Modelarstwo z pasją

Witam! Pierwszym postem chciałem się pochwalić/pożalić z kupna pierwszego modelu do złożenia. Jest nim Lekki czołg 7TP w wersji dwuwieżowej, wtryskiwany przez firmę Mirage.

Tak, to był błąd.. Chciałem wydać niewiele. Jak najmniej... I przegiąłem.
Nie zrozumcie mnie źle, zabawa z nim mi się podoba, ale jest kilka "ale"..

Model firmy Mirage jest chyba najgorzej spasowaną rzeczą jaką w życiu widziałem i biorę pod uwagę TO:


Dodatkowo prawem serii jest to mój pierwszy model, a zatem mój brak umiejętności absolutnie nie pomaga.

Cóż jednak moje niewyćwiczone ręce rzec mogą? Gdyby mogły, to odrzekły by, że następnym razem mam załatwić model z plastiku, z którego części nie pękają pod wpływem poruszenia delikatnie ramką. Na zdjęciach widać jak odbój dla włazu poddał się pod wpływem trącnięcia palcem w ramkę. Można by powiedzieć: "odboju! nie łam się". Na próżno. Pękł na dwoje. Złożyłem go i przykleiłem, ale chyba z niego zrezygnuję, ponieważ odnalazłem info, że wieże typu Vickers z kominkiem wentylacyjnym go nie posiadały.

Z innych wesołych rzeczy - przetłoczenia w C.k.m wyznaczały linię śrubową. Ostatecznie wycinałem je przy pomocy nitki trzymanej w dłoni i zębach, żeby przypominały cokolwiek. Wydaje się to być marny trud, ale muszę podkreślić, że łączenie się dwóch okręgów w śrubę występowało na najbardziej widocznej części karabinu.

Jarzmo dla C.k.m to kolejna historia. Żeby móc wkleić je w przewidziane miejsce musiałem stać się fidiaszem modelarstwa i odchudzić je o około połowę tracąc przy tym kilka włosów w okolicy potylicy.

Zatem chw(ż)alę się następującymi zdjęciami mojej pierwszej wieżyczki czołgowej, którą pieszczotliwie nazywam "Łajza".

Komentować, narzekać, a najlepiej RADZIĆ mi co zrobić, żeby moje "dzieło" nie było totalną klapą

Jaka to skala?

1:35

ED: nadbudowałem różnice przy pomocy Tamiya Putty Basic Type. Myślę że na jednym takim nadrabianiu się nie skończy. Myślę czy by nitów nie załatwić, bo przy tych plastikowych dzyndzlach prawdopodobieństwo skasowania któregoś jest przerażająco wysokie.

Niestety z tą firmą i ich modelami tak jest.Dziwię się że jeszcze nie upadli.Ja ich produkty omijam z daleka.Kupując ich model to tak jak byś go zrobił sam od podstaw.
Co do nitów to proponuję byś je usunął i zrobił własne.Zdobądź gdzieś plany i dajesz.

Masz jakiś pomysł jak je wykonać? Myślałem nad pociętymi kawałkami szpilki wbijanymi na ciepło, ale niestety spłaszczają się na końcach przy cięciu.

Ilu modelarzy tyle przepisów na nity.
- Możesz kupić gotowe np Abera
- Zrobić samemu z ramek od modelu,ale tu musisz mieć blaszkę w której nawiercasz otwory tej średnicy co chcesz nity,następnie topisz końcówkę pręcika z ramki i odciskasz w wywierconym otworze,gdy ostygnie odcinasz nit.

Albo kulki z filtrów do wody. Wtedy nie trzeba wiercić na wylot.

Polecam kulki "BGA" - dostępne na Allegro .
Nawiercasz płytki otwór i przyklejasz kulkę na lakier bezbarwny błyszczący bardzo klejący

Czym nawiercasz otwory BGA? Wiertło jakieś na czymś w stylu Dremel czy jak ? Bardzo mi ta opcja podchodzi, bo pozwala na wykonanie nitów po 0,2gr szt ;p

Suwmiareczką pomierzone 0,8 mm, więc myślę że kulki 0,76mm będą idealne.

Zwykłym wiertełkiem.Do tego nie musisz mieć dremela.Ale radzę kupić oprawkę do wiertła bo takie rzeczy to się ręcznie wierci.No chyba że masz coś w czym możesz umocować wiertło?

Wystarczy obsadka Excela do nożyka, wiertełka łapie bardzo dobrze.

Sherman napisał(a):Wystarczy obsadka Excela do nożyka...

Warto zaznaczyć by nie kupować tej plastikowej,bardzo często pęka.A jeżeli masz już nożyk modelarski to warto się pokusić o konkretną oprawkę pod wiertełko.

"Czym nawiercasz otwory BGA? Wiertło jakieś na czymś w stylu Dremel czy jak ? Bardzo mi ta opcja podchodzi, bo pozwala na wykonanie nitów po 0,2gr szt ;p "

-----------------

Nity robię tak:

1.Zeszlifowuję stare nity.
2.Cienką igłą nakłuwam miejsca montażu nowych nitów.
3.Ręcznie nawiercam otwory o średnicy nieco mniejszej niż średnica kulki (mam wiertła o chwytach 4mm).
4.Otwory maluję lepkim lakierem bezbarwnym i układam kulki .

Błąd przerodził się w tragedię ;] można skasować temat ;p