Modelarstwo z pasją

Rozpoczynam kolejny warsztat niestety dopadły mnie problemy armii niemieckiej na froncie wschodnim tzn. brak zaopatrzenia za to chęci i czasu nie brakuje.
Tym razem będzie to jeden z olbrzymów od dragona niestety sprzed ponad 10 lat

Model mam chęć zrobić w malowaniu dwukolorowym z czasu powstania Warszawskiego, a konkretnie egzemplarz "Ziu", który stacjonował wtedy w parku Sowińskiego:

Do modelu dojdzie "duży" ed:

Z którego zdążyłem już wykorzystać poprawione spody podestów:
porównanie:

I już zrobione:


Zaczołem też grzebać przy narzędziach:
Zrobiłem łopatę:

Po jej przyklejeniu zorientowałem się, że jest trochę za nisko jednak nie chciałem już tego zmieniać.

Żeby nie było że nic się nie dzieje to tył oblaszkowany:

Klamry o wiele polepszyły wygląd choć nie były aż tak skomplikowane jak te voyagera.

Wracam do tematu nie chce mi się robić tego mosera ale również nie chce rozgrzebywać kolejnego modelu (ale coś czuje że ten wątek pociągnie się długo). Dziś dzień plastiku blach mało co zrobiłem zostawiłem sobie blaszkowanie na jutro.
Zrobiłem to coś pod pocisk:

Łożę działa (chyba tylko nie bijcie jeśli się pomyliłem)
\
Coś tam doszło na kadłubie:

Tylną sciankę [nie chce mi się zmieniać tych drabinek zostaną te zestawowe (za to też nie bijce)]:

I tak się prezentuje całość już coś zaczyna przypominać jak widać jest olbrzymi:

Dziś trochę blacharki:




Łańcuszki pokrzywione bo przymierzałem podkłady i okazały się za długie.

Żeby nie było, że nikt tutaj nie zagląda

Witam,
trochę podejrzane że Cie nikt nie biję ;), a tak poważnie to jakiego kleju/żywicy używasz do łączenia blaszek z plastiokozą ?

red_key napisał(a):Witam,
trochę podejrzane że Cie nikt nie biję ;), a tak poważnie to jakiego kleju/żywicy używasz do łączenia blaszek z plastiokozą ?

Zwykłego cyjaoakrylu w żelu najbardziej mi podchodzi bo mam czas na poprawki

Lecisz już z blacharnią a przydało by się przelecieć delikatnie papierem uchwyty od wózków kolejowych (ostatnie zdjęcie z uchwytami kolejowymi wygląda jakby tam były "zadziory") , oraz wydechy pod szpachlować i może zmienić ich fakturę pod rdzę.
Widzę że projekt spory i wypasiony, przydały by się jeszcze friule. Ja również posiadam takowy, ale jeszcze nie jestem na niego gotów.
Czy posiadasz jakiś schemat kolorów "ZIU" czy będziesz malował z tej fotografii?

Kibicuję i będę obserwował.

Co jest brak WENY:)

Właśnie? A ja osobiście jestem ciekaw jak się Karl będzie prezentował

Mam trochę fotek to mogę Ci podesłać na PW
TYLKO ZACZNIJ LEPIĆ