Strona 1 z 3

t-70 miniart 1:35

PostNapisane: wtorek, 10 marca 2009, 23:39
przez Kamil Feliks Sztarbała
skoro dromadery mam już za sobą, to wracam do tego, co zacząłem miesiac temu.. ot, mały czołk. w sumie 4 godziny sklejania..

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

stan z przed godziny

Re: t-70 miniart

PostNapisane: wtorek, 10 marca 2009, 23:45
przez AdrianB
Ależ to było kanciaste :)

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 00:20
przez Kamil Feliks Sztarbała
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i tyle na dziś..

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 06:32
przez Daniel-Martola
To czarny po całości?

pozdrawiam

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 08:21
przez ewpiga
Dla jakiej wygody ten czarny?

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 08:34
przez badger
Czyżby reklama dźwignią handlu. Haos ???

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 09:11
przez siara1939
Nie tylko ja sie przerzucam na wyroby Cytadeli widze? :D

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 09:22
przez Kamil Feliks Sztarbała
nie, to nie chaos black. ie lubie farb w sprayu. ale o samych farbach później.
ewpiga napisał(a):Dla jakiej wygody ten czarny?

wnętrze kadłuba na czarno, zebu pustkę ukryć, wnętrze wiezy na czarno, jako podkład, układ jezdny na czarno, zeby miec podkłąd pod gunmetal na gąsienice i ban\daże wymalowane.. a co miałem wylewac resztkę farby z aerografu? zostala to wylałem na model do konca..

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 09:53
przez subgrafik
... czarny generalnie jest wygodny jako podklad.

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 09:56
przez Kamil Feliks Sztarbała
ja podkładu nie stosuje.. ten poszedł cały na czarno, bo przesadnych rozmiarów nie jest. jak by czołg był większy i miał bym go malowac na czarno podkłądem, to uznał bym to za strate czasu i pieniedzy

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 14:15
przez Kamil Feliks Sztarbała
A zatem, wracamy do modelu.
panowie z LIFECOLOR.PL poprosili mnie o zrobienie krasztestów tego co sprowadzają. to zrozumiałe, ulotkom producenta pewnie nie wierzą, bo nawet revell zapewnia, ze jego farby są najlepsze:>
muszę przyznać, ze porównanie tego co jest we wzorniku kolorów/katalogu z tym co jest w buteleczce wypada całkiem ok- a jak wiemy, nie zawsze drukarnia sobie z tym radzi.. tu sobie poradzili.
pierwsze wrazenie- po otwarciu słoiczka mamy oleistej konsystencji farbę, bardziej gęstą niż tamiya, ale nie tak jak gunze. do aerografu rozcienczyć trzeba. dolałem rozcienczalnika pod korek, wymieszałem. wyszło, że farba nadal jest dosc gęsta- czarny, jako podkład, siadał dosc grubą warstwą. grubą, ale okazało się, ze farba ma całkiem niezłą stratę objętości podczas chnięcia. wniosek- do malowania aerografem najlepszą proporcją zdaje się być 1:1. z tym że wtedy konieczne jest nałozenie dwóch warstw. ponoć nie wada, ludzie tak malują, ja wolę wyższe ciśnienie, farbę bardziej gęstą i krycie za pierwszym razem.
niezła przyczepnośc, farba trzyma sie podłoza, może nie jak ruscu kaliningradu, ale nie złazi jak to się zdaza innym.. no i jest całkiem wydajna.
na farbę czarną poszła zielona. dwie warstwy rozcienczone 1:1. tak w sumie, to nawet dobrze, ze krycie jednej warstwy jest delikatnie transparentne- łatwiej będzie 'laserunkować'

Obrazek
Obrazek

narazie tyle. pzeschnie zielona, borę się za dalsze prace.

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 14:33
przez shivadog
Wtrącę się tylko odrobinkę - gęstość farby w różnych słoiczkach LC jest nierówna,
przynajmniej w tych kupowanych w sklepie. Pewnie zależy ile leży, ale może być, że tak im wychodzi z fabryki.
Więc rozcieńczanie trzeba niestety dobierać indywidualnie.
Nie da się założyć, że wszystkie 1:1 będą miały tą samą gęstość.

J

PS. dostałeś jakiś fajny wzornik kolorów?
(przydałby mi się)

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 14:49
przez Kamil Feliks Sztarbała
shivadog napisał(a):Nie da się założyć, że wszystkie 1:1 będą miały tą samą gęstość.

tak, to prawda, jednak w trzech słoiczkach które odkręcałem konsystencja była jednakowa. podaję w jakich proporcjach ja rozcienczałem. gęstosc farby kazdy lubi inną, w zaleznosci od sprzetu jakim maluje, jaki ma kopresor, jakie ulubione ustawienia etc..

shivadog napisał(a):dostałeś jakiś fajny wzornik kolorów?

ino katalog:

Obrazek
Obrazek

IMO powinien być ogólnodostępny/w sprzedazy za nieduże pieniadze.. taka sugestia dla dystrybutorów..

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 14:54
przez Tomasz Mańkowski
shivadog napisał(a):...gęstość farby w różnych słoiczkach LC jest nierówna,
przynajmniej w tych kupowanych w sklepie. Pewnie zależy ile leży...

To chyba właśnie od tego zależy... Moje wszystkie są dość jednolite jeśli chodzi o gęstość ( no ale u mnie nie zdążyły leżakować - podbieram sobie wedle potrzeb, prosto z dostaw z Włoch :P )
Faktem jest, że na naszym rynku są jeszcze farby sprowadzone X lat temu, przez naszych poprzedników, i te pewnie z wiekiem mogły zgęstnieć...

shivadog napisał(a):PS. dostałeś jakiś fajny wzornik kolorów?
(przydałby mi się)

Nie dostał, tylko zabrał sobie na zawodach w Bytomiu :mrgreen:
I nie wzornik tylko katalog ( zresztą chyba zeszłoroczny, nie pamiętam 8-) ale trochę takiej "bibuły" wychodzi na imprezach... )
A aktualny katalog, jest do pobrania w pdf-ie :arrow: http://www.lifecolor.pl/a/32_Katalog_Lifecolor_2009.html ( wiem, że to nie to samo co drukowany, ale lepszy taki niż żaden :P )

No i Kamil był szybszy...

Re: t-70 miniart

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 14:58
przez Kamil Feliks Sztarbała
Tomasz Mańkowski napisał(a):Faktem jest, że na naszym rynku są jeszcze farby sprowadzone X lat temu, przez naszych poprzedników, i te pewnie z wiekiem mogły zgęstnieć...

te odrazu były jak galareta.. nabrałem wtedy bardzo złego mniemania o lajfkolorach.. się okazuje, ze w sumie niesłusznie..

Tomasz Mańkowski napisał(a): wiem, że to nie to samo co drukowany, ale lepszy taki niż żaden

sugeruję jednak wydębić od włochów parę ryz katalogów, bo monitor to nie druk.. a ze druk im się udał, to moze warto..:>