Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » czwartek, 2 lipca 2009, 19:35

1,5 tygodnia nie było mnie w domu, więc na ten czas wziąłem ze sobą kolejny stary model Tamiyi + następny zestaw blaszek Edka do ćwiczeń.
W tym momencie czekam jeszcze na dwie toczone lufki, bo zestawowe plastiki nie są najlepsze.
Oto efekt dotychczasowej dłubaniny. Komentarze zarówno dotyczące modelu, jak i samych zdjęć (po trzech latach używania funkcji "auto" trzeba go w końcu rozgryźć ;o) )mile widziane.
Model złożony na sucho.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » sobota, 11 lipca 2009, 07:50

Wymieniłem lufy.
Przy okazji nauczyłem się, żeby najpierw wymienić lufy, a potem kleić resztę. W przeciwnym wypadku zawsze się coś uszkodzi.
Obrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez rzelu » sobota, 11 lipca 2009, 13:37

Czy skręt kół jest w opcji, czy też to rozwiązanie "siłowe"?
www.ostfrontminiature.blogspot.com
Avatar użytkownika
rzelu
 
Posty: 528
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:16
Lokalizacja: Dziki Zachód

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » sobota, 11 lipca 2009, 14:14

Jest w opcji. Koła są w pełni skrętne.
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » niedziela, 12 lipca 2009, 20:10

Wnętrze już prawie zrobione. Jeszcze kilka drobiazgów i można się brać za malowanie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » niedziela, 13 września 2009, 13:01

Szukam zdjęć górnej płyty tego pojazdu. Czy powinny być spawy w miejscu zaznaczonym na rysunku czerwonymi liniami? Czy płyta ta jednak składała się z jednego elementu?
Obrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » niedziela, 13 września 2009, 13:19

nie wiem czy spawy były widoczne, ale płyta nie skłądała się z jednego elementu
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » poniedziałek, 14 września 2009, 18:10

Właśnie znalazłem zdjęcia, które nie potwierdzają Twoich słów:
Obrazek
Obrazek

Całka galeria znajduje się pod tym adresem: http://vincesgallery.smugmug.com/History/SdKfz-2509-Saumur/1331099_LpdAn#P-1-15
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez author21 » środa, 16 września 2009, 07:18

To że nie widać spawu, to nie znaczy, że płyta jest jednoczęściowa. Spawy się poprosty szlifuje i po pomalowaniu nic nie widać. Spaw może być od wewnątrz położony również i niekiedy nie widać go na styku płyt. W energetyce np każdy spaw jest szlifowany na gładko i to zapewnia odpowiednią wytrzymałość. Zostawiano spawy nie zeszlifowane tylko ze wzgledu na oszczędności, czas, który gonił produkcję wozów.
author21
 
Posty: 486
Dołączył(a): wtorek, 24 marca 2009, 14:00

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez badger » środa, 16 września 2009, 09:39

Bardzo ciekawa teoria spawalnicza głownie ze szlifowaniem spawów.
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 07:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » środa, 16 września 2009, 14:12

Po przeanalizowaniu zdjęć i uwagach ze strony kolegi mardera sprawa została wyjaśniona.
W przedniej części jest szew po spawaniu (bardzo mały, ale jest), natomiast w tylnej części go już nie ma. Na potwierdzenia dwa zdjęcia pochodzące z tegoż samego źródła, co powyższe zdjęcia
Część przednia:
Obrazek

Część tylna, widziana, od wewnątrz pojazdu:
Obrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » niedziela, 20 września 2009, 11:01

Zrobiłem spawy. Jeszcze trochę muszę je gdzieniegdzie przeszlifować. Jak na pierwszy raz, to z efektu jestem zadowolony.
Modelarz, dzięki. Ty wiesz za co...

ObrazekObrazekObrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Modelarz » niedziela, 20 września 2009, 12:21

Artur, no ten... tego..., że delikatniejsze muszą być. Oby Ci się udało je nożykiem dociąć tak by miały "zgrabną linię".
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:20
Lokalizacja: Toruń

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Akahoshi » niedziela, 27 września 2009, 07:36

Po użyciu nożyka i papieru ściernego (z naciskiem na to drugie) wyglądają lepiej.
Tymczasem wstępnie pomalowałem wnętrze:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 20:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Sd.Kfz.250/9 [Tamiya 1/35]

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » niedziela, 27 września 2009, 09:28

potworny brak konsekwencji.. dłubiesz w tych blazkach, poprawiasz spawy, a elementy, ktorych topornośc najbardziej w tym modelu rzucają się w oczy zotawiłes bez żadnej ingerencji.. lewarek, plandeka i całe oporządzenie jakie jest na błotnikach. ten poziom finezji, jaki prezentują, to akceptowalny był by w 1/144

uprzedzajac dalsze etapy budwy- sugeruję przemyśleć możliwość otwieraia tylnych drzwi. znajać eduarda, to nie ma w zestawie ruchomych zawiasów. wiec albo musiał byś dorabiać samodzielnie, albo musiał byś do mnie przy tak zwanej okazji podskoczyć, coś z aberowskich być może by się dobrało
Kamil Feliks Sztarbała
 

Następna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości