Modelarstwo z pasją

Jest tu ktoś po architekturze? Mam zamiar w rogu postawić murowany budynek kryty dachówką. Jak to rozwiązać u góry, chodzi o połączenie krokwi/belek z murem. Jakaś rynna do tego? Nie mam zielonego pojęcia jak to połączyć w klimacie lat 30. Jak wyglądała dachówka z tamtego okresu? Na razie wystrugałem coś takiego. Będę to jeszcze tynkował jakąś gładzią i obijał.

Słowa kluczowe: więźba dachowa, murłata.



Pamiętaj też o wymiarach cegieł" https://pl.wikipedia.org/wiki/Ceg%C5%82a które różniły się od współczesnych.

Krokwie w oryginale 7x14cm lub 8x16cm, murłata 15x15cm lub 20x20cm. Jak na lata '30 będzie git.
Rozstaw krokwi co ok. 60 - 80 cm. Może być nierówny, ale w tym przedziale pod pokrycie z dachówki.
Kąt nachylenia dachu nie mniejszy niż ok. 29 - 30 stopni dla dachówki zakładkowej (tzw. marsylka). Dla dachówki karpiówki (płaski prostokąt z półokrągłym dolnym końcem), albo mnich-mniszka (to taka półokrągła łupina) trzeba większy kąt nachylenia, bo będzie przeciekać.

Pod dachówkę dochodzi jeszcze deskowanie, papa i łaty (kantówki, powiedzmy 4x4 cm), na których zaczepiają się dachówki. Choć elementy te, poza łatami, mogły być pominięte. Jeżeli dach jest duży, to dojdą jeszcze konstrukcyjne elementy poziome - kleszcze, jętki itp, ale nie wiem, czy to w ogóle zmieści się w zaplanowanym fragmencie.

Wydłubałem konstrukcje dachu. Teraz czas na dachówki. Powycinam prostokąciki z płytki plastikowej i obetnę cążkami do paznokci, karpiówka powinna wyjść I wstępna przymiarka