Rozpocząłem prace nad według mnie najlepszym czołgiem II wojny światowej ze względu na potężne uzbrojenie i niewiarygodny 100mm pancerz z przodu
Kupiłem ten model także ze względu na to że cały czas kleiłem modele w 1/72 i nie wyglądały one jakoś specjalnie ciekawie,więc postanowiłem kupić model w 1/35 i bardziej przyłożyć się przy jego wykonaniu
Wybór padł na zestaw Italeri o którym nasłuchałem się całkem dobrych opinii więc postanowiłem że to właśnie przy nim podłubie





Na razie skończyłem podwozie oraz niektóre kółka,prace przebiegły dość szybko mimo tego że starannie obrabiałem każdą część
Jutro gąsienice czyli moja pięta achilessowa
Zapraszam oczywiście do komentowania i krytykowania
Pozdrawiam




