Strona 2 z 3

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2019, 03:33
przez artuzet
To na kiedy finał warsztatu zapowiadasz :lol: :lol:
Jak to twój egzemplarz testowy to ja chcę takie normalne robić :D
Papkę błotną to też z pigmentów robiłeś? Coś dodawałeś żeby zgęstniało, całkiem fajnie to wygląda.

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2019, 12:36
przez Krzysiek Kowalik
artuzet napisał(a):To na kiedy finał warsztatu zapowiadasz :lol: :lol:
Jak to twój egzemplarz testowy to ja chcę takie normalne robić :D
Papkę błotną to też z pigmentów robiłeś? Coś dodawałeś żeby zgęstniało, całkiem fajnie to wygląda.


W tym roku. Picie i palenie już rzuciłem to teraz pokończę zaczęte modele z wcześniejszych lat. Postanowienie noworoczne :)
Błoto robione z pigmentów i kleju do płytek w proporcji 50/50. Przy następnym modelu zwiększę udział pigmentu.

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: sobota, 14 listopada 2020, 23:09
przez Krzysiek Kowalik
Kolejny rok minął i się nie udało :D W związku z chęcią odpoczęcia od samolotów w 1/72 postanowiłem wrócić do moich szafowych rozdłubańców. W modelu w zeszłym roku dokończyłem koła i gąsienice, ale że chciałem postawić go na jakiejś malutkiej podstawce pojawili się statyści. Z efektu brudzenia pojazdu jak tak teraz patrzę nie jestem zadowolony. Będę jeszcze coś poprawiał...

Obrazek

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 09:37
przez marder
Daj jakieś zbliżenia figurek, bo bardzo mi się podobają.

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 21:28
przez Krzysiek Kowalik
marder napisał(a):Daj jakieś zbliżenia figurek, bo bardzo mi się podobają.


Im bliżej obiektyw tym gorzej to zaczyna wyglądać, ale tak już jest z naszym hobby ;o) Za dwadzieścia figur będzie na pewno lepiej. Nie żebym narzekał, w końcu postanowiłem je pokazać :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 21:31
przez Łukasz_K
Nie wiem co ty od nich chcesz, fajnie zmalowani.

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 21:46
przez Krzysiek Kowalik
Nie no, na swój obecny warsztat uważam że są ok, ale na pewno można je by było lepiej pomalować. Na pewno jest za mało warstw pośrednich przez co przejścia między kolorami nie są tak płynne. Detal też nie jest za ostry.
Nie wiem czemu mam też problem z pewną częścią farb. Maluję Vallejo. Mimo że je mega długo "trzepię", później dodaje rozcieńczalnik i retardera to po wyschnięciu, niektóre są takie półbłyszczące przez co następna warstwa nie za bardzo chce się płynnie po niej rozchodzić. Nie wiem w czym może być problem. Jak wspomniałem jest tak tylko z częścią buteleczek. Możliwe że farba się zestarzała? Niektóre maja już klika lat. Ehhh na filmikach tak ładnie im te warstwy się rozprowadzają i są od razu takie matowe po wyschnięciu. Czary :)

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 22:49
przez Yogi_babuu
Figurki bardzo fajne, tym bardziej , że jeszcze jak mówisz jest rezerwa w umiejętnościach.

Sam jeszcze nie zabrałem się za figury, ale już niedługo zaczynam. Dlatego zaglądam tu i ówdzie.
A propos połysku po Vallejo, gdzieś na YT spotkałem się z takimi zastrzeżeniami figurkowców i podobno wyjściem z sytuacji jest dodanie do farby, rozcieńczalnika i retardera jeszcze kropli czy dwóch Matt Varnish.

Ale to zasłyszane, niesprawdzone.

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: wtorek, 8 grudnia 2020, 14:15
przez Dzikizewsi
Witam .
Najmocniej przepraszam ze sie wtrace , ale czy mnie oczy nie myla lub dostalem pomrocznosci jasnej bo mam wrazenie ze nad gasienicami kolega zostawil te wielkie dziury od sponsonow ? A moze to tylko moje stare oczy mnie oszukuja ?
Pozdrawiam .
Dzikizewsi .

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: wtorek, 8 grudnia 2020, 22:23
przez Krzysiek Kowalik
Dzikizewsi napisał(a):Witam .
Najmocniej przepraszam ze sie wtrace , ale czy mnie oczy nie myla lub dostalem pomrocznosci jasnej bo mam wrazenie ze nad gasienicami kolega zostawil te wielkie dziury od sponsonow ? A moze to tylko moje stare oczy mnie oszukuja ?
Pozdrawiam .
Dzikizewsi .


Jeśli chodzi o tą japę, którą widać na zdjęciu poniżej przez właz to oczy Cię nie mylą. W 2007 roku były jeszcze modne ;o)

Obrazek

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 09:27
przez piotrkur
A przeszkadza wam tak bardzo?? :twisted:

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 13:19
przez Dzikizewsi
piotrkur napisał(a):A przeszkadza wam tak bardzo?? :twisted:

Witam .
Tak . Jak najbardziej . Zeby bylo delikatnie to zacytuje Pana Wiktora Zborowskiego z filmu " C.K.Dezerterzy " :
- " ... niewazny tyl , wazny front . Kto nie pojmie tego wlot , nie jest zaden patryjot " .
I zostawianie takich dziur w modelach nigdy nie bylo modne , chyba ze splawiamy jakigos malkontenta co smial napisac cos krytycznego zamiast przylaczyc sie do och-ow i ach-ow .
Pozdrawiam .
Dzikizewsi

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 16:00
przez piotrkur
Zawsze możesz nie oglądać nie swoich modeli i twoje poczucie piękna nie zostanie zbrukane.. :mrgreen: Najważniejsze że właścicielowi tak jak i mi osobiście nie przeszkadzają te dziury 8-)

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 10 grudnia 2020, 00:29
przez Krzysiek Kowalik
Dzikizewsi napisał(a):I zostawianie takich dziur w modelach nigdy nie bylo modne , chyba ze splawiamy jakigos malkontenta co smial napisac cos krytycznego zamiast przylaczyc sie do och-ow i ach-ow


Nikogo nie mam zamiaru spławiać. Po to pokazuję warsztat modelu bo uważam, że sporo mogę jeszcze w nim poprawić i przed wieloma błędami jestem w stanie się dzięki temu ustrzec. A może i ktoś inny na tym skorzysta. Nie napiszę, że jest mi przykro iż ktoś tak to odebrał. Bardziej by pasowało napisać, że jestem zaskoczony. Emotka z przymrużonym oczkiem miała nadać żartobliwy wydźwięk wypowiedzi. Hmmm... Może mogłem dodać jeszcze jedną, albo co by się stało jakbym nie wstawił w ogóle? ;o)
Wracając do tematu. Co do dziur, jest jak piszesz i świadczy to o moim lenistwie i podejściu do modelarstwa. I nie będę ukrywał, że szkoda mi czasu na łatanie tego typu ubytków, gdzie nie będzie ich widać przez pozamykane włazy ani od spodu bo zasłonią je gąsienice. Gra moim zdaniem nie warta świeczki. Zwłaszcza w moich pancernych warsztatach, gdzie na przykład ten ciągnie się już czternasty rok :lol: Wolę ten czas przeznaczyć na zaczęcie lub kończenie innego modelu.
Więcej dystansu, to jest tylko kawałek plastiku ;o)

Re: SU-100 Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 10 grudnia 2020, 14:52
przez Dzikizewsi
Witam .
Dzieki za wyjasnienie . Z racji wieku nie przyzwyczailem sie i w zasadzie nie stosuje emotikonek ( chyba dobrze napisalem ? ) .Jesli pozwolisz twoja wypowiedz bede stosowal do wszystkich malkontentow probujacych krytykowac moje modele , masz w koncu taki staz i prestiz .
Pozdrawiam .
Dzikizewsi