysowania liter. Najlepiej rzut boczny.

micmal napisał(a):...Twoje zmagania z przeróbkami Shermanów.

Tu będzie nie inaczej, front robót jest bardzo szeroki. O wannie i kadłubie pisałem, trzeba przerobić wieżę i dorobić błotniki. W zasadzie jedyny element który pozostawię bez większych ingerencji - to podwozie
W zasadzie może się zdarzyć, że po "wyciągnięciu" modelu a przed malowaniem poddam się i sprzedam go komuś

Soris000 napisał(a):Co znaczy "na już" ? Bo jeżeli to co myślę, to może być problem. Projekty do drukowania muszą nabrać mocy urzędowej.
Podeślij jakiś rysunek/ skan żebym miał podkładkę do narysowania liter. Najlepiej rzut boczny.

Poszukam jakiegoś rzutu bocznego, a jak nie - to namaluję coś moimi koślawymi palcami.
Piszesz o drukowaniu kalkomani - możesz coś bliżej; bo miałbym też inne wielkie marzenia natury kalkomaniowej - oznaczenie do Churchilla Mk.II i Valentynki Mk.I w barwach PZS...

EDIT Urobek z dzisiejszej nocy - przeróbka spodu wanny na typową dla M4. Użyłem elementu z zestawu Formations do waloryzacji modelu M4 Tamiya.


Plan na dziś - przeszczepić elementy typowe dla M4 (drzwi podwójne) na tylną ściankę M4A3

M4A3 - na górze, M4 - na dole.

Pod tym adresem : http://the.shadock.free.fr/sherman_minu ... 105mm.html
jest pięknie opisana budowa czołbów M4(105) i M4A3(105)

martinello napisał(a):...
Poszukam jakiegoś rzutu bocznego, a jak nie - to namaluję coś moimi koślawymi palcami.
Piszesz o drukowaniu kalkomani - możesz coś bliżej; bo miałbym też inne wielkie marzenia natury kalkomaniowej - oznaczenie do Churchilla Mk.II i Valentynki Mk.I w barwach PZS...

Z tym drukowaniem to jest tak, że firma ALPS, której drukarkę posiadam, jakiś czas temu przestała produkować tego typu sprzęt a wraz z tym i materiały eksploatacyjne. Niedawno jeszcze kasety i papier sprowadzałem z Niemiec, teraz natomiast praktycznie zostały tylko Stany- Ebay albo jakieś sklepy internetowe. Niestety bardzo często nie chcą wysyłać do Polski albo trwa to nie wiadomo ile. Właśnie kończą mi się papiery z cienkim podkładem i białe kartridże, więc stąd moje pytanie o termin.
"CAIRO" jestem jeszcze w stanie wydrukować w niedługim czasie, cała reszta jest do przedyskutowania.

W sprawie drukowania kalek - poszło pw do Tomka.
Jak się nie uda - dramatu nie ma, znalazłem kalki do czołgu ACROMA i po lekkiej podmianie liter da się zrobić CAIRO. Tyle, że litery są ciut inne w kroju, bardziej okrągłe...

W sprawie budowy modelu - nie dodałem, że jak ktoś chce się podjąć przeróbki M4A3(105)HVSS Dragona na naszego M4 (a nie posiada zbyt wiele części zapasowych jak ja ) - to powinien dokupić model M4A1 Italeri na części.

Sprawa kalek - na ostatniej prostej; teraz tylko czekać.


Postęp prac niewielki, ale wannę mam już praktycznie gotową, na tylnej ścianie trzeba dorobić trochę drobiazgów - odbojniki drzwi dostepowych do silnika, dolne mocowania deflektora no i oczywiście filtry powietrza i boczne ścianki nawisu.


Teraz czas na moją "ulubioną" część w modelach dragona - transmisja i korekta położenia kadłuba i wanny...

Przy okazji - polecam odkryty przeze mnie uniwersalny szary podkład, do kupienia w każdym markecie budowlanym. Jest co najmniej dwa razy tańszy od "Surface Primer'a" Tamiyi, a równie dobry Idealnie przylega do plastiku (do żywicy ciut gorzej) i fantastycznie daje się szlifować. Powłoka w odróżnieniu od matowej Tamiyi jest lekko półmatowa.

Dostępny jest zestaw Armo z malowaniami do Cairo i Mex-a. Czemu z nich nie korzystasz?

krzysiekf napisał(a):Dostępny jest zestaw Armo z malowaniami do Cairo i Mex-a. Czemu z nich nie korzystasz?

Może dlatego że te kalki z ARMO to 72-ka (72419), a Marcin składa model w 35-tce?

http://www.jadar.com.pl/armo/35422/index.html

A można gdzieś kupić ten zestaw ? - bo mnie się wydaje, że nie...

O ile się się nie mylę, to jest tylko projekt, który z fazy malunku nigdy nie wyszedł.