Strona 1 z 2

Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: piątek, 18 kwietnia 2008, 08:13
przez ewpiga
Wygrzebałem coś takiego w piwnicy i z tym się dołączę. Jest u mnie już jakieś pudełko rozgrzebane sądzę jednak, że zdążę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: piątek, 18 kwietnia 2008, 12:41
przez badger
Z przyjemnoscią pooglądam fachowca przy pracy, tym bardziej że sam mam takiego w "poczekalni". Piotrze możesz zaopiniować wartość dodatków z Royala (tzn warto czy nie)?

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: piątek, 18 kwietnia 2008, 19:34
przez Marek Barański
Nie chciałbym krakać, ale ten zestaw royala jest zdaje się przeznaczony do przedpotopowej tamijki, która to znacznie odbiega wymiarowo od produktu dragona.

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: piątek, 18 kwietnia 2008, 20:28
przez ewpiga
badger napisał(a):... Piotrze możesz zaopiniować wartość dodatków z Royala (tzn warto czy nie)?

Dzięki za zainteresowanie, fachowców w dziedzinie pojazdów pancernych mam tu wielu. Jeden, którego ja dzieła i tempo prac sobie cenie mieszka w twym grodzie. Royal w tym zestawie się nie popisał brak np. jest tu foli filmu i tarcz zegarów blaszanych te trzeba wykonać, wytrawić samemu. Żywica będąca w zestawie bardzo dobrze odlana przyznać trzeba, że te elementy jeśli o Royal chodzi -używałem i mam ich wiele zestawów znakomicie są odwzorowane praktycznie można się obejść bez większych obróbek typu szpachla. Wcale nie warto portfela swojego wypruwać dla tego zestawu.. Drugim razem do kolejnego modelu bym ich nie zakupił---nie warto.
Marek Barański napisał(a):Niechciałbym krakać ale ten zestaw royala jest zdaje się przeznaczony do przedpotopowej tamijki która to zancznie odbiega wymiarowo od produktu dragona.

Jest dokładnie tak jak mówisz, tę staroć mam gdzieś w kartonie. Do tego tu, dodam też trochę pozostałości abera może jakoś spasuję. Jeśli nie zgra się wszystko do kupy to najnormalniej zwraczę ten pojazd.

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2008, 10:04
przez subgrafik
Znajac Twoje mozliwosci Piotrze to zapewne wykorzystasz najlepiej co sie da i jak sie da...

mnie zastanawia raczej co innego, a mianowicie czy pojazd ow zostanie w terenu fragment
na podstawce przypasowany i czy o ile tak bedzie jakas fabula lub wizja juz jest w zamysle?

PS. Co do royal model sam jestem ciekaw czy dobrze zrobilem, by wydac na upgrejd do RSO, skoro nie polecasz swojego zestawu - na szczescie cena prawie 3 x nizsza niz na Twoim pudelku :)

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2008, 23:27
przez ewpiga
Royal w tym zestawie poszedł na wyciągnięcie kasy z kieszeni modelarza klepiąc w fabryce trzy pudełka (3-części) do Kfz.251.C/ Nie polecam ze względów finansowych. Wydawać by się mogło, że ta pierwsza część-najbogatsza posiada także elementy deski rozdzielczej. Deska jest do zdobycia w pudle nr2 tam też boczne skrzynki. Nr 3- podłoga i coś tam jeszcze. Chcący wykonać dobrą replikę musisz zakupić trzy pudełka, no może dwa - zestaw gdzie znajduje się deska rozdzielcza. Wydatek dość spory jak dla kogoś z ograniczonymi wydatkami. Byłem dziś po „drugiej stronie” w Modellbaumie- są na sklepie> nie liczą tego co mam, na kolejne dwa zestawy trzeba wywalić po 37 euro. Wszystkie trzy do modelu Dragona jednak przeznaczone. Jeśli mam okazje to produkty tejże firmy zakupuję są dobre i nie wszystkie drogie. Trzeba jednak baczyć- jeżeli na pudełku stoi napisane (Part 1) to warto zaglądnąć czy wszystkie są tam części nas interesujące.

Pojazd przypasowany do dioramy. Fabuła i wizja innego już autora –to, podstawka. Model pojedzie do Warszawy gdzie ktoś –prywatna osoba, buduje mega dioramę (około 50 metrów kwadratowych) Z tego co wiem pawilon jest już na ukończeniu kiedy zaś montaż podstawki, tego co będzie na niej pojęcia nie mam. Ten, że pojazd właśnie tam będzie.

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: piątek, 25 kwietnia 2008, 14:06
przez ewpiga
Obrazek

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: niedziela, 25 maja 2008, 17:28
przez ewpiga
Nie mogłem sie powstrzymać by tam aluminiowej, pogiętej blaszki powtykać

Obrazek
Obrazek

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: niedziela, 25 maja 2008, 18:26
przez Daniel-Martola
ewpiga napisał(a):Nie mogłem sie powstrzymać by tam aluminiowej, pogiętej blaszki powtykać

No i znowu będzie cudo jak ostatnio :mrgreen:
pozdrawiam

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: środa, 28 maja 2008, 22:57
przez ewpiga
Daniel-Martola napisał(a):No i znowu będzie cudo jak ostatnio :mrgreen:

No nie wiem… czy takim ten się stanie. Sugestia Twoja jedna trafna by poziom swój stale podnosić. Trzeba modele budować najlepiej jak się potrafi, bez oglądania jak to samo wychodzi kolegą po modelarskim fachu. Takie oglądanie się na innych obniża jakość roboty, kiedy uda się prześcignąć innych modelarzy konkurencję znaczy, to wtenczas przestajemy się starać. Ja staram się być lepszy od samego siebie... Tu w konkursie ja widzę innego faworyta.

Obrazek Obrazek
Obrazek

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: czwartek, 29 maja 2008, 05:53
przez badger
Piotrek strasznie polityczna wypowiedź :D
A wracajac do modelu to coś wolno Ci idzie robota (nie tylko Tobie zresztą).
Problemy jakieś ze składalnością zestawu pojawiły sie czy nie ? Pytam bo jest ci on u mnie na składzie.

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: czwartek, 29 maja 2008, 08:22
przez ewpiga
badger napisał(a):...A wracajac do modelu to coś wolno Ci idzie robota (nie tylko Tobie zresztą). Problemy jakieś ze składalnością zestawu pojawiły sie czy nie ? Pytam bo jest ci on u mnie na składzie.


Wolno idzie..,termin jest długi to zbytnio nie spieszę, a też w regulaminie punktu nie było by relacje warsztatowe systematycznie aktualizować- to błąd, więc każdy leci na ostatnią chwilę :D
Model składa sie doskonale, szpachlu minimum potrzeba, wszystkie części pasują do siebie idealnie. Męczarnia straszna jest tylko przy ogniwach gąsienic to polecam wykleić na początek budowy, zaś potem to przyjemność składania.

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: czwartek, 29 maja 2008, 08:30
przez Pan_Cerny
Jaki jest cel w zastosowaniu folii spożywczej? Czy ona ma po pomalowaniu symulować odłażącą płatami farbę, purchle itp?

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: czwartek, 29 maja 2008, 14:08
przez Jonak
Pan_Cerny napisał(a):Jaki jest cel w zastosowaniu folii spożywczej?


Zastanawiam się nad tym samym - w życiu nie widziałem tak wygiętych błotników na 251, co więcej nie bardzo jestem w stanie wyobrazić sobie co mogłoby je tak uszkodzić.

Re: Sd.Kfz.251/1 Ausf.C -Dragon- 1/35 - Open

PostNapisane: czwartek, 29 maja 2008, 22:14
przez ewpiga
Pan_Cerny napisał(a):Jaki jest cel w zastosowaniu folii spożywczej? Czy ona ma po pomalowaniu symulować odłażącą płatami farbę, purchle itp?

Nie , na tym modelu farby odłażącej ani też purchli nie będę pokazywał. Folię wykorzystuję jako maskę do malowania, ona nie jest wszędzie klejona. Nakładana zostaje nawet warstwami by podczas etapów malowania aerografem można było sobie ją po kolei zdzierać. Podobnie jak bak motocykla w fantazyjne wzory się maluje, wpierw jednak całego się maskuje, tam można taśmą lub papierem. Taśma albo też papier zbytnio się tak układać nie dają na małej skali pojazdu jak folia. Folię można zagniatać, łamać, szarpać i dziurawić. Brzegi powstałych otworów zawsze będą miały idealnie ostre kanty co jest pożądane w dalszych etapach malowania. Taśmą i papierem to nie osiągalne, farfocle po nacięciu papieru czy taśmy brzydkie pozostają. Tu przykład malowania i zdzierania foli> skrzydełko w skali 1/48 model jeszcze na warsztacie więc jak ostatecznie wygląda płat niestety nie pokażę. Jak leci to całe maskowanie i malowanie> takie krok po kroku kiedyś z pewnością zaprezentuję.

Pierwsze malowanie...
Obrazek
tak po filtrowaniu...
Obrazek
Jonak napisał(a):Zastanawiam się nad tym samym - w życiu nie widziałem tak wygiętych błotników na 251, co więcej nie bardzo jestem w stanie wyobrazić sobie co mogłoby je tak uszkodzić.

Owszem te na fotkach w monografiach ukazują pojazdy z całymi błotnikami. Modelarze zazwyczaj szanują swój model często błotników nie kaleczą, być może do widoku całych błotników jesteś przyzwyczajony- takich zgadzam się jest bez liku … ja muszę mieć co innego.

Fotki znalazłem w sieci jest tego panie… za trzęsienie.co prawda nieco inne wersje ale o błotniki tu chodzi. Pojęcia nie mam, ani też nie zastanawiałem się co mogło być przyczyną ich uszkodzenia.
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
foto:internet