Strona 1 z 2

beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 17:41
przez Radek Pituch
Budując kilka rzeczy na raz, kolejnym modelem po Beobachtungu, który jest najbliżej ukończenia jest ten oto Hoczkiss. Model Bronco umiarkowanie zwaloryzowany. Fajny design, nieźle się skleja, ogólnie wart polecenia dla franko czy germanofilów...
Mój będzie ss-mański, z dyzwizji "Prinz Eugen", weźmie udział w scence bitewnej z jesieni 1942. Ale to w dalszej koleności.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 17:48
przez spiton
Radek, czy ta "kołyska" z tyłu, oprócz pomocy w pokonywaniu okopów, miała jakąś funkcje ? Co było w środku ?

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 18:09
przez Radek Pituch
Ciężko powiedzieć, na zdjęciach niemieckich wozów widać, że poddano je zabudowaniu boków, nie widać ożebrowania tego urządzenia więc można się sugerować, że przerobiono je na swego rodzaju pojemnik albo po prostu wzmocniono konstrukcję, ale znowu na zdjęciach archiwalnych nie widać, żeby były tam jakieś klapy dostępowe. Często na tym przewożono zapasowe koło i ten pojemnik, który dodałem (pochodzi z niemieckiej odmiany M15/42 Brach model)

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 19:02
przez Bigmodel
Witam.

Najprawdopodobniej mógł to być jakiś zbiornik.

Fotka tyłu Niemieckiego H39 z Bałkanów.
Widać coś w rodzaju korka na górnej płycie tej zabudowy.

Obrazek

Zdjęcie pochodzi z książki: German Panzers and Allied Armour in Yugoslavia WW II. Tankograd Publishing


Pozdrawiam
Jacek

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 19:09
przez Tomek Hejmo
Szkoda że nie Francuz :( Ale i tak jestem pewny, że będzie pięknie.

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 20:08
przez Mustaf
Kibicuje ;o)

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 20:29
przez Radek Pituch
Jacek to jest chyba jednak podstawa pod zapasowe koło:
Obrazek
Tomek z francuzów to chętnie bym zmajstrował B1 Bis'a. Tego szkraba robię pod scenkę z Jugosławii, znalazłem kilka zdjęć Renówki R35 wkraczającej do jakiegoś bośniackiego czy serbskiego miasteczka, ale wtedy jak zacząłem się zbierać do tej koncepcji to odpuściłem sobie Hellera i wybór padł na coś podobnego co Niemcy używali na Bałkanach czyli własnie na Hoczkisa, chociaż R35 i tak potem kupiłem... :)

Dzięki za uwagę i komentarze.

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 20:40
przez Bigmodel
Masz rację. :)

Pozdrawiam
Jacek

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 21:13
przez Patryk
Radek jakoś tak mało wycieniowany, czemu CM nie dałeś ?
B1 bis ehh jeden z najfajniejszych II wojennych czołgów. Zresztą to jeden z najlepszych modeli na rynku. Składalność idealna, mocny detal. Kiedyś takiego robiłem z kompletem blach Lion roar.

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 21:44
przez Radek Pituch
CM zastosowałem ale w umiarkowanym stopniu i jej już na tym etapie nie widać. Dodatkowo ostatnio nie jestem zadowolony ze zdjęć, będę musiał popracować nad oświetleniem jeszcze...
Co nieco tymczasem
Obrazek

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 22:16
przez Vis13
Radek dobra robota! Bardzo podobami się podwozie i prosiłbym kilka słów opisu co i jak.
Nie bardzo rozumiem tej ostatniej manii CM.... można sobie popatrzeć po forach, niektóre przypadki są wręcz karykaturalne :mrgreen:

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 22:27
przez piotrkur
Jestem na tak!a znaczka dywizyjnego na wieży/kadłubie nie posiadał??

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: środa, 27 lutego 2013, 00:15
przez Paweł Leszczyński
Bardzo fajnie! Podobają mi się te francuskie szkaradztwa.

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: środa, 27 lutego 2013, 09:51
przez Radek Pituch
Dzięki za komentarze. Podwozie Krzysiu potraktowałem pigmentami Vallejo, wannę nawilżyłem fixerem, potem wklepałem w to pigmenty, jeśli zaś chodzi o wózki to najpierw pomalowałem koła jezdne steel finishem Lifecolor (Weapons color set), potem wstępnie pędzlem wtarłem nieco pigmentów (na bazie white spiritu, żeby móc usunąć nadmiar), potem po podsuszeniu suszarką "strzelałem" z pędzla jaśniejszym pigmentem ale już na bazie fixera, żeby się dobrze utrwaliło. Przy okazji pigment wcześniej nałożony utrwalił się w szczelinach dzięki kroplom fixera. Nakładając pigmenty na bieżąco przecierałem koła jezdne, żeby je dalej polerować.
Co do emblematu dywizyjnego to na znanych mi zdjęciach Hoczkisy nie mają (ewentualnie nie widać) takowych.
Dla porównania na białym tle.
Obrazek
Obrazek
Czas zainwestować w photoshopa..

Re: beute Hotchkiss H 39, Bronek 1/35

PostNapisane: środa, 27 lutego 2013, 11:56
przez subgrafik
Strasznie jasny ten PG, ale i tak bardzo mi sie podoba.
moj Hotek lezy w szafie - bo sie wzialem za wnetrza
i konca nie widac :)

P