Strona 1 z 11

FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2013, 14:11
przez bigtank
No dobra, pomyślałem że tu założę kawałek wątka z budowy pradziadka. Oczywiście od podstaw i poważna skala :mrgreen: . Kilka fot z budowy. Na razie odkładam zabawę z kadłubem - jednak najpierw układy jezdne muszę wydłubać aby dopasować miejsca ich mocowania na bocznych płytach kadłubowych. Malowanie będzie francuskie - czołg z armii Hallera - albo z Biedruska, albo z Łodzi. Taka sama fotka i dwa różne podpisy.... Myślę że zrobię również wersję z kanciatą wieżą z rozpędu...
Andrzej
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pierwszy odlew wieży..
Obrazek
Rdzawy podkład,warstewka wazeliny, tu i tam parę ziarenek soli na lakierze do włosów i gluty z pigmentów.
Obrazek
Co prawda model nie ma wnętrza, ale co się da robię ruchome, otwierane klapy, pokrywka, armata się kiwa w lewo i prawo, do góry i w dół..
Obrazek
Po pobrudzeniu i lekkim drapaniu tudzież przecieraniu. Oczywiście faktura odlewu, stożkowe śruby różnego kalibru, takie tam ...
Obrazek

Obrazek
Malutkie jest to w sumie
Obrazek
Gotowy spód kadłuba
Obrazek
Trudne początki ram zawieszenia...
Obrazek

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2013, 20:36
przez piotrkur
WIELKIE WOW!!!! :shock:

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2013, 21:29
przez mnak24
Me Gusta 8-)

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2013, 22:57
przez Andrzej Godlewski
Fajnie model się zapowiada ,niedługo ,tylko 1:1 będzie wystawiona w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie trzeba będzie ja obfocic, :D

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 19 lutego 2013, 20:00
przez Bigmodel
Wieża, cyna, malina ;o)
Może w końcu za swoją się wezmę i ją dokończę :)


Pozdrawiam
Jacek

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 19 lutego 2013, 22:17
przez djack
Wow, na drugim i trzecim zdjęciu, żeby nie ta plastikowa lufa, to bym był pewien, że to skala 1:1.

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: czwartek, 21 lutego 2013, 15:29
przez bigtank
Nie plastykowa a z żywicy odlana dupe, jak zresztą reszta i to co będzie...
Powoli idzie dłubanina - nie jest toto takie łatwe jak się wydawało kurna ....
Kilka dupereli potrzebnych do dalszej obróbki....
Dzięki kumplowi co się Jacek zowie :mrgreen:, mam obcykany komplet tego niby naszego FT....
Andrzej
Obrazek

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: sobota, 2 marca 2013, 23:02
przez bigtank
Małe cuś niecuś do przodu..... Żmudne trochę to jest kurde...
Dwie gotowe blaszki i kilka śrubek, które będą doklejane osobno. Nie chcę dłubać za bardzo skomplikowanych form po prostu....
Na tylnych częściach naniesiona delikatna faktura - zdaje się że te części to w oryginale odlewy przynitowane do reszty....
Andrzej
Obrazek
Obrazek

Śruby, nakrętki, nity..........

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 00:39
przez bigtank
Mój sposób na różnego rodzaju żywiczne śrubki, nity i inne nakrętki. Małe foto story :mrgreen: jak zrobić sobie stożkową śrubę z wycięciem pod klucz w ilości skolko ugodno....
Oczywiście żeby zrobić foremkę, należy mieć na podstawie czego ową foremkę zrobić. Czyli należy sobie takie cuś zrobić.
Kiedyś próbowałem toczyć z wałeczków żywicy ale jakoś nie bardzo to wychodziło więc pokombinowałem z aluminiowym drutem. Na focie takie sobie wzorniki żywiczne i jeden cacy łeb z alu, do FT..
Obrazek

Tutaj początki toczenia, tak na szybko w sumie. Tokarka w postaci wiertarki Dremela z wałkiem giętkim - z umocowanym kawałkiem alu drutu fi 2 mm. Mały, płaski iglak, drut już stoczony w stożek...
Obrazek

Tutaj już wypiłowane wycięcia pod klucz, trochę niewyraźnie widać - nie da rady moim aparatem wyciągnąć niestety lepszej foty. Oczywiście wypiłowanie wycięć pod klucz bez wyciągania materiału z uchwytu.. Potem lekka polerka zero nic papierem wodnym i odcięcie skalpelem. Tu trzeba uważać bo ten mikro detal lubi zwiać w siną dal :mrgreen: ..........
Obrazek

Tutaj robię foremkę pod takie śrubki specjalne do FT oraz plakietkę Renault.
Kawałek plastyku z przyklejoną taśmą dwustronnie klejącą :mrgreen: - początki przyklejania detali..
Obrazek

I kompletna gotowa ramka przygotowana do zalania silikonem. Na wszelki wypadek zawsze uszczelniam ramkę plasteliną. Przy okazji dołączyłem dwa stare stożki oraz ten powyżej świeżo wydziabany, nieco mniejszy - może się kiedyś przyda...
Na foremce jest po jednej sztuce trzech rodzajów stożków. Wystarczy teraz odlać kilka razy po jednej sztuce, ładnie obrobić i zrobić formę, tym razem na większą ilość i skolko ugodno można odlewać....
Mam kilka foremek z których można jednorazowo odlać około 60 kulistych nitów różnej wielkości swoją drogą...
Obrazek

Silikon sobie teraz sieciuje do jutra. Jutro odleję kilka tych detali i podłączę do foto story....
Już jest jutro i pierwsze odlewy... To malutkie cuś, to ten wytoczony na szybko stożek z powyższych zdjęć, a to niebieskie to oczywiście foremka....
Rzecz jasna można również sobie nakrętki czy inne sześciokątne śruby w ten sposób wytoczyć. Jednak należy najpierw spiłować w sześciokąt materiał, czyli ów kawałek aluminiowego drutu... Wychodzi również fajnie, tyle że trudno wyprowadzić ręcznie, iglakiem równy przekrój sześciokąta.... :roll:
Obrazek

Asz, z rozpędu jeszcze pomyślałem coby poprawić te durne nakrętki... Na focie produkcja wzornika z plastykowego profilu 2 mm. Trzeba uważać z obrotami, bo plastyk jak to plastyk - ciężki materiał podczas takiej obróbki. Dziura w którą wklejony kawałek gwintu ;o) . Ta śruba pójdzie na podmiankę w środkowej części osłon.. Ta druga natomiast - większa będzie z przodu na dole belek - zamiast tych z powyższych fot..
Obrazek

Obrazek

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 17:21
przez Radek Pituch
Sam model zegarmistrzowska robota, ale o co chodzi z tym malowaniem?

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 17:56
przez Patryk
Dobre pytanie. Sam miałem je zadać. TYle pracy włożone w model a malowanie sory ale szpeci efekt całej misternej pracy. :-/

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 20:01
przez Bigmodel
Radek Pituch napisał(a):Sam model zegarmistrzowska robota, ale o co chodzi z tym malowaniem?


Patryk napisał(a):Dobre pytanie. Sam miałem je zadać. TYle pracy włożone w model a malowanie sory ale szpeci efekt całej misternej pracy. :-/


Chłopaki, a możecie mi wyjaśnić co jest nie tak z tym malowaniem ?.


Pozdrawiam
Jacek

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 20:08
przez Radek Pituch
Mało staranne po prostu, zważywszy jeszcze na skalę. Widać próbę imitacji jakiegoś weatheringu ale mało skuteczną i mało estetyczną.

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 20:10
przez Radek Pituch
Niemniej samo wykonawstwo modelu pierwsza klasa.

Re: FT17 1:15 scratch..

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 20:31
przez Axel1st
Radek Pituch napisał(a):Mało staranne po prostu, zważywszy jeszcze na skalę. Widać próbę imitacji jakiegoś weatheringu ale mało skuteczną i mało estetyczną.


No tak, wykonawca zapomniał wykonać przesadzony CM wyblakłymi kolorami i ostro złoszować to co wyszło...

Bigmodel nie przejmuj się, rób dalej, świetna robota!