Artek napisał(a):...Jest on związany z oczekiwaniem na poziom...Skoro Wietnam to chyba roślinki.....
Poziom będzie, sądzę normalny jak zawsze. Roślinki to na razie tylko takie…
Krótki przepis na niezbyt efektowne palmy…tani w kosztach za to.
Jeśli wszystko z ramek mamy już wycięte> to ich dłuższe końce możemy odciąć z lekka oczyścić…
Potem zbędną już legendę modelu…
Wkładamy do niszczarki papierów…
Paski papieru składamy po kilka sztuk na siebie.
Zszywaczem biurowym zepniemy je po długości, około 6 cm.
Potem nożyczkami przecinamy paski i rozwijamy je w płatki…
Mniej więcej takie.
Plastikowe patyki posklejać trzeba do siebie.
Pozostałe nam paski papierowe zrolować w palcach trzeba.
Po kilka płatków naraz należy przykleić do plastikowego patyka.
Zrolowanym papierem owinąć pień naszej palmy możemy.
Robotę swoja przyśpieszyłem psikając najzwyklejsza farbą w aerozolu (koszt farby, osiem zeta)
Kolorki zielone to już z pędzelka trzeba wykonać.
Jednak samą zielenią, jednym kolorem nie radzę malować> efektu takiego nie ma.
CDN