Modelarstwo z pasją

Warsztat przyspieszony. Wcześniej nie wrzucałem bo jakoś sam nie wierzyłem, że uda się go skończyć ale, że wszystko zmierza do mam nadzieję do szczęśliwego końca więc umieszczam całą roczną historię powstawania.
Zaczynając ten model miałem nadzieję, że nic gorszego od Scuda Dragona mnie nie spotka niestety myliłem się.













































i przymiarka do Duke w polskiej wersji






































































































mam kwity na taki syf (swoją drogą "emtiwi" bardzo ładnie się brudzą :rotfl: )
ja byłem trochę delikatniejszy












wieża O-GPK którą trochę przerobiłem z zestawowej (masakra nic nie chciało pasować) i od biedy może być.













ten model już mnie prawie wykończył

W zasadzie to mój drugi w miarę sensowny model więc proszę o wyrozumiałość.

Świetny

Dobrze wygląda, tylko ten preshading trochę zanikł.
Pobrudzony ładnie

Z założenia miał być bardzo delikatny (choć może nie aż tak).
W oryginale te pojazdy wyglądają jakby były z plastiku (co w przypadku maski akurat jest prawdą )

Dzisiaj wystrugałem sobie taką wciągareczkę




i dorzuciłem antenki (nie idealne ale na razie innych nie mam)

Podoba mi się!

Fajny jest. I brudzenie też profi.

Miło słyszeć

Jak na razie zająłem się moją pierwszą podstawką. Na razie w trakcie budowy.
Fotki bardzo próbne.

Świetne eMTiWi
Ładnie pobrudzony. Brakuje mi troszkę delikatnego washa i zacieków, które czasem na różnych pojazdach kontyngentu widać.

Świetna podstawka, zdradzisz jak robiłeś i z czego? Planujesz załogę?

Dzięki.
Wash jest i to wcale nie taki delikatny. Co do zacieków to nie bardzo w tamtym czasie miały okazję powstać. W okresie od jesieni 2010 gdy je dostaliśmy do marca 2011 gdy dostały ekrany przeciw RPGom wyglądały jak nówki którymi zresztą były.

Sposób na podstawkę podpatrzony u jakiegoś producenta tych dodatków: włóknina z filtra od okapu, kamyczki z ogrodniczego, kępki trawki to chyba produkt Green cośtam, droga to koci piasek . Całość jest zbudowana na korkowych podkładkach odpowiednio porwanych i wszystko jest poklejone wikolem a na koniec sporo pigmentów.
Nie wiem tylko jak to utrwalić nie zamieniając wszystkiego w błoto.

Z załogą to raczej niekoniecznie, jeden może dwóch człowieków żeby nie zastawić całej podstawki bez ładu i składu.
Na razie jeden postawiony na próbę.

Pierwsza próbna sesja z namiotem bezcieniowym










Jakieś sugestie co by tu jeszcze ?

Dołożyłem gunnera





Robię też następnego ale jeszcze nie wiem czy trafi na podstawkę (jeszcze bez broni)


tak to sobie wymyśliłem



A to chyba docelowa konfiguracja (ale pewny nie jestem)

Wczoraj zrobiłem flagę