Modelarstwo z pasją

A tutaj mamy pacjenta po ciężkim wypadku. Jest właśnie w trakcie reanimacji. Są duże szanse na powodzenie tej operacji.
Nasz podopieczny jest już po częściowej operacji plastycznej (przemalowywany), oraz po wizycie u chirurga ortopedy (troszkę był połamany).


Pacjent jeszcze nie wyszedł ze szpitala, a już został mu przygotowany bagaż podróżny ;)

Ten bagaż to lekko nieprawdziwy, niedziurawą pladnekę dawno by szafior opchnął za spirit, że o błotnikach nietkniętych niczym pryszczata 16-latka nie wspomnę...

Wydaje mi się, ze mój przedmówca jest do szpiku kości przesiąknięty faszystowską propagandą. Twierdzenie, że u Rosjan nie istniały proste błotniki i całe plandeki wskazuje na jakiś ukryty uraz do tej nacji. Otóż trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, Rosjanie również mieli samochody w dobrym stanie. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia z poniższego linku:
http://www.armchairgeneral.com/rkkaww2/ ... /ZIS_5.htm

Masz rację rzelu, z tym że nie do końca . Pojazdy po dotarciu do jednostek frontowych nie od razu wyglądały jak friule potraktowane eurordzą czy innym specyfikiem. Zresztą Sebastian potwierdził to zapodając linka (dzięki za niego, właśnie upatrzyłem sobie tam malowanie do mojego Zisa).

W celu zróżnicowania kolorystycznie bagażu, postanowiłem wrzucić na pakę jeszcze rower. Moje pytanie brzmi następująco: jakiego koloru użyć do malowania ramy? Wstępnie myślałem o czerwonym, jednakże nie wiem, czy nie będzie zbytni się odcinał od całości.

Akahoshi napisał(a):Moje pytanie brzmi następująco: jakiego koloru użyć do malowania ramy? Wstępnie myślałem o czerwonym, jednakże nie wiem, czy nie będzie zbytni się odcinał od całości.

Moim zdaniem - blado niebieski i jakieś przebijający podkład na otarciach ramy Mojej babci rower tak miał

Mam pytanko, z czego zrobiłeś plandekę?

Hmmm... niebieski rower.... Całkiem, całkiem kolorek, na pewno lepszy niż czerwony, bo nie ładuje tak po oczach. To będzie chyba ten kolor. Dzięki.
Plandeka wykonana chyba jedną z najstarszych technik: chusteczka higieniczna nasączona rozcieńczonym klejem wikol.

Dzięki wielkie, nawet mi do głowy nie przyszła chusteczka.
A nie myślałeś może o czarnym rowerze, albo w ciemnej zieleni?

Misha napisał(a):A nie myślałeś może o czarnym rowerze, albo w ciemnej zieleni?

Włączę się do dyskusji na temat słusznego ( ) koloru roweru Czarny czy ciemno zielony będa wtapiać się w tło ZISa, który sam w sobie będzie zielony Wydaje mi się, że taki kolorek byłby ok ale Akahosi - wybór należy do Ciebie

I tu mnie Arturze (wnioskuję po nicku, że to Twoje imię) ubiegłeś. Czarny i zielony odpadły na samym początku, właśnie z powodu zlania się z modelem.
W takim razie będzie niebieski. Tylko jeszcze nie wiem jaki konkretnie odcień.
Dzięki Panowie.

Gdybym malował ten rower-on nie byłby, ani niebieski, nawet nie czerwony..ciemno brązowy do tego jakimś kurzem uwalony. Nie potrzeba mu kontrastu, będzie się rzucał na oczy- detal na plandece jak na tle jednobarwnym.

Odgrzewamy temacik.
Rower na razie czeka. Tym czasem zrobiłem oznaczenie Zis'a z 51 Armii, oraz pierwsze, jasne obicia.

Czy ten zwinięty plakat propagandowy leżący w szoferce, pasuje czy raczej go z tamtą wywalić?

Potrzebuję teraz wykonać obicia na drewnianych burtach. Jakieś sugestie, jakich kolorów do tego użyć?

Ja Ci Artur nie doradzę, bo wyszło na to, że się kompletnie na tym nie znam

kapral napisał(a):bo wyszło na to, że się kompletnie na tym nie znam

..tak przynajmniej pokazuje praktyka..

Artur, przyjżyj się temu, co siara przy swojej stróżówce knuje. z mizerną fakturą, którą fabryka dała w tym modelu, pomysłów nie skopiujesz, ale o jakąś adaptację możesz się pokusić..