Modelarstwo z pasją

Na innym forum model jest budowany w ramach konkursu. Nie będę przenosił całej relacji tylko w pigułce zaprezentuję najciekawsze - moim zdaniem - fragmenty.

Model ma przedstawiać pojazd w najpóźniejszej udokumentowanej zdjęciami konfiguracji
WIEŻA:
- 24 haki do mocowania zapasowych gąsienic
- "uszy" do mocowania kamuflażu, po 5 na stronę
- przykręcana kopułka dowódcy, bez prowadnicy pod KM
- tylny właz ze skośnymi rogami
- krótkie osłony zawiasu tylnego włazu
- przesunięte punkty montażowe dźwigu

KADŁUB:
- późne włazy kierowcy i strzelca-radiotelegrafisty
- późne mocowania osłon bocznych
- pancerne osłony wlotów powietrza na stropie przedziału silnikowego
- dodatkowe rurki odpowietrzające zbiorniki paliwa
- osłony wydechu w różnym kształcie
- późne koła nośne
- późne koła napędowe (z trójkątnym zębem)
- sprzęg holowniczy między osłonami wydechu

Jako bazę użyłem modelu DML o nr katalogowym 6209

Dobra baza, ale ma pewne niedoskonałości, które trzeba poprawić.

Model został uzupełniony o poniższe zestawy
Aber 35232 - drogi zestaw jak za jedną małą blaszkę, w zestawie znajdziemy również mosiężne dodatki
Aber 35A42 - przednie i tylne błotniki
Aber 35L08 - lufa z późnym hamulcem wylotowym
Friulmodel ATL-42 - transportowe gąsienice
PanzerArt RE35-078 - maska jarzma armaty
PanzerArt RE35-194 - późne koła nośne i napędowe
osłony boczne wg własnego projektu

To teraz to co zrobiłem z modelem
WIEŻA:





Ponieważ włazy będą otwarte podmalowałem zamek działa - szaleństwa nie ma, ale i tak niewiele będzie widać:


Na lewym boku zrobiłem ślady po postrzałach:


Ostatecznie brakuje jeszcze kilku blaszek, ale to już drobiazgi.

KADŁUB:
Prace rozpocząłem od tylnej ściany, Wszystkie otwory zostały zaklejone kołeczkami z rozciągniętej nad płomieniem ramki lub płytkami z polistyrenu. Na poniższym zdjęciu widać również mocowania baranich rogów w wydaniu Abera - bardzo fajny dodatek.


Widać również poprawioną tylną część wanny. Spasowanie Dragona jest żałosne

Wanna została nad gąsienicami przedłużona i odpowiednio spiłowana, efekt widać powyżej.

Teraz trochę blacharki:


Na powyższym zdjęciu widać również wykonaną od podstaw podstawę lampy. Ta z zestawu była zbyt toporna.



Osłony boczne musiałem sam zaprojektować i zlecić trawienie. Wynika to z faktu, że ostatnie serie produkcyjne miały inny rozstaw mocowań. Zestaw Dragona choć podobno późny ma złe rozmieszczenie mocowań oraz zły podział paneli osłon bocznych. Niestety żaden producent (przynajmniej ja nie znalazłem) nie produkuje fototrawionych osłon z podziałem "Last".

Same mocowania robiłem wg przygotowanego szablonu:




Osłony to miks egzotyczny. Każda pochodzi z innej pary i dodatkowo mają przeszczepione śruby z trzeciej pary. Poprawiona została faktura odlewu, oraz wklejone zostały "grzybki" po bokach.



Model otrzyma sprzęg holowniczy. Takie małe SF, zdaje się, że tylko na jednym zdjęciu widać KT z tym ustrojstwem, ale uznałem, że sprzęg urozmaici trochę model. Sprzęg zrobiłem od podstaw wzorując się na zdjęciach Jagdtigera z Kubinki - tamten pojazd ma zamontowany sprzęg.

Całość prezentuje się mniej więcej ta:



Do zrobienia pozostało "kilka" blaszek, spawów i śrubek.
Pełna relacja dostępna na PANCERNYM KLINIE

Zapraszam do komentowania

Cudnie. Podziwiam.

tyle powiem! Czekam na ciąg dalszy.

kelo83 napisał(a):Model ma przedstawiać pojazd w najpóźniejszej udokumentowanej zdjęciami konfiguracji

Mógłbyś je zaprezentować?

Zdjęcia pochodzą z serii Panzerwrecks:

Wieża:





Kadłub:

Jedyne znane mi zdjęcie na którym KT ma założony sprzęg holowniczy. Myślę, że sprzęgi były używane tylko w fabryce, przypuszczam, że ułatwiało to przemieszczanie kadłubów które nie mogły przemieszczać się samodzielnie - ot taka moja hipoteza

A to już zdjęcia wozu który stał się inspiracji co do doboru i zniszczę osłon bocznych:



I jeszcze jeden przedstawiciel ostatniej serii:

Są jeszcze 2 zdjęcia tego wozu w Panzerwreck 15

Oczywiście nie są to wszystkie dostępne zdjęcia.

Zdjęcia zamieszczone wyłącznie na potrzeby dyskusji.

Spodobała mi się ta wieża, powodzenia!

Jak pomalujesz na poziomie skladania bedzie
CUDO .

P

Aż się prosi o dobre malowanie ! Ale po poziomie budowy widać ,że będą fajerwerki .

super robota.

Dzięki Panowie. Niestety ja strasznie boję się malowania tego modelu najchętniej odstawiłbym go do gabloty po zakończeniu "prac konstrukcyjnych"

A jaki kamuflaż planujesz ? Pytam bo ten tygrys (wzór do błotników) na 2 pierwszych zdjęciach wydaje się mieć "miękki" wzorek w przeciwieństwie do stosowanego wzoru ostrokrawędziowego. Z tego co widać ma tez wczesny właz ładowniczego ale późne koła napędowe i gąsienice transportowe skłaniają do wniosku że to jeden z ostatnich wyprodukowanych.

Marku - na początku pojazd miał wyglądać jakby go zmontowali w pośpiechu do obrony okolic zakładu dokonującego ostatecznego montażu. Wówczas kadłub miał być w jednolitym piaskowym kolorze, a wieża miała być miniowa.
Teraz jestem coraz bliżej wykonania malowania pudełkowego. Ostrokrawędziowe plamy na zielonym kolorze bazowym.

Ehh przypomniał mi się wątek o KT Sergiusza na śp. FMR. Dobra robota maluj panie.