Modelarstwo z pasją

odczuwając potrzebe zrobienia paru modeli na szybko, dla oddechu po garbatych, nabyłem drogą kupna e-25, siadłoem sobie dziś do niego









miłosklejalny, przyznać muszę..

Bardzo fajny karaluch-się podoba.Apropo co to za figurki?Czy to twoje własne dzieło czy kupne.Chętnie bym takie przytulił.

ten we włazie to z oferty TANK-a, a ten stojący nie mam pojęcia.. sądzac jednak po kolorze i innych cechach szczególnych to jakaś azjatycka produkcja..

a sam czołg mi tez się z robalem kojazy.. przez moment zastanawiałem się czy mu nie zobic czarnego błyszczącego pancerzyka..:>

Wstrzymałem oddech, bo wiem, że teraz dopiero się zacznie cześć artystyczna!!!
Pozdrawiam

A dla mnie jakiś taki pisankowaty się wydaje...na razie

Teraz to jest część artystyczna, potem to już będzie tylko postarzanie itp.

Mam pytanie. Czemu kamuflaż nie wchodzi ma strop pojazdu???
A tak w ogóle, to bardzo ładna konstrukcja.
I jeszcze w kwestii części artystycznej. Kamil maluje swoje czołgi dokładnie tak jak maluje się obrazy. Uwielbiam się temu przypatrywać, i przynajmniej dla mnie jest to "cześć artystyczna". To co do tej pory widzę to tylko "podkład" pod właściwy "obraz".
PS. To oczywiście moja skrajnie subiektywna opinia :-))
Pozdrawiam

matejson napisał(a):A dla mnie jakiś taki pisankowaty się wydaje

no co sie dzieje po washu? ciemnieje.. to jaśniejszy na wstępie prac być musi

spiton napisał(a):Czemu kamuflaż nie wchodzi ma strop pojazdu???

a żeby nurtowało :> czyli spełniło zadanie :>
mam pare spraw do załatwienia, ale dzis chcę go wymalować, to jakies zdjecia wrzucę

nie mam dzis melodii na pedzlowanie.. zrobiłem washa, psiknąłem smołkiem i zawerniksowałem

Ładnie, panie, ładnie.
Ale ja czekam na prace przy gąsienicach.

witam
Zaczyna fajnie wyglądać. Masz zamiar bardzo go poobijać, pordzawić i ubłocić
Pzdr
Paweł

Ps zawerniksowałem - tzn?

psiknąłem smołkiem

Masz na myśli tamiyowski smoke?

bartek72 napisał(a):Masz na myśli tamiyowski smoke?

tak

Postęp prac malarskich budzi uśmiech ukontentowania na mojej gębie :-))
Pozdrawiam