Strona 1 z 2

SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 23:39
przez Tomek Hejmo
Jakby się nie nadawało, to proszę wywalić w niebyt.

Nie wstrzymam i wymienię siatki, za bardzo te plastiki psują ogólny odbiór. Jest jeszcze błąd na płycie z włazami inspekcyjnymi, trzeba usunąć spaw i wyryć linię podziału, ale to w trakcie pokażę co i jak.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 00:44
przez Robert P.
Chętnie popatrzę, tylko plis skończ go :mrgreen:

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: środa, 9 stycznia 2013, 20:10
przez Paweł Czarnocki
I to w tym roku ....

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: środa, 9 stycznia 2013, 20:52
przez Korowiow
Tomek, poprawiałeś fakturę czy jest tak prosto z pudła ?

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: środa, 9 stycznia 2013, 21:00
przez Radek Pituch
Korowiow napisał(a):Tomek, poprawiałeś fakturę czy jest tak prosto z pudła ?

Nie jestem do końca przekonany czy można by to nazwać poprawieniem :) ale tak jest prosto z pudła.

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: środa, 9 stycznia 2013, 22:22
przez Korowiow
Radek, może nie jest idealnie ale lepiej niż na zero - moim zdaniem. Różnorodność tych "efektów" powstających na stali, zresztą była tak duża, że można sobie pozwolić na pewną dowolność. A zatem taka faktura wydaje się być lepsza niż żadna, biorąc oczywiście pod uwagę punkt widzenia producenta, który sprzedaje modele nie tylko doświadczonym modelarzom, którzy to czy tamto poprawią lub dorobią.

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: środa, 9 stycznia 2013, 22:35
przez Tomek Hejmo
Zrobić dobrą fakturę stali walcowanej to wcale nie jest taka prosta rzecz, dlatego ja się cieszę, że jest. Dlatego też

Korowiow napisał(a):taka faktura wydaje się być lepsza niż żadna


Jak widać, dość gładkie były
Obrazek

Ale jak się popatrzy na tego muzealnego ISU, to już mniej więcej można zrozumieć Bronco.

Obrazek

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2013, 09:07
przez Radek Pituch
Idąc tym tropem, każdy T-34 powinien mieć pancerz kadłuba przeorany bruzdami, z wżerami itd. Te płyty nadbudówki miały przecież ze 40-45mm grubości na SU (czyli właśnie tyle samo co kadłub T-34), a sowieci pracujący na amerykańskich maszynach chyba jednak mimo wszystko umieli stal walcować... Bronco widzę idzie chyba tropem Tamiyi, która swoje modele produkuje w oparciu o egzemplarze muzealne i potem wychodzą różne "kwiatki". Model nie mniej mi się spodobał i może się na niego nawet skuszę, choć Easternexpressowa suka czeka w szufladzie ;)

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: czwartek, 17 stycznia 2013, 16:34
przez mnak24
W jaki będzie malowaniu? jednolity zielony, czy zimowy?

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: czwartek, 17 stycznia 2013, 16:46
przez Tomek Hejmo
Ja się nie będę pchał w poprawianie, zrobię tak jak dali w pudle.

Będzie cały zielony.

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: niedziela, 20 stycznia 2013, 17:21
przez Marek Barański
Tu nie chodzi o umiejętność walcowania a raczej o wytop stali dobrej jakości. Poza tym jak się stawia wygłodzonego chłopka-roztropka za maszyną a na czele zakładu idiotę z rozdzielnika partyjnego to i produkcja zwykłego drutu czy gwoździ może napotkać trudności.

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: niedziela, 20 stycznia 2013, 18:18
przez Paweł Czarnocki
Marek Barański napisał(a): Poza tym jak się stawia wygłodzonego chłopka-roztropka za maszyną a na czele zakładu idiotę z rozdzielnika partyjnego to i produkcja zwykłego drutu czy gwoździ może napotkać trudności.


W tym jednym zdaniu - celnie i rzeczowo i całkiem nieświadomie opisałeś nasz Sejm i CAŁY rząd . Od wojny niewiele się u nas zmieniło ;o)

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: sobota, 26 stycznia 2013, 02:08
przez Tomek Hejmo
Poskładałem trochę działa (kiepskie spasowanie) i od czasu do czasu podejdę do gąsienic. Niestety nie mam tyle czasu, żeby przysiąść raz a porządnie :( Zdecydowałem, że kupię blachy Voyagera - podstawowy zestaw dla siatek (Aber to ponad 30zł) i kilku drobiazgów i błotniki, bo jednak będzie zielony z białą 200, w związku z czym przeskoczę do Open.

Obrazek
Obrazek
Zdjęcia tylko w celach dyskusji.


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chyba jednak poprawię nieco fakturę na jarzmie, bo ta mi się wydaje bardzo sztuczna.
Obrazek

Jak ktoś lubi pod spódniczki zaglądać :D
Obrazek

Gąsienice jak widać ładnie pracują.
Obrazek

Łoże od spodu wyszlifowałem dla własnego komfortu psychicznego, górę już trzeba było, bo raczej zostawię otwarte/otwierane włazy, do poprawki obie.
Obrazek
Obrazek

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: sobota, 26 stycznia 2013, 08:24
przez badger
Tak wracając do tych wżerów to stal walcowana jest gładziutka jak szyba, wżery w grubych blachach powstawały głównie w czasie składowania materiału pod chmurką- odlewy to juz inna bajka.

Re: SU-152 Bronco 1/35 standard

PostNapisane: sobota, 26 stycznia 2013, 09:58
przez TomB(raider)
Fajnie wygląda ten model. Aż nabieram na niego ochoty. ;-)
Może spróbuj psiknąć Surfacerem po jarzmie i zobacz jak ta faktura będzie wyglądać po pomalowaniu.

badger napisał(a):Tak wracając do tych wżerów to stal walcowana jest gładziutka jak szyba, wżery w grubych blachach powstawały głównie w czasie składowania materiału pod chmurką- odlewy to juz inna bajka.

Metalurgiem nie jestem, materiałoznawstwo miałem z 20 lat temu (o matko, jak to brzmi :-) ), te wżery mogą być efektem dużych zanieczyszczeń z czasu wytopu. Nie wiem na jakim poziomie stała kultura/technologia wytopu stali w ZSRR, ale wątpię, żeby byłą gładka jak szyba. Może trzeba troszkę stonować te wżery, ale chyba nie trzeba ich usuwać. Jak myślicie?