Modelarstwo z pasją

Pod wpływem obejrzanego BRDM-2 Romana, postanowiłem spróbować stworzyć choć troszkę podobny model. Przy przeglądaniu zdjęć polskim BRDM'ów rzuciły mi się w oczy polskie próby przedłużenia życia tego pojazdu w składzie naszej armii. Ponieważ Trumpeter robi na chwilę obecną tylko wczesną wersję BRDM-2, polskie przeróbki bazują na BRDM-2 późniejszych wersjii, zakupiłem model Dragona.
Przy wstępnym przeglądaniu obu pudełek, od razu widać różnicę jaka dzieli oba zestawy różnica czasu, kiedy ukazały się na rynku. Model Dragona to praktycznie sama skorupa, a model Trumpetera zawiera również wnętrze. Wstępnie jednak nic nie wskazywało niespodzianek...
Gdy nadszedł dzień, gdy postanowiłem zacząć Szakala, na dzień dobry okazało się jakim błędem było, że nie chciało mi się poczekać na BRDM-2 late by Trumpeter...

Pudełeczko:

W pudełeczku:

I niespodzianka, taka na 'dzień dobry':


W pudełku Dragona znajdują się wypraski od Revell'a oraz ramka z figurkami czołgistów radzieckich Dragona.
Model jest dość toporny, na piórach resorów widać ile czasu już upłynęło od premiery tego modelu. Dawno nie widziałem takiego przesunięcia form.
Nie wiem jak z wiernością względem planów, ale po złożeniu wanny z górną częścią kadłuba, widać, że nie trzyma on wymiarów względem oryginału. Pierwszą poprawką było wycięcie przedniej 'mordki'. Zostawiłbym tą część, ale w tym miejscu w Szakalu jest malowana rejestracja, co przy wysokości tego 'detalu' nadało wy tablicy rejestracyjnej komicznego wymiaru.
Kolejną poprawką było przecunięcie klapki ze środka, na prawą stronę (patrząc na model z góry).
Teraz przede mną zaślepienie otwórów od kół wspomagających jazdę terenową.

Dziś udało mi się zamknąć kwestię usunięcia w wersji M96 Szakal dodatkowych kół. Miejsce po nich zostało zaspawane i w oryginale załoga ma dodatkowe miejsce dla siebie oraz dodatkowe drzwi, które to, mam nadzieję, że w moim modelu pojawią się wkrótce.

Sporo roboty będziesz miał z wpasowaniem i wyrównaniem przedniej płyty z wizjerami...

Avatar trafny

Ja tam wole Rico

Tomek Hejmo napisał(a):Sporo roboty będziesz miał z wpasowaniem i wyrównaniem przedniej płyty z wizjerami...

Tomek, nie strasz... Ja byłem przygotowany na dokładanie detali, a nie na rzeźnię z materią podstawową.

To będziesz miał rzeźnię, jak pamiętam, to płyta wpada do środka na jakieś pół milimetra, nie wspominając o szparach po bokach.

Tomek Hejmo napisał(a):Sporo roboty będziesz miał z wpasowaniem i wyrównaniem przedniej płyty z wizjerami...

Tomek, który element masz na myśli? Wczoraj wyciąłem element z oknami, oraz górna płytę i jedyne co nie pasuje, to obudowa ruchomego wizjera nachodzi na zawiasy, przez co górna płyta nie przylega w części nad oknami do kadłuba. Pewnie będę musiał zrobić nowe zawiasy, ale nic nie wpada, część z oknami pasuje.

A to dziwne, bo u mnie jakaś taka spora buba wyszła i żeby to wyszlifować dobrze musiałem zedrzeć górną płytę. Model w domu mam, to nie zerknę niestety.

Mały update. Zrobiłem boczne drzwi, ale niestety potknąłem się na zawiasach. Mam nadzieje, że wymyślę jakieś rozwiązanie: