Modelarstwo z pasją

Kilkanaście strunowych torebek, w środku żywiczne odlewy, metal, plastikowe kształtki.

jak koloega ocenia jakość resicastu ?

ewpiga napisał(a):Kilkanaście strunowych torebek, w środku żywiczne odlewy, metal, plastikowe kształtki.

A ile tego zostanie na modelu?

Sherman napisał(a):A ile tego zostanie na modelu?

Nie kracz, jestem przekonany ze wszystko!

Trał przeciwminowy po wjechaniu na wyjątkowo dużą minę ?... ,-))

war_men napisał(a):jak koloega ocenia jakość resicastu ?

Poza tym, że jest to ciekawe urządzenie, które ozdobi walentynkę. To nic nadzwyczajnego, coś jak stary Verlinden.

Sherman napisał(a):A ile tego zostanie na modelu?

Rozumiem aluzję, to jednak musi być cały model.
Sebek, to jest kuszące

Kabina operatora...

Valentynkę? Będziesz dopasowywał do Valentynki? Nie za lekka na takie urządzenie?

TomB(raider) napisał(a):Valentynkę? Będziesz dopasowywał do Valentynki? Nie za lekka na takie urządzenie?

Valla miała montowany trał Scorpion III, a nie Scorpion I/II który to zrobił Resicast.
Scorpion I/II były montowane na Matyldach i dla testów na Covenanterze.


Pozdrawiam
Jacek

Bigmodel napisał(a):

TomB(raider) napisał(a):Valentynkę? Będziesz dopasowywał do Valentynki? Nie za lekka na takie urządzenie?

Valla miała montowany trał Scorpion III, a nie Scorpion I/II który to zrobił Resicast.
Scorpion I/II były montowane na Matyldach i dla testów na Covenanterze.

Sam nie wiem czemu napisałem o walentynce - zniszczyłem ten model jakiś czas temu. Oczywiście, trał do Matyldy.

I tu jest pytanie - konwersja Resicast'a jest do której Matyldy Tamiyi ?
#35300 Matilda Mk. III/IV, czy
#35024 Matilda Mk. II

Bo o ile wiem między tymi modelami istnieją wyraźne różnice w wymiarach...

Producent jasno tego nie określił. Konwersja /wczesna i późna wersja/ do MK II, zdaje się.
Tak się składa, że mam w fabryce Mk II, oraz Mk III/IV, i faktycznie różnice są spore na szerokości kadłuba.

Podmalówka...

Na pierwszym zdjęciu w ostatnim poście wygląda super. Bardzo lubię takie malarstwo. Taka niby podmalówka, a realizm zabójczy !!

Ten "realizm" zniknie pod warstwą farby puszczonej z aparatu do malowania.