M4A3 Sherman Tamiya 1:35
Ulegając namowom znajomych, w końcu zdecydowałem się skleić coś w "poważnej skali"
. Tak więc to będzie moja pierwsza od bardzo dawna trzydziestka piątka (i pierwsza, którą zamierzam zrobić porządnie
).
Przejrzałem szafę i wybór padł na starego Shermana z Tamki - to no 35122, a więc pierwotna wersja tego modelu, później wznawianego pod dwoma czy trzema innymi numerami (z różnymi zmianami). Planuję dokupić do niego metalową lufę z Abera i być może inne dodatki zależnie od tego co poradzicie.
Niestety, na Shermanach znam się bardzo powierzchownie, ale mam nadzieję, że pomożecie?
Kilka pytań:
1. Szukam jakiegoś ciekawego malowania, które nie będzie wymagać wielkich poprawek (choć jeśli będzie rzeczywiście fajne...
).
2. Które zestawy blaszek są najsensowniejsze - widziałem m.in. zestaw Abera (łączny do M4, M4A1 i M4A3) i Eduarda (M4A3) i całą masę różnych dodatków (np stelaże na worki z piaskiem). Tu wybór będzie powiązany z tym powyżej.
3. Czy gąski zestawowe są w miarę w porządku? Czy może ogniwka są koniecznością (a jeśli tak to jakie?)
4. Jak to jest z fakturą powierzchni? Tamiya dała co nieco (jak widać na wieży) ale pewnie trzeba by to poprawić, prawda?
Rozumiem, że na walcowanych płytach nie powinno być faktury (choć przynajmniej na jednym zdjęciu ją widziałem)?
Możecie polecić jakieś fajne walkaroundy? Przejrzałem już całkiem sporo w sieci, ale niestety zdecydowana większość (tak z 85%) oznaczonych jako M4A3 to wersje z suchymi magazynami amunicji i inną płytą czołową (czyli wersja przejściowa między A2 i A3, jeśli dobrze rozumiem?).
Co zrobiłem do tej pory:
Deflektor - pocieniłem wszystkie listwy, zwęziłem środkową sekcję, zaokrągliłem dolną krawędź i dodałem parę detali i zaokrągliłem dolną część.


Bok wieży w trakcie poprawek:




Początek prac przy tylnej płycie - odpiłowałem górną część żeby zrobić miejsce na nawis kadłuba, wymieniłem pełny "uchwyt" na druciany, nawierciłem zaczepy do szekli i skorygowałem mocowania rur wydechowych

Przejrzałem szafę i wybór padł na starego Shermana z Tamki - to no 35122, a więc pierwotna wersja tego modelu, później wznawianego pod dwoma czy trzema innymi numerami (z różnymi zmianami). Planuję dokupić do niego metalową lufę z Abera i być może inne dodatki zależnie od tego co poradzicie.
Niestety, na Shermanach znam się bardzo powierzchownie, ale mam nadzieję, że pomożecie?
Kilka pytań:
1. Szukam jakiegoś ciekawego malowania, które nie będzie wymagać wielkich poprawek (choć jeśli będzie rzeczywiście fajne...
2. Które zestawy blaszek są najsensowniejsze - widziałem m.in. zestaw Abera (łączny do M4, M4A1 i M4A3) i Eduarda (M4A3) i całą masę różnych dodatków (np stelaże na worki z piaskiem). Tu wybór będzie powiązany z tym powyżej.
3. Czy gąski zestawowe są w miarę w porządku? Czy może ogniwka są koniecznością (a jeśli tak to jakie?)
4. Jak to jest z fakturą powierzchni? Tamiya dała co nieco (jak widać na wieży) ale pewnie trzeba by to poprawić, prawda?
Rozumiem, że na walcowanych płytach nie powinno być faktury (choć przynajmniej na jednym zdjęciu ją widziałem)?
Możecie polecić jakieś fajne walkaroundy? Przejrzałem już całkiem sporo w sieci, ale niestety zdecydowana większość (tak z 85%) oznaczonych jako M4A3 to wersje z suchymi magazynami amunicji i inną płytą czołową (czyli wersja przejściowa między A2 i A3, jeśli dobrze rozumiem?).
Co zrobiłem do tej pory:
Deflektor - pocieniłem wszystkie listwy, zwęziłem środkową sekcję, zaokrągliłem dolną krawędź i dodałem parę detali i zaokrągliłem dolną część.


Bok wieży w trakcie poprawek:




Początek prac przy tylnej płycie - odpiłowałem górną część żeby zrobić miejsce na nawis kadłuba, wymieniłem pełny "uchwyt" na druciany, nawierciłem zaczepy do szekli i skorygowałem mocowania rur wydechowych


































